You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
Łotrze, a znasz mój czyn¹⁵⁷?<br />
Od cara zwierzchność mam!<br />
<br />
Pardon — cóż każesz Waść?<br />
<br />
Możesz na duszę wpaść,<br />
Możesz ją w pychę wzdąć,<br />
A potem w hańbę pchnąć,<br />
Możesz w pogardzie wlec<br />
I szyderstwami siec,<br />
Ale o piekle cyt!<br />
My lećmy — fit, fit, fit.<br />
odlatuje<br />
<br />
Więc ja za duszę cap;<br />
Aha, łajdaku, drżysz!<br />
<br />
Tylko ją bierz do łap<br />
Lekko, jak kotek mysz.<br />
WII OR<br />
<br />
przez sen<br />
Pismo! — to dla mnie — reskrypt Jego Carskiej Mości!<br />
Własnoręczny, — ha! ha! ha! — rubli sto tysięcy.<br />
Order! — gdzie — lokaj, przypnij — tu. Tytuł książęcy!<br />
A! — a! — Wielki Marszałku; a! — pękną z zazdrości:<br />
Pycha, Chciwość, Zazdrość,<br />
Strach, Fałsz, Plotka,<br />
Urzędnik, Rosjanin,<br />
Dworzanin, Dwór<br />
przewraca się<br />
Do Cesarza! — przedpokój — oni wszyscy stoją;<br />
Nienawidzą mnie wszyscy, kłaniają się, boją.<br />
Marszałek — rand ontrleur¹⁵⁸ — ledwie poznasz, w masce.<br />
Ach, jakie lube szemrania,<br />
Dokoła lube szemrania:<br />
Senator w łasce, w łasce, w łasce, w łasce, w łasce.<br />
Ach, niech umrę, niech umrę śród tego szemrania,<br />
Jak śród nałożnic moich łaskotania!<br />
Każdy się kłania,<br />
Jestem duszą zebrania.<br />
Patrzą na mnie, zazdroszczą — nos w górę zadzieram:<br />
O rozkoszy! umieram, z rozkoszy umieram!<br />
przewraca się<br />
¹⁵⁷Wyrazy czyn, czynownik, często są tu użyte w znaczeniu rosyjskim, dla Litwinów tylko zrozumiałe. W Rosji,<br />
ażeby nie być chłopem albo kupcem, słowem, aby mieć przywilej uwalniający od kary knuta, trzeba wejść<br />
w służbę rządową i pozyskać tak nazwaną klasę albo czyn. Służba dzieli się na czternaście klas; potrzeba kilka<br />
lat służby dla przejścia z jednej klasy w drugą. Są przepisane czynownikom różne egzamina, podobne do formalności<br />
zachowujących się w hierarchii mandaryńskiej w Chinach, skąd, zdaje się, że ten wyraz Mogołowie<br />
do Rosji przenieśli, a Piotr Pierwszy znaczenie tego wyrazu odgadnął i całą instytucją w duchu prawdziwie<br />
chińskim rozwinął. Czynownik często nie jest urzędnikiem, czeka tylko urzędu i starać się oń ma prawo. Każda<br />
klasa albo czyn odpowiada pewnej randze wojskowej, i tak: doktor filozofii albo medycyny liczy się w klasie<br />
ósmej i ma stopień majora, czyli asesora kolleskiego; stopień kapitański ma ejlina, czyli panna dworu cesarskiego;<br />
biskup lub archirej jest jenerałem. Między czynownikami wyższymi i niższymi stosunki uległości<br />
i posłuszeństwa przestrzegają się z równą prawie ścisłością jak w wojsku. [przypis autorski]<br />
¹⁵⁸rand ontrleur (anc.) — Wielki Kontroler, kontroler państwowy, jedna z najwyższych godności<br />
w dawnej rosyjskiej hierarchii rządowej.<br />
<strong>Dziady</strong> 103