Wniosek złożony w KW PZPR w maju 1972 r.W Krakowie, mieście o ogromnych tradycjach kulturalnych, silnym i bogatymw talenty środowisku pisarskim i humanistycznym, szerokiej i chłonnejbazie czytelniczej – istnieje od lat zapotrzebowanie na poważny, obszernymiesięcznik literacki. Istniejąca prasa literacko-kulturalna zarówno zewzględu na szczupłość miejsca, jakim rozporządza, jak ze względu na swójprofil tematyczno-problemowy – nie jest w stanie potrzeb tych zaspokoić.Sądzimy, że zaistniał moment, w którym środowisko nasze mogłobywystąpić z inicjatywą wychodzącą naprzeciw postulatom polityki kulturalnejpo VI Zjeździe, mówiącym o zaspokajaniu aktualnych i rozwijaniu nowych,coraz wyższych potrzeb kulturalnych narodu”. Moment jest tym sposobniejszy,że – jak stwierdzono wielokrotnie podczas tzw. „narady wawelskiej”– w Krakowie ostatnimi laty dał znać o sobie pewien regres w życiu kulturalnym,stan powodujący niewykorzystanie istniejących bogatych możliwości,czego wyrazem był m.in. exodus twórców i artystów z naszego miasta.W tej sytuacji, świadomi pełnego poparcia środowiska pisarskiego Krakowa,wystąpiliśmy z inicjatywą założenia miesięcznika literackiego nawiązującegodo najlepszych tradycji kulturotwórczych Krakowa. Jesteśmy przeświadczeni,że powstanie nowego poważnego miesięcznika przyczyniłoby siędo ożywienia życia literackiego i kulturalnego, a także naukowego, naszegomiasta i rejonu a jednocześnie przydałoby mu rangi w skali ogólnopolskiej.Pragnęlibyśmy, aby adresatem naszego pisma była – oprócz środowiskintelektualnych i artystycznych – cała nowa inteligencja, zarówno humanistycznajak techniczna, i kręgi szeroko pojętej publiczności literackiej.Wyobrażamy sobie, że zakres miesięcznika, w sensie czytelniczym jaki autorskim, byłby ogólnopolski, przy czym środowisko pisarskie Krakowa odgrywałobyw nim rolą dominującą. W ten sposób środowisko to, różnorodnei liczne (ponad 120 członków ZLP), pozyskałoby pełną szansą prezentacjiswoich osiągnąć.2.Miesięcznik nasz miałby charakter literacki (poezja, proza, esej, dramat,krytyka), poszerzony o wielostronnie potraktowaną problematyką humanistyczną,uwzględniający także całokształt nowoczesnej nauki i kulturyi ich aktualne przemiany.3.Pismo otworzy swe łamy przed pisarzami reprezentującymi różne kierunkii szkoły artystyczne. W dążeniu do utrzymania wysokiego poziomu,tak co do jakości jak i zawartości intelektualnej, kierować się będziemy, jakozasadą selekcji, oceną wartości artystycznej i problemowej.Dopuszczając do głosu wszystkie orientacje estetyczne i literackie, niestroniąc od cennego, przemyślanego eksperymentu twórczego, chcielibyśmy, abyzamieszczane przez nas utwory nacechowane były poczuciem odpowiedzialnościza słowo, dojrzałością kształtu artystycznego, dużym intelektualnymciężarem gatunkowym, tym wreszcie rodzajem oryginalności, który świadczyi o silnej indywidualności autora, i o przemyślanych przezeń poglądachestetycznych, a który w efekcie przynosi nową jakość artystyczną, literacką,humanistyczną.4.Główny nacisk w piśmie naszym położony byłby na twórczość oryginalną.Szczególne znaczenie – jak sądzimy – pismo to miałoby dla przedstawicielitych gatunków literackich, które z racji swej objętości nie mogły znaleźćdla siebie wystarczającego miejsca w dotychczasowej prasie literackiej Krakowai całej Polski południowej. Chodzi tu zwłaszcza o prozaików (krótka powieść,dłuższe