KULTURAChórzyściprzed siedzibąszwajcarskiegoparlamentu, w trakcienocnego spaceru poBerniefot. Paweł ZającDyrygent dr TadeuszBuczkowski (pierwszyz prawej) oraz dwóchchórzystówz europosłemT. Cymańskimfot. Paweł ZającChórzyści nadziedzińcuParlamentuEuropejskiegow Strasburgufot. Paweł Zającna wspaniały odbiór koncertów Chóru WNEiZ jestfakt, iż zdarzyli się na trasie entuzjaści, którzy za zespołemprzemierzali wiele kilometrów tylko po to, byznów wysłuchać występu śpiewaków ze Szczecina.To wspaniałe tournée, nie byłoby możliwe,gdyby nie wielomiesięczne starania dyrygenta draTadeusza Buczkowskiego i zarządu chóru, którzypodjęli się trudnego zadania zorganizowania tegoprzedsięwzięcia. Nieocenioną pomoc udzieliły zespołowiwładze uniwersyteckie z JM Rektorem prof.Waldemarem Tarczyńskim oraz prof. Leonem Dorozikiem,dziekanem WNEiZ, na czele, które sfinansowałyczęść kosztów tego wyjazdu.Projekt ten zechciały wesprzeć również zachodniopomorskieprzedsiębiorstwa, PKS Gryfice orazCukiernia Piekarnia Asprod. Władzom uczelni orazwymienionym firmom chórzyści z wydziału przy ulicyMickiewicza, wraz z dyrygentem, składają najserdeczniejszepodziękowania, za okazaną życzliwośći przyczynienie się do sukcesu tournée. Oceniam wyjazd jako bardzo udany podwzględem artystycznym i turystycznym. Muszęprzyznać, że jestem dumny z moich chórzystów,którzy świetnie poradzili sobie z wszelkimi trudamitego długiego tournée i pozostawili po sobieznakomite wspomnienie jako utalentowanychstudentów ze Szczecina.O sukcesie świadczą spontaniczne reakcjepubliczności, która za każdym razem głośno oklaskiwałanas na stojąco, żywiołowo domagając siękolejnych bisów. Jestem również bardzo zadowolonyz możliwości zwiedzenia tak pięknych miast,jak Brugia, Bruksela, Berno czy szwajcarskie Solothurn,w którym odwiedziliśmy dom TadeuszaKościuszki.dr Tadeusz Buczkowski72
Akademickie Centrum Kultury – reaktywacjaKULTURAW skali całego kraju coraz mniej jest ośrodków z własną sceną, skupiających twórczą młodzież.Wystarczy policzyć, ile domów kultury i osiedlowych klubów istniało jeszcze kilkanaścielat temu, a ile jest ich obecnie w każdym mieście. Jedną z takich jednostek, realizującychpodobne cele jest funkcjonujące od 2005 r. w ramach Uniwersytetu SzczecińskiegoAkademickie Centrum Kultury.W Szczecinie ważny wydaje sięprzejaw każdej aktywności w obszarzesztuki, tym bardziej, kiedytę aktywność przejawiają studencinajwiększej na Pomorzu Zachodnimuczelni wyższej.ACK jest ważnym miejscem,w którym nadal może być kontynuowanarealizacja celów, do jakichzostało powołane, nie zatracającprzy tym idei pomysłodawców, czyliosób związanych z nieistniejącą jużKatedrą Edukacji Artystycznej. Przypomnijmy,że jej pracownicy przeszlido nowo utworzonej Akademii Sztukiw Szczecinie.Przytoczę słowa dra Piotra Klimka:„Ideą powołania centrum byłowszak stworzenie przestrzeni do popełniania błędówi konfrontowania swoich zamierzeń z faktycznymi możliwościami.Takich warunków nie zapewni młodym adeptomrocka, alternatywnego teatru, żonglerki czy kabaretużadna profesjonalna uczelnia muzyczno-plastyczna.Takiej atmosfery i prawdziwie humanistycznego wizerunkunie zapewni uniwersytetowi zewnętrzna, choćbynajściślej współpracująca z nim Akademia Sztuki. Takiejpubliczności nie uświadczy się na klasycznych koncertach,hermetycznych wernisażach i jazzowych jamach”(P. Klimek: Po co komu kultura? ,„Przegląd Uniwersytecki”2010, nr 1-3).Wiedzą o tym wszyscy, których przesłankę działaniastanowi kreatywność młodych ludzi, ich pasje i zaangażowaniew artystyczną ekspresję.Kreatywna przestrzeńAkademickie Centrum Kulturyzaczyna ponownie swą działalność,już bez Katedry Edukacji Artystycznej.Ruszyła stale rozbudowywanastrona internetowa, dzięki której nabieżąco można śledzić, jakie inicjatywysą realizowane i przygotowywane.Już niedługo na budynku przyMalczewskiego będzie widnieć logoACK, stanowiąc znak rozpoznawczymiejsca, wciąż kojarzonego przezwielu mieszkańców