Prof. dr inż. Jan PajÄ k Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm
Prof. dr inż. Jan PajÄ k Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm
Prof. dr inż. Jan PajÄ k Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
U-85<br />
Jedną z głównych cech owych snów maskujących jest ich wysoki poziom uczuciowy.<br />
Cecha ta wynika z faktu, że utrwalone w nich zostają echa naszych faktycznych uczuć, jakie<br />
<strong>do</strong>znawaliśmy podczas przygotowywania nas <strong>do</strong> danego gwałtu, albo też podczas zacierania<br />
śladów gwałtu już po jego zakończeniu (pamięć samego gwałtu zawsze zostaje <strong>do</strong>kładnie<br />
wymazana). Stąd typowo rano <strong>do</strong>brze pamięta się ten ich silny ładunek uczuciowy. Wszystko<br />
co w nich się dzieje, zwykle uczuciowo przeżywamy bardzo mocno. Uczucia jednak jakie w<br />
nich <strong>do</strong>minują z reguły są nieprzyjemne, np. strach przed czymś, obawa czegoś, buntowanie<br />
się przeciw komuś, niecierpliwe oczekiwanie aż coś się zakończy, rozczarowanie że coś<br />
nabiera obrotu jakiego się obawialiśmy, itp.<br />
Sen maskujący wprowadzany jest celowo przez TRI <strong>UFO</strong>nautek i <strong>UFO</strong>nautów <strong>do</strong><br />
pamięci gwałconej przez nich osoby. Służą one aby zamaskować naszą rzeczywistą pamięć<br />
zdarzeń poprzedzających zgwałcenie i następujących już po zgwałceniu. Stąd zawsze<br />
występuje on równolegle z wieloma innymi symptomami zostania zgwałconym, opisywanymi<br />
w tym po<strong>dr</strong>ozdziale. W moim osobistym przypadku, często jest on pierwszym sygnałem<br />
zgwałcenia, jaki alarmuje moją uwagę i pozwala potem wykryć również i zidentyfikować cały<br />
szereg innych opisywanych tutaj <strong>do</strong>wodów zostania zgwałconym. Po treści owego snu daje<br />
się też rozpoznać która <strong>UFO</strong>nautka (lub <strong>UFO</strong>nauta) <strong>do</strong>konał na nas seksualnej eksploatacji<br />
danej nocy. Z kolei rozpoznając <strong>UFO</strong>nautkę, daje się stopniowo wypracować wzór jej<br />
zgwałceń. Przykła<strong>do</strong>wo, w moim własnym przypadku, jedna <strong>UFO</strong>nautka zdaje się <strong>do</strong>minować<br />
zgwałcenia, eksploatując mnie seksualnie bardzo regularnie dwa razy w tygodniu. (Używam<br />
tutaj zwrotu <strong>UFO</strong>nautka, aczkolwiek szatańscy pasożyci zawsze <strong>do</strong>konują publicznych<br />
zgwałceń - stąd raczej należałoby użyć słowa "banda <strong>UFO</strong>nautek".) Jej znakiem firmowym<br />
jest sen maskujący będący rodzajem śnionego filmu odcinkowego na temat moich usiłowań<br />
aby zdążyć na czas na jakiś środek transportowy, typu samolot, pociąg, czy autobus.<br />
(Niestety, w owym śnie maskującym zawsze na transport ten się spóźniam, czego obawiam<br />
się już od samego początka snu, stąd się bierze ogromny ładunek uczuciowy tego snu<br />
<strong>do</strong>skonale maskujący rzeczywiste uczucia <strong>do</strong>znawane podczas przygotowywań <strong>do</strong> nocnego<br />
gwałtu.) Kolejna systematycznie gwałcąca mnie <strong>UFO</strong>nautka (czy "banda <strong>UFO</strong>nautek"),<br />
posiada znak firmowy w postaci snu maskującego będącego rodzajem śnionego filmu w<br />
odcinkach na temat mojej panicznej ucieczki i ukrywania się przed kimś, kto stara się mnie<br />
złapać, zniewolić i skrzywdzić. Ta <strong>UFO</strong>nautka gwałci mnie raczej nieregularnie, w przybliżeniu<br />
raz na miesiąc. Po<strong>do</strong>bnie gwałci mnie też jeszcze jedna, której znakiem firmowym jest sen<br />
maskujący o braku własnego mieszkania i stąd konieczności zagospodarowywania się na<br />
pierwszą noc w zupełnie nieznanym mi, cudzym mieszkaniu. (Silny ładunek uczuciowy we<br />
śnie tym uzasadniany jest niewia<strong>do</strong>mą reakcją właściela mieszkania, kiedy ten/ta powróci i<br />
zastanie mnie w nim rozebranego i zachowującego się jakby było ono moim własnym.)<br />
Istnieje jeszcze jedna systematycznie gwałcąca mnie <strong>UFO</strong>nautka, której znakiem firmowym<br />
jest sen maskujący o wybieraniu się na niebezpieczne polowanie ze strzelbą i nabojami,<br />
których niezawodności nie jestem pewien, stąd co <strong>do</strong> których obawiam się, że zawiodą mnie<br />
w krytycznej sytuacji. Ta zdaje się mnie gwałcić raczej sporadycznie, około raz co kilka<br />
miesięcy. Na <strong>do</strong>datek to owych stałych gwałcicielek, raczej często pojawiają się najróżniejsze<br />
przelatujące w pobliżu <strong>UFO</strong>nautki, które posiadają całą różnorodność własnych snów<br />
maskujących.<br />
Każdy sen maskujący posiada pochodzenie techniczne. (Tj. jest on generowany przez<br />
komputer i wstawiany <strong>do</strong> naszej pamięci przez urządzenie techniczne zwane TRI, opisane w<br />
po<strong>dr</strong>ozdziale N3.2.) Właśnie z uwagi na owo sztuczne pochodzenie, sny maskujące dają się<br />
łatwo o<strong>dr</strong>óżnić od naszych normalnych snów. Cechą o<strong>dr</strong>óżniającą jest w nich bowiem, że<br />
narzucają one mylące nas obrazy senno-po<strong>do</strong>bne, na rzeczywiste zdarzenia i rzeczywiste<br />
uczucia, jakie faktycznie przeżywamy podczas zdarzeń towarzyszących danemu gwałtowi.<br />
Chodzi bowiem w nich o to, aby faktyczne uczucia jakich <strong>do</strong>znajemy podczas<br />
przygotowywania nas <strong>do</strong> zostania zgwałconym, lub odprogramowywania nas już po zostaniu<br />
zgwałconym, zamaskować jakimiś mylącymi nas nieprawdziwymi obrazami. (Sam akt gwałtu<br />
jest kompletnie wymazywany z naszej pamięci.) W rezultacie, po przebudzeniu się pamiętamy