98 JAN ANDRZEJ KLOCZOWSIU OPdrogowskazy sluz~ce do poruszania si~ w nocnym labiryncie. T aki byl- czy dalej jest? - wielki sens kultury symbolicznej. H umanist~ , pasjonuj~cegosi~ t4 kultur~, interesuje nie tylko odkrywanie ciekawychinforrnacji 0 tym, jak dawniej mysleli ludzie - interesuje go, jezeli jestmyslicielem obdarzonym wyobraZni~, odpowiedz na pytanie: jaki jestswiat? Czy i dzisiaj wielka tradycja symboliczna mowi nam cos na tentern at? Czy jej inforrnacje mozemy traktowac powaznie?Trzeba powiedziee, ze takie myslenie symboliczne zostalo zniszczoneprzez nowoi:ytne przyrodoznawstwo, ktore butnie giosilo przekonanie,podbudowane zreszt4 wielkirni osi~gniltciami, iz jedna jest tylko Ksi~ga,ktora nauczy nas tego, jaki jest swiat, i dlatego j~ tylko warto napr awd~studiowac - jest to Ksiltga Przyrody. Pocz~tkowo mowiono 0 dwuKsiltgach - Przyrody i Objawienia - stopniowo jednak nauka przestala si~przejmowac tym, co bylo zapisane w starych przekazach tradycji. Bylowieiu, ktorzy uwazali, ze nalezy Ksi~g~ Objawienia odrzucic w im i ~ K si~giPrzyrody.Publicznosc XX wieku z entuzjazmem przyjltia wiadomosc 0 od kryciuprzez Freuda i innych rnistrzow psychologii analitycznej nieznanegopodobno dotychczas wymiaru nieSwiadomosci, jako mrocznej, ukryteji przesyconej st/umion4 seksualnosci~ sfery zycia. K ultury tradycyjne,przynajrnniej jei:eli wierzyc niektorym badaczom, potrafi iy winny, mniejuczony, ale moze za to skuteczniejszy sposob odkrywac ow tajemniczy,nocny wymiar. Wielkie symbole bardziej harmonijnie ukazywaiy koniecZ11~l~cznosc obu pierwiastkow - solarnego i racjonainego oraz nocnegoi poza-racjonalnego.Nie jest wiltc tak, aby w opozycji Swiatio-Ciemnosc chodziio wyi4cznieo etyczny sens owej symboliki. Interpretacja taka przychodzi niejakopozniej, pierwotne znaczenie jest raczej poznawcze, wskazuje na komplementamosc obu elementow, razem tworz~cych bogactwo naszego zycia.Dwie strony zycia, dwa kierunki - strona nocy i strona swiatia ...Te dwie strony zycia fascynowaly zawsze myslicieli. W pelnym rozkwiciepozytywistycznego scjentyzmu, czyli w okresie, kiedy kulturalniludzie Europy i:egnali silt w imilt nauki, pewien genialny szaleniec,niemiecki mysliciel Fryderyk Wilhelm Nietzsche wyromii w kulturzeobecnosc dwu pierwiastkow - mrocznego dionizyjskiego i jasnego apollinskiego,zapewniaj4c przy tym, ze obydwa moma odnaleZc w dawnej Grecji.Ksi~zeczka Nietzschego 0 Narodzinach tragedii staia silt kamieniem obrazydla czcigodnych profesorow kJasycznych nauk, bowiem przeczyia wizerunkowikultury starozytnej Grecji, jaki utrwalii silt na kartach podrltcznikowi zanudzal pokolenia uczniow. Tamta Grecja rniaia bycjasna, marmurowa,kJasyczna i sokratejsko m~dra - apollinska wiasnie. A Nietzsche przypominaltit inn~ Grecjlt, szalon~ jak Dionizos, bog wina i piodnych sii natury,ktorego kult byl orgiastyczny, kozli i falliczny Oak zapewnia uczonypolihistor, Wiadysiaw Kopalinski).