Szczecina jedyniez Domem Marynarza.Niebawem scena będzie odpowiednionagłośniona, co pozwolina organizowanie koncertówi przedstawień. Myślę, że uda sięw niedługim czasie zakupić niezbędneoświetlenie.Prowadzone są rozmowy z przedstawicielamiinnych ośrodków kulturyw Szczecinie i w Polsce, naszym celembędzie nawiązanie współpracy i wymianydorobku artystycznego.Ale ACK to nie tylko budyneki jego wyposażenie, to przede wszystkimwspaniali młodzi ludzie, tworzącyteatry, koła dyskusyjne, chóry, zespołymuzyczne.Uniwersytet Szczeciński będziereprezentowany na deskach scenkrajowych i międzynarodowychprzez pierwszy w Szczecinie, a jedenz niewielu w Polsce profesjonalny Akademicki TeatrTańca Współczesnego, angażujący tancerzy spośródstudentów i absolwentów uczelni. W ACK działa KołoNaukowe Resocjalizacji, wykonujące wspaniałą pracęz młodzieżą z Miejskiego Ośrodka Wychowawczego.W każdy piątek możemy oglądać spektakle teatralne,przygotowywane przez Teatr Nie Ma.Powstaje coraz więcej nowych grup i podejmowanesą różnorodne inicjatywy. Należą do nich spotkaniafilmowe organizowane przez Koło Naukowe „Cyklino”czy warsztaty śpiewu z członkami zespołu SzczecinGospel Choir.Od marca rusza realizacja autorskiego projektotwartego panelu dyskusyjnego dla studentów.„Wieczory Rozmów Ważnych” – otwartych dyskusjiz pracownikami naukowymi US,reprezentantami kultury, sztuki, duchownymii politykami.Zapraszam do współpracy, powołującsię na słowa naszego poprzednika– dra Piotra Klimka, ponieważ:„Uniwersytet Szczeciński potrzebujeswojej kulturalnej przestrzeni – tejkreatywnej i tej performatywnej –bardziej niż kiedykolwiek. Nasi przyszlii obecni studenci oceniają nasbowiem nie tylko według naszychnaukowych kompetencji, ale równieżmiarą stopnia swojej samorealizacjii jakości życia w mieście, które wybralina czas swojej najpiękniejszejżyciowej przygody.” Jerzy Grzegorekanimator kulturyakademickiej USabsolwent socjologii USi studiówpodyplomowych:pedagogika USTeatr AkademickiUniwersytetuSzczecińskiego(„Brzechwa dladorosłych” JanaBrzechwy,reż. KrzysztofGanczarski,Juwenalia 2009)fot. archiwum TAUSW dniu św. Patryka(17 marca 2011 r.) odbyłasię impreza w ACK.Wywiad dla RadiaSzczecin z IrlandzkimSkrzatem Leprechaunemfot. Anna Boczar73
- Page 1:
Drodzy Czytelnicy,Problem, który p
- Page 5 and 6:
encji doktorantów, która zyskała
- Page 7 and 8:
TEMAT NUMERUże temu wewnętrznemu
- Page 9 and 10:
TEMAT NUMERUŁukasz Ho Thanh,Katarz
- Page 11 and 12:
TEMAT NUMERUPo co namsamorząd dokt
- Page 15 and 16:
uczelni, której - na dobrą spraw
- Page 17 and 18:
TEMAT NUMERUDoktorant a żyrafa- ko
- Page 19 and 20: SondaDlaczego zostałem doktorantem
- Page 21 and 22: TEMAT NUMERUPanel pedagogiczny: Nau
- Page 23 and 24: TEMAT NUMERUŚledząc przebieg tego
- Page 25 and 26: TEMAT NUMERUWykres 2. Liczba złoż
- Page 27 and 28: TEMAT NUMERUCo w trawie piszczy,czy
- Page 29: TEMAT NUMERUPonadto KRD intensywnie
- Page 32 and 33: PRZEGLĄD EKSPRESUroczystezakończe
- Page 34 and 35: WYDARZENIA11 wydziałUniwersytetu S
- Page 36 and 37: WYDARZENIASzczecińska Szkoła Ekon
- Page 38 and 39: WYDARZENIAStudenci nagradzająTegor
- Page 40 and 41: Dziś wysokiestypendium,jutro świe
- Page 42 and 43: PREZENTACJE44rodniczym? Wydaje się
- Page 45 and 46: powiedzmy, studentów rozzłoszczon
- Page 47 and 48: W ygnańcy,przesiedleńcy, uchodźc
- Page 49 and 50: PREZENTACJEłający system pomiaru
- Page 51 and 52: PREZENTACJEczasu fragmentu bajki -
- Page 53 and 54: PREZENTACJEa każde spotkanie rozpo
- Page 55 and 56: PREZENTACJEtucjach samorządowych i
- Page 57 and 58: go naukowca - prof. dra hab. Andrze
- Page 59 and 60: WOKÓŁ UCZELNIźródło: © Europe
- Page 61 and 62: P.W.: W tym momencie widzę główn
- Page 63 and 64: PROJEKTYSpotkanie wigilijnestudent
- Page 65 and 66: PROJEKTYi podczas aktywności stude
- Page 67 and 68: PROJEKTYWolińskiego Parku Narodowe
- Page 69: KULTURAZespół zwiedzającyPetite
- Page 73 and 74: Adam Stecyk„Rock & Roll jest w na