Prof. dr inż. Jan PajÄ k Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm
Prof. dr inż. Jan PajÄ k Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm
Prof. dr inż. Jan PajÄ k Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
U-12<br />
formę dalekosiężnego wielofunkcyjnego odbiornika i nadajnika telepatycznego<br />
wielkości ziarenka piasku. Podstawową funkcją tego implantu jest lokalizowanie i<br />
identyfikowanie swego nosiciela. Z jego więc pomocą, w każdej chwili <strong>UFO</strong>nauci mogą<br />
natychmiastowo odnaleźć aktualne położenie danej osoby, oraz poznać jej nazwisko, datę<br />
urodzenia, dane przodków z jakich geny tej osoby się wywodzą, a także uzyskać wszelkie<br />
inne dane, jakie mogą im być potrzebne. Ten dalekosiężny nadajnik przypomina więc obroże<br />
znacznikowe z radiostacjami, zakładane przez naszych naukowców na obserwowane przez<br />
nich wę<strong>dr</strong>owne zwierzątka. Na wysłany z <strong>UFO</strong> sygnał telepatyczny, znacznik ten odpowiada<br />
sygnałem informującym o danych swego nosiciela, co urządzeniom <strong>UFO</strong> umożliwia<br />
namierzenie jego <strong>do</strong>kładnego położenia, a także zidentyfikowanie nazwiska i danych<br />
personalnych osoby jaka nosi ten znacznik w swej nodze. Jednakże <strong>do</strong> przesłania tych<br />
danych znacznik identyfikacyjny używa sygnałów telepatycznych, nie zaś sygnałów radiowych<br />
- jak to czynią nasze ziemskie obroże (patrz też po<strong>dr</strong>ozdział N4). Stąd jednym z najlepszych<br />
nazw dla opisania tego implantu identyfikacyjnego byłaby angielska nazwa "telepathic<br />
beacon", co po przetłumaczeniu na polski możnaby rozumieć jako "telepatyczny identyfikator"<br />
lub "telepatyczny znacznik identyfikacyjny".<br />
Z moich osobistych <strong>do</strong>świadczeń opisywanych w po<strong>dr</strong>ozdziale VB4.5.1 wynika jednak,<br />
że opisywany tutaj implant identyfikacyjny służy <strong>UFO</strong>nautom także i w kilku dalszych celach.<br />
Jednym z nich jest ewentualne nieodnotowane mor<strong>do</strong>wanie nosiciela tego implantu<br />
poprzez paraliżowanie go bólem. Ja paraliżowanie takie <strong>do</strong>świadczyłem osobiście aż dwa<br />
razy w swoim <strong>do</strong>tychczasowym życiu. Obie okoliczności jego <strong>do</strong>znania opisałem <strong>do</strong>kładniej w<br />
po<strong>dr</strong>ozdziale VB4.5.1 tej monografii. Były one zbyt wymowne, ich ból był zbyt potężny, obszar<br />
nogi jaki one <strong>do</strong>tknęły był zbyt obszerny, zaś momenty ich uderzenia były zbyt celowo<br />
<strong>do</strong>brane, aby owe moje uderzenia bólu wyjaśniać jako przypadkowy "skurcz mięśnia" czy<br />
"naciągnięcie ścięgna". Obecność implantu identyfikacyjnego w nodze każdej osoby oznacza<br />
więc także, że kiedykolwiek <strong>UFO</strong>nauci uznają to za stosowne, wówczas za pośrednictwem<br />
owego implantu, <strong>do</strong>słownie u każdego są oni w stanie spowo<strong>do</strong>wać spazm straszliwego bólu<br />
obezwładniającego nogę w której zainstalowany jest ten śmiercionośny implant. Ból ten<br />
odczuwa się jak uderzenie potężną iskrą elektryczną. Sama uderzona nim noga pozostaje<br />
sparaliżowana i nie daje się poruszyć przez okres około pół godziny. Bardziej jednak groźny<br />
od owego paraliżu nogi jest szok bólowy jaki <strong>do</strong>znaje cała obezwładniona nim osoba.<br />
Praktycznie więc, jeśli osoba ta np. znajduje się właśnie w jakiejś krytycznej sytuacji życiowej,<br />
ów straszliwy szok bólowy spowoduje u niej przegranie tej sytuacji. Dlatego ja osobiście<br />
uważam, że głównym powodem dla jakiego <strong>UFO</strong>nauci używają owego uderzenia bólowego,<br />
jest nieodnotowalne uśmiercanie za jego pomocą niewygodnych im <strong>ludzi</strong>. W latach swojej<br />
mło<strong>do</strong>ści słyszałem wszakże o relatywnie wielu przypadkach, kiedy <strong>do</strong>skonali pływacy tonęli<br />
czasami nawet w zupełnie spokojnej wodzie. Stawało się tak ponieważ, jak to <strong>ludzi</strong>e wówczas<br />
powiadali, "chwycił ich skurcz w nodze". W sporej liczbie z tych przypadków ich śmierć<br />
następowała, jak to wówczas mówiono, "z głupoty". Przykła<strong>do</strong>wo ktoś się zakładał z<br />
utopionymi, że przepłyną oni daną rzekę, lub organizowane były wyścigi pływackie w których<br />
oni wzięli udział ponieważ poczuwali się że ich honor jest zagrożony, czy usiłowali "pokazać<br />
się" w oczach swojej dziewczyny. Słyszałem też o jednym przypadku śmierci, kiedy<br />
młodzieniec spadł z wieży trangulacyjnej na jaką się pokazowo wspinał, także ponieważ<br />
chwycił go właśnie ów skurch w nodze. Śmierć tych <strong>ludzi</strong> uważano wówczas za<br />
"nieszczęśliwy wypadek". Obecnie jednak poznałem scenariusze zamachów <strong>UFO</strong>li na życie<br />
<strong>ludzi</strong>, opisywane w po<strong>dr</strong>ozdziałach A4 i VB4.5. Scenariusze te "jak ulał" pasują <strong>do</strong> owych<br />
"wypadków". Jestem więc pewien, że wcale nie były to "wypadki", a celowe zamachy <strong>UFO</strong>li na<br />
życie owych <strong>ludzi</strong>, zrealizowane właśnie za pomocą owego śmiercionośnego implantu w ich<br />
nodze. Wszakże, jak to opisałem w po<strong>dr</strong>ozdziale VB4.5.1, ja sam omal nie padłem ofiarą<br />
takiego właśnie zamachu na moje własne życie.<br />
Oczywiście omawiane tutaj implanty identyfikacyjne spełniają znacznie więcej funkcji,<br />
niż jedynie opisywane powyżej służenie jako telepatyczne znaczniki, czy zadawacze<br />
śmiercionośnego bólu. Jednakże bez ich fizycznego wykrycia i przebadania, tych pozostałych