W STRONI~ NOCY 99Powiadajll psychologowie, ze ka:i:dy z nas nosi obydwie takie stronyw sobie. T~kni~ do tego, aby bye po apollinsku spokojnym i opanowanym,jasnym i swietlistym, a jednoczesnie nosz~ w sobie dynamizm silciemnych, b~dllcych wyrazem pragnienia, aby zagubie si~ w zbiorowymszale, w Humie, do utraty tchu, do ostatniego tchnienia ...Zaczlliem cd przypomnienia Prousta, teraz chcialbym si~ z tegowycofae - to za latwe, abysmy mogli skierowae si~ w jednll albo drugll zestron :lycia - nocn'l czy dzienn'l. JesteSmy ptakami, ktore musz'l :lyeW obydwu tych swiatach. Sztuka zycia wymaga cd nas wniej~tnosciudawania si~ naraz W obu kierunkach. Jak to zrobie? Wielkie symbolereligijne ukazywaly drog~...Jan Andrzej Kloczowski OPWSZECHSWIATUSCHYLKU STULECIAMICHAL HELLERTAM, GDZIE WZROK NIE SI~GA... Zacz~lo si~ cd rzeczy dose prozaicznych. Wielki kande1abr, zwisaj'lcyz sufitu, przypadkowo potr'lcony przez zakrystianina dlugim gasnik.iem doswiec, wykonuje powo]ne, <strong>maj</strong>estatyczne wahnit;cia. Ich okresy okazuj'l si~adziwiajqco rowne. Moma to stwierdzic, wykOfZYStujifc t~tno wJasnegopulsu jako zegara. linne, rownie nieskomplikowane, eksperymenty: kuleoczqce si~ po rowni pochylej, kamien spadaj'lcy Z wie:i:y.... Trzeba tylko
- Page 1:
444
- Page 4 and 5:
ZOARZENIA - KSIAZKl- LUOZIEKONIEC E
- Page 6 and 7:
16zEF TISCHNERLASKA I WOLNOSC CZYLI
- Page 8 and 9:
6 J6ZEF TISCHNERposrednika, kt6ry p
- Page 10 and 11:
8 J6ZEF TISCHNERNiewlltpliwie szczy
- Page 12 and 13:
10 J6ZEF TlSCHNERKiedys Bog byl zag
- Page 14 and 15:
12 16ZEF TISCHNERze zla zjawisko po
- Page 16 and 17:
14 J6ZE F TISCHNERSw. Augustyn pojm
- Page 18 and 19:
16 J6ZEF TISCHNERnaprawdy dobra, mu
- Page 20 and 21:
18 J6ZEF TISCHNERjak na przyklad: f
- Page 22 and 23:
20 J6ZEF TISCHNERCzy ta podstawowa
- Page 24 and 25:
22 J6ZEF TISCHNERmanieheizmu, nie m
- Page 26 and 27:
24 J6ZEF TISCHNERlecz trzeba t~ mys
- Page 28 and 29:
26 J6ZEF TISCHNERTak wi~ kluczowym
- Page 30 and 31:
28 KRZYSZTOF DOROSZinni przypisywal
- Page 32 and 33:
30 KRZYSZTOF DOROSZnie tylko przeci
- Page 34 and 35:
32 KRZYSZTOF DOROSZprzypadek szczeg
- Page 36 and 37:
34 KRZYSZTOF DOROSZWsparta autonomi
- Page 38 and 39:
36 KRZYSZTOF DOROSZcz10wieka w imi~
- Page 40 and 41:
38 KRZYSZTOF DOROSZI tak, na przykl
- Page 42 and 43:
40 KRZYSZTOF DOROSZwidzenia swiata
- Page 44 and 45:
42 KRZYSzrOF DOROSZzyjemy w swieeie
- Page 46 and 47:
KS. TOMASZ ~CLAWSKILASKA, ANIOL WOL
- Page 48 and 49:
46 KS. TOMASZ W~CLAWSK Iswiadectwem
- Page 50 and 51: 48 KS. TOMASZ W~CLA WSKIbardziej pr