opowiadanie), dramaturgów, eseistów. Także i poeci zyskalibyw naszym piśmie szansę pełniejszej prezentacji, a to dzięki przewidywanejprzez nas praktyce zamieszczania większych bloków wierszy, poprzedzonychniekiedy wstępem krytycznym.5.Reprezentując w zasadzie dojrzałe pokolenia pisarskie, uważamy zaswój obowiązek pozostawać w ścisłej współpracy z pokoleniem najmłodszym.Wobec istnienia czasopism i publikacji typu „Studenta” czy – zapowiedzianego– „Nowego Wyrazu”, poświęconych specjalnie literaturze młodych – rolęnaszą widzimy tu jako międzypokoleniowego łącznika. Istnieją wypowiedzimłodych autorów, których głównym celem jest zamanifestowanie zbiorowychdążeń wstępującego pokolenia i dla których miejscem najwłaściwszym jestprasa wymienionego powyżej typu. Ale istnieją także i takie utwory, które –umiejąc połączyć partykularyzm pokoleniowy z walorami o charakterze uni-80 81
wersalnym – zwracają na siebie uwagą dojrzałością artystyczną i myślową.Jest ich obecnie niemało. Tym właśnie indywidualnościom spośród najmłodszych,czy to poetów, czy prozaików, czy eseistów i krytyków – pragnęlibyśmyrównież szeroko otworzyć łamy naszego pisma, ułatwić im start, przyspieszyćich włączenie się do ogólnopolskiego ruchu literackiego i umysłowego.6.Duży nacisk pragniemy w piśmie naszym położyć na krytyką literacką:także i pod tym względem środowisko krakowskie jest wyjątkowo silne. Chodzićtu będzie zwłaszcza o trzy sprawy:a) o maksymalną, w rozsądnych granicach dążącą do panowania nadcałością produkcji literackiej – działalność recenzencką,b) o krytykę typu eseistycznego,c) o problematyką autorefleksji krytycznoliterackiej.Ad a) Recenzjom – a brak ich odczuwa się w całej niemal prasie literackiej– będziemy się starali poświęcić wiele miejsca, mając nauwadze zarówno czytelnika, dla którego niejednokrotnie będzie tojedyna informacja o książce, jak autora, któremu – mimo wszystkich,znanych dobrze zastrzeżeń – rzetelna, umotywowana, kompetentnarecenzja może wiele pomóc w dalszej twórczości. Dążącdo możliwie pełnego serwisu recenzyjnego, mamy zamiar wprowadzićrubryki recenzji zbiorowych, w których jeden krytyk omawiałbyw skróconym trybie nowości mniej wybitne. Pragnąc zaśdział ten ożywić i uczynić bardziej polemicznym – przyjmujemyewentualność umieszczania dwugłosów bądź dyskusji o szczególnieinteresujących książkach.Ad b) Wchodzi tu w grę zarówno krytyka problemowa, m.in. postulatywnai syntetyzująca (próby syntez poszczególnych okresówwspółczesnej literatury, gatunków itp.), jak – eseistyczne ujęciaproblematyki historycznoliterackiej czy eseistyka dotycząca literaturobcych i zagadnień z dziedziny komparatystyki. Istnieje tumożliwość pisarskiego zaktywizowania naukowego środowiskafilologicznego (Uniwersytet Jagielloński, Krakowska PracowniaHistorycznoliteracka XIX i XX w. Instytutu Badań LiterackichPAN). Ważnym działem byłyby także syntetyczne szkice-portretyposzczególnych pisarzy.Ad c) Mamy tu na myśli niezwykle bogatą problematyką teoretycznokrytyczną,która w ostatnich czasach zrewolucjonizowała krytykęliteracką, wzbogacając ją o nowe metody, w różnorodny sposóbanalizujące dzieło literackie i ukazujące jego powiązania z innymidziedzinami kultury. Problematyka ta, znacznie przyczyniającasię do integracji humanistyki i nauki w ogóle (por. 7,8), niemalzupełnie nie dociera do czytelnika czasopism literackich, znana zaśjest wyłącznie