Prof. dr inż. Jan PajÄ k Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm
Prof. dr inż. Jan PajÄ k Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm
Prof. dr inż. Jan PajÄ k Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
U-18<br />
wehikułów <strong>UFO</strong> jest tak ogromne, że z użyciem właściwej techniki filmowania, praktycznie z<br />
każdego miejsca na Ziemi daje się już sfilmować w locie aż kilka z nich. Stan rzeczywisty<br />
zagęszczenia na Ziemi niewidzialnych dla ludzkich oczu <strong>UFO</strong>, jest więc faktycznie taki, jak to<br />
sugeruje poprzednie porównanie liczebności wehikułów <strong>UFO</strong> <strong>do</strong> liczby samolotów i<br />
policjantów w Nowej Zelandii. Niestety, na przekór że owe zagęszczenie niewidzialnych<br />
wehikułów <strong>UFO</strong> i indywidualnych <strong>UFO</strong>nautów na Ziemi jest tak ogromne, oraz że daje się ono<br />
empirycznie uchwycić i potwierdzić na szybkich wideo, nasza cywilizacja jako całość ciągle<br />
ma znaczne trudności z uświa<strong>do</strong>mieniem sobie i z zaakceptowaniem tego faktu. Trudności<br />
owe wynikają z wielu przyczym. Omówmy tutaj najważniejsze z nich.<br />
#1. Ogromna szybkość telekinetycznych <strong>UFO</strong>. Pierwszą z omawianych przyczyn<br />
tych trudności w uświa<strong>do</strong>mieniu sobie ogromnej gęstości telekinetycznych wehikułów <strong>UFO</strong> w<br />
naszej atmosferze, jest ich szybkość. Szybkość ta jest tak ogromna, że aby uchwycić na<br />
wideo owe niewidzialne dla oczu <strong>UFO</strong>, konieczne jest używanie specjalnej techniki filmowania.<br />
Technika ta opisana jest <strong>do</strong>kładniej w amerykańskim filmie <strong>do</strong>kumentarnym noszącym tytuł<br />
"Rods" (co można tłumaczyć jako "Pałeczki"), jaki nadawany był w Nowej Zelandii w sobotę<br />
dnia 8 marca 2003 roku, o godzinie 8:30 <strong>do</strong> 9:30 na kanale 3 TVNZ. Jest ona też wyjaśniona<br />
na licznych już stronach internetowych poświęconych owym telekinetycznym <strong>UFO</strong> (dla<br />
konfuzji i zmylenia <strong>ludzi</strong>, <strong>UFO</strong> te celowo nazywane są wmanipulowaną nam przez<br />
<strong>UFO</strong>nautów nazwą "rods"). Owa technika filmowania polega na nagrywaniu wideo na<br />
najwyższej szybkości jaką dana kamera posiada, tak aby ciągle z<strong>do</strong>łało się uchwycić na<br />
taśmie owe niezwykle szybko poruszające się telekinetyczne wehikuły <strong>UFO</strong>. (Szybkość w<br />
locie owych telekinetycznych wehikułów <strong>UFO</strong> bardzo często przekracza wartość 60 000<br />
km/godź, stąd jest kilka razy wyższa niż szybkość promu kosmicznego Columbia w momencie<br />
kiedy prom ten się rozpadł.) Następnie zaś owo nagranie trzeba uważnie przeglądać na<br />
zwolnionym tempie, tak aby wykryć na filmie owe wehikuły <strong>UFO</strong>, jakie błyskawicznie<br />
przelatują przez pole widzenia kamery. Nikłe, białawe kontury tych <strong>UFO</strong> odzwierciedlane są<br />
na filmie słabym, białym jarzeniem pochłaniania, formowanym przez ich obwody magnetyczne.<br />
(Czym jest owo "jarzenie pochłaniania" wyjaśniają to po<strong>dr</strong>ozdziały H6.1 oraz H1.2.)<br />
Poznana już też została jeszcze jedna technika wykrywania owych telekinetycznych<br />
<strong>UFO</strong>. Stosowana jest ona przez tych badaczy, którzy nie posiadają własnej szybkiej kamery<br />
wideo, jednak posiadają w <strong>do</strong>mu video recorder z przyspieszoną opcją nagrywania. Polega<br />
ona na przyspieszonym nagrywaniu na taśmę wideo zwyczajnych reportaży telewizyjnych,<br />
jakie oryginalnie nagrane zostały w otwartym plenerze (np. filmów przyrodniczych,<br />
historycznych, reportarzy z wydarzeń na wolnym powietrzu, itp.). Następnie owe zapisane w<br />
przyspieszonym tempie nagrania telewizyjne odgrywa się na zwolnionym tempie i uważnie<br />
analizuje na obecność owych telekinetycznych <strong>UFO</strong>. Jak to ujawniły badania osób<br />
stosujących tą technikę, w normalnej telewizji każdej godziny ekran telewizora przecina<br />
dziesiątki utrwalonych przypadkowo telekinetycznych <strong>UFO</strong>, tyle że poruszają się one tak<br />
szybko, że normalnie <strong>ludzi</strong>e ich nie odnotowywują. Trzeba więc używać owej specjalnej<br />
techniki aby je wykryć jak zarejestrowane zostały na typowych programach telewizyjnych.<br />
#2. Widzialność jedynie konturów jarzenia pochłaniania, a nie powłoki wehikułu<br />
<strong>UFO</strong>. Drugą poważną trudnością w uświa<strong>do</strong>mieniu sobie faktycznej gęstości na Ziemi owych<br />
niewidzialnych wehikułów <strong>UFO</strong>, jest ich zwodniczy wygląd. Jeśli bowiem telekinetyczny<br />
wehikuł <strong>UFO</strong> uchwycony zostaje w bardzo szybkim locie, wówczas wcale nie wygląda on tak<br />
jak typowe <strong>UFO</strong>. (Tj. nie wygląda ono tak jak kształt <strong>UFO</strong> ukazują rysunki z rozdziału F czy<br />
zdjęcia z rozdziału P.) Faktycznie bowiem w szybkim telekinetycznym locie wehikułu <strong>UFO</strong>,<br />
utrwalane na zdjęciu czy na wideo jest jedynie tzw. "jarzenie pochłaniania" jakie wydziela się z<br />
przestrzeni przenikanej przez te części obwodów magnetycznych <strong>UFO</strong>, które wykonują w<br />
danej chwili pracę telekinetyczną (po szczegóły patrz rozdział L). W rezultacie, takie<br />
telekinetyczne <strong>UFO</strong> uchwycone w szybkim locie telekinetycznym, zwykle wygląda jak<br />
"pałeczka" z kilkoma bocznymi występami (tj. kiedy <strong>UFO</strong> to uchwycone jest z boku), lub jak<br />
rodzaj "dziwnego motyla" (tj. kiedy <strong>UFO</strong> to uchwycone jest w przybliżeniu od góry). Dlatego<br />
badacze <strong>UFO</strong> którzy wykrywają takie telekinetyczne zarysy niewidzialnych dla oczu