- Page 52 and 53: 50 KS. TOMASZ WQCLA WSKIkochany prz
- Page 54 and 55: 52 KS. TOMASZ W ~CLAWSKI13. Nie wyd
- Page 56 and 57: 54 KS. TOMASZ W~CLAWSKIo moZliw~ dl
- Page 58 and 59: KAROL TARNOWSKI WOLNOSC WWEZWANIU S
- Page 60 and 61: 58 KAROL TARNOWSKI• Sed contraNas
- Page 62 and 63: 60 KAROL TARNOWSKIidea wolnosci, kt
- Page 64 and 65: 62 KAROL TARNOWSKI1) Jak byla 0 tym
- Page 66 and 67: 64 KAROL TARNOWSKIwin
- Page 68 and 69: 66 KAROL TARNOWSKIwierz4ca godzi si
- Page 70 and 71: ELZBIETA WOLICKA POD UROKIEM IDEI W
- Page 72 and 73: 70 ELZBIETA WOLI CKAJeSli jednak na
- Page 74 and 75: 72 ELZiliETA WOLICKAnaszej wlasnej
- Page 76 and 77: 74 EL:l:BlETA WOLICKAniu, z ktorego
- Page 78 and 79: 76 ELZBlETA WOLICKANarzuca siy w ty
- Page 80 and 81: 78 ELZBlETA WOLICKAarbitralna) w y
- Page 82 and 83: 80 ELZBlETA WOLICKAOkazuje siy, ze
- Page 84 and 85: 82 EL:l:BIETA WOLICKAprzez si~ nie
- Page 86 and 87: 84 PAWEL L1SICKIkryjowki, ale opowi
- Page 88 and 89: 86PAWEL L1SICKIsamych podstaw wiary
- Page 90 and 91: 88 PAWEL L1SICKIwlasny grzech dotyk
- Page 92 and 93: 90 PAWEL LISICK InieskOllczony. Tym
- Page 94 and 95: 92 PAWEL LlSICKIron,! a tyro co inn
- Page 96 and 97: 94 PA WEt. LISICKItowarzyszy poi:q,
- Page 98 and 99: 96 PAWEL LISICKIi nieustannym bojem
- Page 102 and 103: 100 JAN ANDRZEJ KLOCZOWSKl OPmiec w
- Page 104 and 105: 102 JAN ANDRZEJ KLOCZOWSKI OPniczo
- Page 106 and 107: ZDARZENIA - KSIi\ZKI - LUDZIE KONIE
- Page 108 and 109: 106 ZDAR ZENI A - KSII\ZKI - LUD ZI
- Page 110 and 111: 108 ZDARZENIA - KSIJ\ZKI - LUDZIEpr
- Page 112 and 113: 110 ZDARZENIA - KSIf\i;KI - LUDZIEA
- Page 114 and 115: 112 ZDARZENIA - KSIJ\iKI - LUDZIEws
- Page 116 and 117: 114 ZDARZENIA - KSlt\ZKI - LUDZIEpo
- Page 118 and 119: 116 ZDARZENIA - KSIt\ZKI - LUDZIEod
- Page 120 and 121: 118 ZDARZENIA - KSII\ZKI - LUDZIEko
- Page 122 and 123: 120 ZDARZENIA - KSII\ZKI - LUDZIEo
- Page 124 and 125: 122 ZDARZENIA - KSIJ\ZK I - LUDZI E
- Page 126 and 127: 124 ZDARZENIA - KSIt\1KI - LUDZIEta
- Page 128 and 129: 126 ZDARZENIA - KSII\ZKI - LUDZIEni
- Page 130 and 131: 128 ZDARZENIA - KSII\ZKI- LUDZIEchr
- Page 132 and 133: 130 ZDARZENIA - KSIJ\ZKI - LUDZIEmi
- Page 134 and 135: 132 ZDARZENIA - KSII\ZKI - LUDZlEJE
- Page 136 and 137: 134 ZDARZENIA - KSIAZKI - LUDZIEspe
- Page 138 and 139: 136 ZDARZENIA - KSII}ZKI - LUDZIEci
- Page 140 and 141: 138 ZDARZENIA - KSII\ZKI - LUDZIEto
- Page 142 and 143: 140 ZDARZENIA - KSII\ZKI - LUDZlEdy
- Page 144 and 145: 142 AUTDRZY TEGD NUMERUKomisji Teor
- Page 146 and 147: ISOMMAIRE IAKE S_l II C Z N~~ .....