specjalistom. Najwyższy czas, by z zagadnieniamitymi zapoznać szersze kręgi czytającej publiczności. Sądzimy, żeznajomość tej problematyki przyczyni się do zrozumienia w pełninie tylko współczesnej krytyki, lecz także – literatury.7.Pragnąc przyczynić się do integracji nauki, projektujemy wprowadzeniedo nowego pisma – na prawach ważnego partnera – całej współczesnejhumanistyki. Jeśli chodzi o stronę personalną, mamy tu na myśliposzerzenie kręgu współpracujących autorów o przedstawicieli dyscyplin humanistycznych,zwłaszcza o autorów związanych z uniwersytetem i instytutaminaukowymi. Jeśli chodzi o stronę merytoryczną – poszerzenie działueseistycznego o artykuły wprowadzające w problematykę owych dyscyplin,a zwłaszcza – ukazujące pogranicza: między literaturą a filozofią, estetyką,psychologią, historią sztuki, językoznawstwem, socjologią, historią... Przedewszystkim zaś – o artykuły, które ukazując tę problematykę w rozległymaspekcie kulturowym, a jednocześnie w nowy sposób, przy użyciu nowychmetod – zbliżają poszczególne dyscypliny do siebie, wskazują na ich zbieżności,przenikają je jednorodną myślą badawczą i – tym samym – przyczyniająsię do ich integracji.8.Na związkach tych – jak sądzimy – nie należy poprzestawać. Nadchodzącarewolucja naukowo-techniczna stawia przed intelektualistami nowezadania. Pragnęlibyśmy przyczynić się do ich podejmowania i rozwiązywania,wprowadzając do naszego pisma problematykę związków między myślą82 83
- Page 1 and 2: Jacek KajtochJacek KajtochWspomnien
- Page 3 and 4: Jacek KajtochWspomnieniai polemikiK
- Page 5 and 6: Czy zostałem tym,kim chciałemMam
- Page 7 and 8: Miałem też w swojej - pożal się
- Page 9 and 10: że pracował u Gebethnera i Wolffa
- Page 11 and 12: katalogów. Gdyby nie zawodowa uczc
- Page 13 and 14: „Panoramy myśli współczesnej
- Page 15 and 16: Literackiego pod tytułem „Starty
- Page 17 and 18: Marka Nowakowskiego. To był wedle
- Page 19 and 20: chę poety i kabareciarza, gawędzi
- Page 21 and 22: kilku z obecnych nie zgłosiło akc
- Page 23 and 24: IILEKCJA POLSKIEGO - „PLAKAT“ S
- Page 25 and 26: oraz wykładowcy na WSP i UŚ w Kat
- Page 27 and 28: jest wojna domowa, poznałem ślep
- Page 29 and 30: jaźń, która sprawdza się w cię
- Page 31 and 32: ukowej. Mogę dziś wyznać, że do
- Page 33 and 34: sta. Wchodził utykając, siwiuteń
- Page 35 and 36: się wziąć udział w manifestacji
- Page 37 and 38: Po blisko dziesięciu latach Komite
- Page 39 and 40: gdy nie burzyć, łączyć, broń B
- Page 41: i na połączonym posiedzeniu rad w
- Page 45 and 46: 13.Orientacyjne dane techniczne:For
- Page 47 and 48: październikowego. Te trzy-cztery m
- Page 49 and 50: W Krakowie udział w tym dziele mia
- Page 51 and 52: kuły programowe, będziemy z nich
- Page 53 and 54: Na marginesie publicystykip. Aleksa
- Page 55 and 56: Ten kuriozalny tekst wywołał obur
- Page 57 and 58: Prawdopodobnie bez konkretnego powo
- Page 59 and 60: Inne kłamstwa są jeszcze bardziej
- Page 61 and 62: dowodziłby powstaniem wielkopolski
- Page 63 and 64: został posłem na Sejm i I sekreta
- Page 65 and 66: Miał rację Andrzejewski, że w ś
- Page 67 and 68: „Doświadczyłem wielkiej klęski
- Page 69 and 70: yzmu, traktowania literatury jako s
- Page 71 and 72: tą pracę, jak pan to pojęcie wid
- Page 73 and 74: Przygoda z „Wybiórczą...”Pomy
- Page 75 and 76: niów, wydanej w 1984 r. i w 1989,
- Page 77: Spis treściWspomnieniaCzy zostałe