pobierz - Nestor - Czasopismo artystyczne
pobierz - Nestor - Czasopismo artystyczne
pobierz - Nestor - Czasopismo artystyczne
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
Zapowiedzi wydawnicze Krasnystaw - rys historyczny. Słowami autora<br />
Kazimierz Stołecki<br />
Krasnystaw - rys historyczny.<br />
Słowami autora<br />
Minęły już cztery lata od poprzedniego<br />
wydania. Spotkało się ono z żywym przyjęciem,<br />
co świadczy, że dzieje Krasnegostawu znajdują<br />
chętny odbiór i krzepiąco wpływają na współczesnych<br />
mieszkańców miasta. W dalszym ciągu, nawykowo,<br />
zbierałem materiały, i kiedy przybyło ich<br />
jeszcze 80%, postanowiłem podzielić się z innymi<br />
tym, co znalazłem. Treść książeczki, to mozaika<br />
poukładana z przekazów literaturowych, lub inaczej<br />
- to wybór tekstów źródłowych. Stąd duża<br />
ilość odnośników bibliograficznych, które pomogą<br />
w poszerzaniu wiedzy.<br />
W ciągu tych czterech lat wiele się wydarzyło,<br />
a mnie samego spotkało wiele życzliwości. Odnowiłem<br />
i zawarłem szereg sympatycznych znajomości<br />
z ludźmi, którzy napędzają krasnostawską<br />
działalność kulturalną, byłem zapraszany w różne<br />
miejsca, a nawet otrzymałem Order <strong>Nestor</strong>ii, który<br />
szczególnie cenię. Dziejami Krasnegostawu<br />
warto było się zająć, choćby z powodu tych kilku<br />
wpisów do Księgi Gości na mojej krasnostawskiej<br />
stronie internetowej: Pierwszy raz czytam dzieje<br />
Krasnegostawu. Ciekawe. / Nie wiedziałam wielu<br />
rzeczy, a przecież się tam urodziłam, niestety nie<br />
mieszkam tam, czasem żałuję. / Naprawdę ekstra,<br />
a najciekawsze jest to, że musiałem pojechać do<br />
Głowna (woj. łódzkie), żeby jako rodowity krasnostawianin<br />
zobaczyć tę stronę. / Kocham moje<br />
miasto. / Jestem odporny na pochwały i zaszczyty<br />
(przynajmniej lubię tak o sobie myśleć), ale komu<br />
nie sprawiłoby przyjemności stwierdzenie masz<br />
lekkie pióro, zwłaszcza, jeśli pochodzi od nauczycielki,<br />
polonistki? To miłe, nawet, jeśli jest grubo<br />
przesadzone.<br />
W mojej pracy zawodowej, polegającej na<br />
obmyślaniu sposobów i prowadzeniu laboratoryjnych<br />
pomiarów w niełatwej dziedzinie, nabrałem<br />
umiejętności pisaniu artykułów naukowo-technicznych,<br />
które bywały publikowane w fachowej prasie<br />
krajowej i zagranicznej. Jako inżynier, którym lubię<br />
być, przywykłem do zwięzłego i komunikatywnego<br />
stylu. Te doświadczenia przydały się także do na-<br />
pisania książeczki o Krasnymstawie. Fakt, że nie<br />
jestem zawodowym historykiem, a jedynie z zamiłowania<br />
lubię krasnostawiana, wyszedł sprawie na<br />
dobre. Mając silną motywację i poświęcając temu<br />
dużo czasu, odważyłem się na poruszanie w terenie,<br />
po którym, ze względu na luki w tekstach<br />
źródłowych, niezręcznie jest poruszać się zawodowemu<br />
historykowi (chyba, że stąd byłby rodem).<br />
Usprawiedliwiam się ponadto, że książeczka napisana<br />
została z pobudek sentymentalnych, i dedykowana<br />
jest osobom przyjaznym, o podobnych<br />
zainteresowaniach, które potrafią wybaczyć mi<br />
potknięcia i niedoskonałości. To im chcę tę pracę<br />
ofiarować bezinteresownie w tym sensie, że rezygnuję<br />
z wynagrodzenia autorskiego. Natomiast<br />
odradzam lekturę tym osobom, które satysfakcję<br />
znajdują w wyszukiwaniu błędów.<br />
Z zebranego materiału wyłania się obraz<br />
historycznego Krasnegostawu, miasta królewskiego<br />
o bardzo burzliwej przeszłości i nieprzeciętnym<br />
znaczeniu w polskiej historii. Nasuwa się refleksja<br />
o niezwykłym harcie ducha mieszkańców, którzy<br />
musieli zmagać się z wyzwaniami tak trudnymi,<br />
że dzisiaj nie sposób sobie ich wyobrazić. Były to:<br />
potężne anomalie pogodowe, zarazy, głód i liczne<br />
wojny. Szacunek budzi niezwykła wola zdobywania<br />
wiedzy, jaką mieli krasnostawscy studenci na<br />
Uniwersytecie Krakowskim w wiekach XV-XVI.<br />
Krasnystaw był w swojej historii miastem znaczącym,<br />
lubianym przez królów. Dzisiejsi mieszkańcy<br />
w swoich staraniach korzystają (przynajmniej<br />
w sferze świadomości) z historycznej spuścizny<br />
poprzednich pokoleń. Warto tę świadomość rozwijać.<br />
Własnym przykładem zaświadczam, że<br />
warto ulegać zamiłowaniom, które jakkolwiek nie<br />
zmieniają rzeczywistości, to w budujący sposób<br />
pozwalają optymistycznie na nią spojrzeć. Korzystałem<br />
z ogólnodostępnych źródeł i jeżeli ja potrafiłem<br />
zebrać materiały i napisać taką książeczkę<br />
- potrafi to zrobić każdy. A niektórzy mają niezbywalny<br />
obowiązek. Bo jakże usprawiedliwią swoje<br />
zaniedbanie przed wnukami?<br />
dr Kazimierz Stołecki<br />
Puławy, 19 marca 2012 roku