10.07.2015 Views

merze „Przeglądu…” dotyczy statusu studentów studiów II

merze „Przeglądu…” dotyczy statusu studentów studiów II

merze „Przeglądu…” dotyczy statusu studentów studiów II

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

W ygnańcy,przesiedleńcy, uchodźcy...PREZENTACJEW związku z licznymi przymusowymi przesiedleniami i migracjami wiek XX bardzo częstookreśla się mianem stulecia uchodźców. Opracowania tej równie interesującej, co rozległejtematyki masowych ruchów ludności, podjął się w swej najnowszej książce Wygnańcyprof. Jan M. Piskorski.Spotkanie promujące owo wydawnictwo, któreodbyło się w Sali Rady Wydziału Humanistycznego(20.01.2011 r.) z pewnością przekonało wielu jegouczestników nie tylko do lektury, ale również dospojrzenia na losy XX-wiecznej Europy z nowej perspektywy.Jak zaznaczył sam autor, książka ta stanowi „naukowyesej”, który przenosząc czytelnika w różnezakątki kontynentu, opisuje tragiczną sytuację ludzizmuszonych do opuszczenia rodzinnych stron z powodówod nich niezależnych. Elementem spajającymporuszane zagadnienia w jedną całość jest motywkluczy. Są one symbolem wszystkiego, co uchodźcyzmuszeni byli pozostawić w porzuconym domu.Ciekawą częścią całej książki wydaje się byćrozdział dotyczący byłej Jugosławii. Jest to swoistyreportaż, którego celem jest uzyskanie odpowiedzina pytanie, czy Europa wyciągnęła wnioski z wydarzeńi następstw <strong>II</strong> wojny światowej. Niezmiernieważnym składnikiem pracy są ponadto liczne,w większości niepublikowane dotychczas, fotografie,które już same w sobie wiele mówią o sytuacjiuchodźców w ubiegłym stuleciu.Dyskusja, która nastąpiła po przedstawieniupublikacji przez prof. Piskorskiego, odsłoniła kolejneinteresujące aspekty. Po pierwsze, autor w znacznejmierze uczynił bohaterami swej książki kobiety skazaneprzez los na gehennę. Stanowiły one bowiem(łącznie z dziećmi) około 80% wszystkich uchodźców.Co ważne, według autora, sposób rzeczowegorelacjonowania wydarzeń przez kobiety w zasadniczymstopniu różni się od opowieści mężczyzn,posługujących się „frazesami”.Książka prof. Piskorskiego została oparta nabogatej bibliografii, zawierającej obok literaturyfachowej również prace magisterskie oraz literaturępiękną. Autor zaznaczył, że twórczość literackai prace studentów stanowią niezmiernie ważne,aczkolwiek ciągle niedostatecznie doceniane przeznaukowców, materiały do badań. Przypomniał również,że to nie tylko liczby i oficjalne relacje, alei świadectwa doświadczeń indywidualnych, wzbogacająobrazy przeszłości.Najlepszą recenzją dla Wygnańców były słowaprof. Włodzimierza Stępińskiego, który określiłpozycję mianem „książki wielkiej” oraz zaznaczył,iż jest ona odważnym powrotem do wspomnieńi przykładem formowania odpowiednio rozumianejpolityki pamięci. Książka jest więc godnapolecenia i z pewnością nie zawiedzie czytelnika.Z wielką niecierpliwością oczekiwać równieżbędziemy na kolejną publikację, zapowiedzianąprzez autora, która poruszać będzie poszerzonątematykę współczesnych problemów uchodźcówi przesiedleńców. Anita Taźbierskastudentka I rokustudiów <strong>II</strong> stopnia nakierunku historia, USProf. Jan MariaPiskorskifot. Radosław Skrycki49

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!