28.09.2015 Views

WEATHER STATIONS

1YKnvvf

1YKnvvf

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

ienie najlepsze są papierosy. Żart. Na przeziębienie najlepiej leżeć pod kocem i pić<br />

herbatę, więc nie planowałem nic więcej kupować i nie wziąłem torby na zakupy. Ale<br />

gdy już wyszedłem i kupiłem tytoń, uznałem, że może warto kupić też jakieś owoce,<br />

naturalne źródło łatwo przyswajalnych mikroelementów i witamin. Ale ponieważ nie<br />

miałem torby, musiałem wziąć foliówkę w warzywniaku.<br />

4 grudnia<br />

Kupiłem sobie nowy komputer. To znaczy nie do końca nowy, bo używany. Ale nowy,<br />

bo ciągle mam stary. Ale stary kupiłem sobie parę lat temu i już naprawdę nie wyrabiał.<br />

Ciągle się wieszał i zacinał, więc uznałem, że najwyższy czas kupić nowy. Choć<br />

jednocześnie miałem z tym dylemat, bo przecież stary ciągle działał, choć się wieszał i<br />

zacinał. No, ale przecież nie wyrzucam starego, tylko oddam go bratu, który na pewno<br />

zrobi z niego jakiś pożytek. Do tego komputer był cały opakowany w folię bąbelkową, z<br />

którą teraz nie wiem, co zrobić. Ale żal wyrzucać, więc leży na fotelu i patrzy na mnie<br />

karcącym wzrokiem.<br />

5 grudnia, godz. 12.00<br />

Poszedłem na zakupy. W warzywniaku powiedziałem panu, że nie potrzebuję plastikowej<br />

torby, do której załadował mi dwie cebule, ale zażartował sobie:<br />

– Zawsze to deko więcej.<br />

W sensie, że zarobi więcej dzięki tej foliówce, choć chwilę mi zajęło zrozumienie tego<br />

żartu. No więc się śmiejemy i w końcu wziąłem tę foliówkę, której nie chciałem. Mam<br />

nadzieję, że naprawdę coś na tym zarobił.<br />

godz. 13.18<br />

Przyszedł kurier z przesyłką, co mi przypomniało, że mam dylemat, czy etycznie jest<br />

korzystać z usług kurierów. Nie dość, że zwiększa to ruch samochodowy, to do tego<br />

warunki pracy kurierów, a także pracowników sortowni błagają o pomstę do nieba. A<br />

wołanie do nieba im wcale nie pomoże, więc może należałoby samemu jeździć rowerem<br />

po te wszystkie rzeczy, które tak łatwo teraz kupić sobie jednym kliknięciem przez<br />

internet? Może wychodziłoby drożej, ale w sumie taniej, bo połowy z nich bym sobie nie<br />

kupował.<br />

9 grudnia<br />

Wymieniłem sobie telefon i teraz mam znowu wyrzuty sumienia. Myślę o tych<br />

wszystkich dzieciach zmuszonych do pracy w kopalniach złota i platyny, dzięki którym<br />

co dwa lata możemy cieszyć się nową komórką. Chciałbym kiedyś móc uścisnąć im rękę.<br />

Podziękować za te wszystkie lata, przez które moja jakość życia utrzymywała się na tym<br />

samym wysokim technologicznie poziomie. Jednak pewnie nie będę miał takiej okazji,<br />

więc pozostaje mi tylko zasmucić się nad ich losem przez chwilę. Może należałoby<br />

zapalić im jakąś świeczkę? Może po prostu należałoby nie wymieniać telefonu? W końcu<br />

stary jeszcze działa i pewnie, gdyby nad nim popracować i wyczyścić ze śmieci, to<br />

mógłby całkiem dobrze działać dalej. Co prawda wkurzało mnie, że miał kiepski aparat,<br />

ale jeśli chcę mieć dobry aparat, to może muszę sobie kupić aparat, a nie co dwa lata<br />

zmieniać komórkę, licząc, że w którejś w końcu aparat będzie wystarczająco dobry. Może<br />

muszę, ale na razie stało się to, co się stało. Kupiłem nową komórkę i przedłużyłem<br />

umowę z operatorem na kolejne dwa lata. Biedni my.<br />

10 grudnia<br />

W drodze do Lubomierza (taka wioska w górach, gdzie mam po dziadkach domek)<br />

354 STACJE POGODY: OPISAĆ ZMIANĘ KLIMATU

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!