Prof. dr inż. Jan PajÄ k Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm
Prof. dr inż. Jan PajÄ k Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm
Prof. dr inż. Jan PajÄ k Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
UB-169<br />
wehikułów <strong>UFO</strong> typu K6. Niefortunnie dla nich, z jakichś przyczyn (być może z powodu złego<br />
wyliczenia energii wybuchu), eksplozja ta nie spowo<strong>do</strong>wała jednak przemieszcenia się<br />
biegunów Ziemi i upadku naszej cywilizacji. Rozwój ludzkości toczy się nadal, stawiając <strong>ludzi</strong><br />
tuż przy możliwości uniezależnienia się od owych szatańskich pasożytów z <strong>UFO</strong>.<br />
Wobec coraz groźniejszego dla <strong>UFO</strong>nautów zbliżania się ludzkości <strong>do</strong> dnia<br />
uświa<strong>do</strong>mienia sobie faktu bycia eksploatowanym, <strong>UFO</strong>nauci postanowili spróbować<br />
ponownego zniszczenia ludzkości. Już obecnie przygotowują więc kolejną eksplozję <strong>UFO</strong> na<br />
Ziemi. Jeśli wierzyć w ostrzeżenia ich samych, najpraw<strong>do</strong>po<strong>do</strong>bniej zaplanowana jest ona<br />
gdzieś pomiędzy rokiem 2008 a 2020. Jej zlokalizowanie najpraw<strong>do</strong>po<strong>do</strong>bniej będzie gdzieś<br />
w Europie, dla której <strong>UFO</strong>nauci zapowiadają największe zniszczenia. <strong>UFO</strong>nauci planują, że<br />
spowoduje ona kolejne przemieszczenie się biegunów Ziemi, oraz całkowity upadek obecnej<br />
cywilizacji ludzkiej. Do katastrofy tej <strong>UFO</strong>nauci przygotowywują <strong>ludzi</strong> już obecnie,<br />
"ostrzegając" ich o nadchodzącej "katastrofie". Z kolei inne cywilizacje kosmiczne, które<br />
mogłyby niezaaprobować działań naszych okupantów, powia<strong>do</strong>mione już zostały, że skorupa<br />
Ziemi jest niestabilna i że już wkrótce należy oczekiwać jej kolejnego obrotu. Jednym z<br />
<strong>do</strong>wodów na owo propagan<strong>do</strong>we przygotowywanie następnej eksplozji <strong>UFO</strong> na Ziemi, jest<br />
stwierdzenie kosmity nie należącego <strong>do</strong> konfederacji naszych okupantów, powtórzone w<br />
raporcie niejakiego Waltera Rizzi. Raport ten zaprezentowany był w artykule [2V3] "Bliskie<br />
spotkanie w Dolomitach" z kwartalnika <strong>UFO</strong> numer 2(30), kwiecień-czerwiec 1997 roku, strony<br />
51 <strong>do</strong> 59. Kosmita ten poinformował, cytuję słowa Rizzi z [2V3] strona 57: "Po <strong>dr</strong>ugie,<br />
stwierdził, że nigdy nie osiągniemy ich poziomu ewolucyjnego, ponieważ skorupa naszej<br />
planety jest zbyt zmienna i w najbliższej przyszłości nastąpi przemieszczenie naszych<br />
biegunów. Proces przemieszczenia biegunów wywoła na Ziemi wypiętrzenia, które zniszczą<br />
80 procent żywych istot, pozostawiając przy życiu garstkę rozbitków na nadającym się <strong>do</strong><br />
zasiedlenia pasie planety." (Patrz też powołanie [1V2] z po<strong>dr</strong>ozdziału V2, przy którym<br />
omówiona została filozofia tego samego kosmity, oraz powołania [3P2.1.1] z po<strong>dr</strong>ozdziału<br />
P2.1.1, oraz [3T4] z po<strong>dr</strong>ozdziału T4, przy których omówione są dalsze cytaty z tego samego<br />
numeru czasopisma <strong>UFO</strong>.) Tak więc po owej szybko zbliżającej się następnej eksplozji <strong>UFO</strong><br />
nasza cywilizacja ponownie cofnięta zostanie <strong>do</strong> tyłu o co najmniej kilka wieków. Z kolei jej<br />
niepostrzeżona eksploatacja przez szatańskich pasożytów z <strong>UFO</strong> będzie mogła być bezkarnie<br />
kontynuowana.<br />
Aczkolwiek powyższa historia opisuje losy całej ludzkości, nie zaś jedynie Nowej<br />
Zelandii, przytoczone tutaj opisy ujawniają, że historia Nowej Zelandii jest ogromnie<br />
reprezentacyjna dla historii całej ludzkości. W ostatnich 40 000 lat Nowa Zelandia<br />
<strong>do</strong>świadczyła aż cztery zasadnicze zmiany kształtu, klimatu, przynależności kontynentalnej,<br />
oraz współrzędnych geograficznych w obrębie naszej planety. Początkowo, aż <strong>do</strong> jakiegoś 30<br />
000 lat temu, Nowa Zelandia była zachodnim wybrzeżem ogromnego kontynentu Lemuria, i<br />
posiadała bardzo łagodny, śródziemnomorski klimat. Zamieszkana ona wówczas była przez<br />
megalityczną cywilizację, jaka na obszarze dzisiejszej Nowej Zelandii posiadała co najmniej<br />
kilka dużych ośrodków/miast (słyszałem o pozostałościach co najmniej trzech takich ośrodków<br />
megalitycznych, zlokalizowanych na Wyspie Północnej Nowej Zelandii, oraz o możliwych<br />
dwóch dalszych pozostałości zlokalizowanych na jej Wyspie Południowej). Ich całkowita<br />
liczebność przez niektórych szacowana jest na nie mniej niż 50 000 <strong>ludzi</strong>. Ponieważ była ona<br />
częścią ogromnego kontynentu Lemuria, <strong>do</strong> którego należała też obecna Ameryka<br />
Południowa, zamieszkiwana ona była przez kontynentalne zwierzęta - przykła<strong>do</strong>wo przez<br />
węże które obecnie już nie istnieją w Nowej Zelandii. (Zęby węży, z gatunku po<strong>do</strong>bnego <strong>do</strong><br />
Amerykańskiego boa, a także zęby krokodyli, odkryte zostały w Nowej Zelandii w Dolinie z<br />
Centralnego Otago - wia<strong>do</strong>mości o ich odkryciu nadawane były w wia<strong>do</strong>mościach<br />
wieczornych na TVNZ 1, w środę dnia 10 lipca 2002 roku, o godzinie 18:30.) Następnie, od<br />
około 30 000 lat temu, aż <strong>do</strong> około 13 500 lat temu, Nowa Zelandia stała się częścią<br />
ogromnego, zlo<strong>do</strong>waciałego kontynentu typu Antarktyda, całkowicie pokrytego grubym<br />
pełzającym lo<strong>do</strong>wcem. Niemal całe życie w Nowej Zelandii zamarło. Wszystkie zwierzęta<br />
kontynentalne wyginęły, a jedynie niektóre prymitywne ptaki, owady, oraz wę<strong>dr</strong>ujące grupy<br />
Łowców Moa utrzymywały się przy życiu na powierzchni nowozelandzkich lo<strong>do</strong>wców.<br />
Ogromny cieżar owego lo<strong>do</strong>wca sprasował glebę Nowej Zelandii, <strong>do</strong> jej obecnej konsystencji