merze âPrzeglÄ duâ¦â dotyczy statusu studentów studiów II
merze âPrzeglÄ duâ¦â dotyczy statusu studentów studiów II
merze âPrzeglÄ duâ¦â dotyczy statusu studentów studiów II
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
TEMAT NUMERUCo w trawie piszczy,czyli możliwości aktywnego doktorantaPomysłów na to, kim właściwie są obecnie doktoranci, jest obecnie wiele. To grupa, któradopiero kształtuje swą tożsamość i zdobywa własne miejsce w strukturach uczelni wyższych.Tworzy się także wzorzec idealnego doktoranta, do realizacji którego kandydaci usilnie dążą.Jednak rzeczywistość daleka jest jeszcze od ideału.Doktorant to uczestnik studiów <strong>II</strong>I stopnia, któryw ciągu 3-4 lat powinien napisać pracę doktorską i jąobronić. Jednocześnie obciążony jest innymi obowiązkami.Aby im sprostać, powinien być przede wszystkimsamodzielny i aktywny.Nie tylko z moich obserwacji i badań wynika jednak,że często doktoranci na początku swojej naukowejdrogi wydają się podobnie zagubieni, jak wtedy, kiedyrozpoczynali studia. Są po prostu niedoinformowanii to częściowo z własnej winy, ponieważ reprezentująróżny stopień aktywności i zaangażowania w swój rozwój.Co więcej – nie każdy posiada niezbędny już natym etapie pomysł na pracę doktorską.Doktoranci w świetle badańKomunikacja wewnętrzna to niezbędny elementfunkcjonowania każdej instytucji. W przypadku uczelniwyższej jest tym bardziej ważna, skoro przekazywaniewiedzy odbywa się w relacji mistrz-uczeń. Jednak uczeńpowinien, jak już zostało stwierdzone, w niektórychobszarach swej aktywności być samodzielny i sam zdobywaćniezbędne informacje dotyczące swego <strong>statusu</strong>i możliwości funkcjonowania jako młodego naukowca.Jak wykazały przeprowadzone przeze mnie badania,zrealizowane na początku roku akademickiego2009/2010 i 2010/2011 wśród pierwszorocznych doktorantówWydziału Zarządzania i Ekonomiki Usług, poziomich wiedzy na temat ich możliwości, praw, obowiązkówi obszarów badawczych, jakimi chcieliby sięzająć, z roku na rok wzrasta.Przykładowo, procent osób, które zapoznały sięz regulaminem studiów, zwiększył się z roku na rokz 72% do 94%.Doktoranci zostali również zapytani o zakres posiadanychprzez nich informacji dotyczących możliwychgrantów, wyjazdów badawczych i stypendiów. Odpowiedziudzielili uczestnicy wszystkich lat studiów <strong>II</strong>Istopnia WZiEU. 74% doktorantów posiadało częściowebądź niezbędne informacje, a 18% nie posiadało żadnych;8% nie interesowało się w ogóle tą kwestią.Co istotne – wyniki badań wykazały skutecznośćprzeprowadzanych wśród pierwszego rocznika doktorantówwykładów i organizowanych spotkań informacyjnych(np. z samorządem, władzami uczelni).Doktoranci WZiEU US zostali również zapytani o zadowoleniez relacji z promotorem. 90% doktorantów(53% było zdecydowanie zadowolonych, 37% zadowolonych)miało pozytywne odczucia, 7% badanych raczejnie było zadowolonych z relacji, a 3% twierdziło, że relacjesię nie układały.Badania gliwickieW 2009 roku podobne badania zostały również zrealizowanewśród doktorantów Politechniki Śląskiej w Gliwicach.Badaną grupą byli doktoranci <strong>II</strong>I roku z wszystkichkierunków.W ponad 80% przypadków na tematykę rozprawy doktorskiejw dużej mierze wpływ miała osoba promotora.Co ciekawe, większość osób wyboru promotoradokonała samodzielnie (63,2%), jednak w 32,4% przypadkówpromotor został studentowi odgórnie narzucony.Nieco niepokojący jest fakt, że część doktorantówtrzeciego roku studiów (4,4%) nie miała jeszcze w ogóleswojego promotora.Autor raportu użył stwierdzenia, że głównym kryteriumwyboru promotora przez uczestników badań byłazgodność ich zainteresowań naukowych z tematyką,jaką zajmuje się mentor. Tylko 3% doktorantów odpowiedziało,że ich zainteresowania były rozbieżne.Przedstawione wyniki badań – zarówno te gliwickie,jak i szczecińskie, przybliżają nam obraz kształtującego się,aktualnego profilu doktoranta. Poziom świadomości <strong>statusu</strong>i chęci działania studentów studiów <strong>II</strong>I stopnia z rokuna rok wzrastają, co dobrze rokuje na przyszłość. Kamila Peszkodoktorantka WZiEU US,członkini URSDBudynek WydziałuZarządzaniai Ekonomiki Usług USfot. MichałNowakowski29