28.09.2015 Views

WEATHER STATIONS

1YKnvvf

1YKnvvf

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

przygląda, ale nie odzywa ani słowem.<br />

Szynka znika w mgnieniu oka. Na talerzu zostaje tylko melon.<br />

Tekk czyści ostrze kościanego noża białą serwetką i ociera usta. Potem mówi:<br />

– Wiesz, Hans, to mięso jest za miękkie. Lubię twarde mięso, jak karibu, które jemy na<br />

Grenlandii.<br />

– Tak, mięso karibu! Niestety nie mamy go w Niemczech.<br />

– Powinieneś spróbować: jest twardsze. Dobre na zęby.<br />

Hans dojada sałatkę owocową i w końcu mówi:<br />

– Jestem wegetarianinem.<br />

– Co to jest wegetarianin?<br />

– Ktoś, kto nie je mięsa.<br />

– Dlaczego? – Tekk patrzy na swojego niemieckiego towarzysza ze zdumieniem. – Nie<br />

masz zdrowych zębów?<br />

– Mam bardzo zdrowe zęby – odpowiada rozbawiony Hans. – Jeszcze nie jestem<br />

staruszkiem! Ale to nie ma nic wspólnego z zębami. Tylko… Jak by to ująć? – Chwilę się<br />

zastanawia, a potem stwierdza: – Jedzenie mięsa zwierząt źle wpływa na środowisko. Nie<br />

jest też zdrowe.<br />

Tekk przygląda się Hansowi ze zdziwioną miną. Chce mu się śmiać, ale próbuje być<br />

uprzejmy. Mówi tylko:<br />

– Moja rodzina mi nie uwierzy, jak im to powiem. Wiesz, tylko karibu jedzą trawę.<br />

Hans wzrusza ramionami.<br />

– No to jestem karibu. Jem trawę, a ty możesz zjeść mnie. Tworzymy wspaniały<br />

łańcuch pokarmowy!<br />

– Wy, Niemcy, jesteście dziwni – mówi Tekk, nieco urażony.<br />

Hans dopija kawę i wyciąga portfel.<br />

– Chyba powinniśmy ruszać. Chcę cię oprowadzić po okolicy.<br />

Ale Tekk ma problem ze wstaniem od stołu. Jest trochę senny po wódce wypitej rano<br />

w pokoju.<br />

– Hej, napij się wody – Hans podaje mu szklankę.<br />

3<br />

Hans i Tekk idą ulicą jak duet z komedii: jeden bardzo wysoki, drugi dość niski. Jeden<br />

rusza się szybko, drugi powoli. Wędrują w stronę Savignyplatz. Dookoła pełno jest<br />

kafejek i barów. Tekk rozgląda się, idąc chwiejnym krokiem, ciekaw otaczającego go<br />

świata. Wszyscy mijający go ludzie widzą, że jest pijany. To dziwny widok: pijany Inuit<br />

w futrzanych ubraniach zataczający się po modnej dzielnicy Berlina. Hans próbuje go<br />

prowadzić, kiedy przechodzą przez jezdnię.<br />

Mijają bar ozdobiony światłami i neonami. Na chodniku przed lokalem stoją stoliki<br />

z krzesłami. Pani w krótkiej spódniczce rozmawia z towarzyszem. Jej odsłonięte nogi<br />

wydają się Tekkowi bardzo pociągające.<br />

Zmierza niepewnie w stronę kobiety w mini. Bez słowa kładzie głowę na jej bladych,<br />

nagich kolanach. Zszokowana kobieta się cofa, a dostrzegłszy, że jest pijany, zaczyna<br />

krzyczeć. Jej towarzysz wstaje i odpycha Tekka. „Was ist loss mit dir, Mensch?“ – gromi<br />

go.<br />

Hans interweniuje: odciąga Tekka w samą porę, gorąco przeprasza zirytowaną parę.<br />

Kilka chwil później Tekk stoi przed wielkim budynkiem ze szklaną fasadą.<br />

– To siedziba Międzynarodowego Centrum Badań nad Zmianą Klimatu – mówi<br />

Hans, pchając Tekka do windy. – Przedstawię cię przewodniczącemu i organizatorom<br />

konferencji.<br />

– Po co? – W windzie Tekk czuje, że pęka mu głowa. Plączą mu się nogi i jest mu<br />

370 STACJE POGODY: OPISAĆ ZMIANĘ KLIMATU

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!