10.07.2015 Views

merze „Przeglądu…” dotyczy statusu studentów studiów II

merze „Przeglądu…” dotyczy statusu studentów studiów II

merze „Przeglądu…” dotyczy statusu studentów studiów II

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

PREZENTACJEa każde spotkanie rozpoczynaliśmy od podzieleniasię swoim nastrojem oraz planami na nadchodzącytydzień. Przy herbacie i ciasteczkach każde piątkoweprzywitanie budowało między nami swoistąwięź, atmosferę pełną zaufania i serdeczności. Każdymiał świadomość, że rozpoczynające się warsztatyto wyjątkowy dla nas czas. Przecież byliśmytam tylko ze względu na siebie i wspólne zainteresowania.Po ustaleniu planu i przydzieleniu zadań każdyz pasją zabierał się do działania. Pracowaliśmy zazwyczajw małych zespołach, tzn. dwie dziewczynyz ośrodka w asyście jednej lub dwóch studentek.W studiu powstawały piękne sesje zdjęciowe,opowiadające o doświadczanych emocjach i przeżyciach.Poprzedzające je wywiady, które miałyna celu odsłonić prawdziwe „ja” dziewcząt, częstostawały się pretekstem do długich rozmów, wspólnychuśmiechów czy łez pogłębiających rodzące sięprzyjacielskie relacje.Negatywy i pozytywyPodczas gdy w studiu dziewczyny aktywniei z pasją wcielały się w rolę modelki i fotografki,to w ciemni inny zespół, wywołując negatywyi zdjęcia, mógł podziwiać już efekty swojej pracy.Mozolne próby nawijania filmów do koreksóww pomieszczeniu pozbawionym światła uczyły nietylko cierpliwości i wytrwałości, ale także wzbudzaływ każdym z nas poczucie zaufania i wzajemnejodpowiedzialności – polegania na drugim człowieku.Wszystkie trudy, czasem nawet niepowodzenia(kiedy na przykład okazywało się, że po wyczerpującejsesji źle została wywołana klisza) uczyły z koleipokory i radzenia sobie z pojawiającą się frustracją.A wszystko to rekompensowane było w momencie,gdy samodzielnie mogliśmy wywołać zrobioneprzez siebie zdjęcie. Po odpowiednim dobraniuczasu naświetlania i włożeniu papieru do wywoływaczanaszym oczom ukazywał się wreszcie – wyłaniającysię niemal magicznie z niebytu – upragnionyobraz. Ile radości nam to sprawiało? Nie skłamię,jeśli powiem, że każde zdjęcie to był sukces – sukceswspólny i każdego z osobna.Każde piątkowe spotkanie kończyła SPOŁECZ-NOŚĆ, czyli spotkanie przy jednym stole całej „załogi”– w celu podsumowania wspólnych działań.Była to okazja nie tylko do wspólnej kolacji, ale i dorozmów o tym, co miłego nas spotkało podczaszajęć, dziękowania sobie nawzajem, przepraszaniai umacniania się w tym, co robimy. Podsumowaniewarsztatów zawsze przynosiło dużo wzruszeń,uśmiechów i radości, gdyż nie ograniczaliśmy ichtylko do nauki fotografowania i ćwiczenia wrażliwościestetycznej, ale także, a może przede wszystkimstanowiły dla nas okazję do spotkania i nawiązaniaz drugim człowiekiem dialogu, dzięki któremumożliwe było odkrywanie prawdy o złożonej, czasemtrudnej, ale zarazem fascynującej naturze InnejOsoby.„O sobie samej?”Zakończenie projektu – czyli wernisaż wystawypt. O samej sobie w lutym 2011 r. w Instytucie Pedagogikioraz klubie Alter Ego, to portrety uśmiechniętych,czasami zamyślonych dziewcząt z MOW,przedstawiające pewną historię lub cechę osobowości.To Twarze opowiadające o problemach, zainteresowaniach,marzeniach i planach lub pytająceo niepewną przyszłość. Jest w nich także zawartarelacja – obok zdjęć reporterskich – o tym co odkryływ sobie w czasie wartsztów: Karolina Czucha,Andżelika Szuta, Monika Madej, Justyna Lewandowska,Iza Koczorowska, Dominika Szulta, KarolinaGrabowska, Dominika Majcherska, KarolinaKlimkowska, Anna Kandalska, Paulina Głombińska.To także odpowiedź rozwiewająca nasze początkowewątpliwości, wskazująca, iż udało się namszczęśliwie dopłynąć do celu, jakże urozmaiconejpodróży, którym było poszukiwanie samego siebie.I dziś możemy z dumą powiedzieć :„Ahoj, kapitanie”– dotarliśmy do celu, odnajdując siebie w spotkaniuz drugim człowiekiem! Iza Koczorowska –jedna z uczestniczekprojektu jakofotografka podczassesji w studiu. Jeszczetylko ustawienieostrości i zdjęciegotoweSuszenie zdjęć pokąpieli w chemicznychodczynnikach.Pierwsze –małoformatowejeszcze zdjęcia,wykonane odpoczątku do końcaprzez dziewczęta...Autorkamifotografii sąuczestniczkiwarsztatów55

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!