12.07.2015 Views

Nr 444, maj 1992 - Znak

Nr 444, maj 1992 - Znak

Nr 444, maj 1992 - Znak

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

ZDARZENIA - KSIi\ZKI - LUDZIE 139pomi~zy Kosciolem a demokratycmym panstwem. Polskim antykleryka­10m przydalaby siy np. wloska lekcja odrmniania swieckosci panstwa(laid/d), czyli jego ideologicznej neutralnosci, od laicyzmu (laicismo), tomaczy zinstytucjonalizowanej, ideologicmej postawy wrogoSci wobecreligii.Wobec nieuchronnego pojawienia siy rowniei w Polsce wiykszego nizdotychczas d,!ienia swieckich do uznania ich podmiotowosci w iyciuKosciola i rzeczywistego szanowania zasady subsydiarnosci - za szczegolniepotrzebne uznalbym przyklady dialogu wewn'!trzkoscielnego i opiniipublicznej w Kosciele.Choc moze to zabrzmiec paradoksalnie, to wlaSnie na bogatymZachodzie latwiej spotkac swiadectwa prostoty i ubostwa iycia koscielnego."Sposrod doSwiadczen i wartosci naszego Kosciola, ktore moglybystanowic jak'!s propozycji( lub pomoc dla chrzescijan z zachodniej Europy,Stefan Frankiewicz wymienia - polski model teologii wyzwolenia, ktorynajpelniej zrealizowal siy w e/hosie "Solidarnosci"; doswiadczenia polskiegokatolicyzmu masowego mog,!ce sluzyc przewartosciowaniu reJigijnosciludowej, a takit "polski model inkulturacji": ..... Na wskros polskimdoswiadczeniem byl trwaj,!cy na przestrzeni ostatniego cwiercwiecza proceszb1izania siy do KOSciola i religii e1it artystycmych i spolecznych.Znamienna dla tego procesu, nie posiadaj,!cego analogii we wspolczesnejEUfopie, byla postawa zaufania ze strony KOSciola wobec r6inych drogdzisiejszego katechumenatu, a takie szacunek dla autonomii sztuki.Trwalym swiadectwem tego spotkania jest istotnie chrzeScijanski charakterpolskiej sztuki wspolczesnej, zwlaszcza wizualnej, obecnosc w niej sacrumjako najgli(bszej postawy egzystencjalnej. Warto, by pamiyc 0 tym doswiadczeniustawala siy wlasnosci,! nie tylko moich fodakow."Jak bardzo trudno 0 jednomacm'l diagnozy w materii tak skomplikowanejjak stosunek artystow do KOSciola, kultury do religii - swiadczycmoze skonfrontowanie powyzszej opinii z glosem plyn,!cym z drugiejstrony, ze srodowiska artystycznego. W opinii Renaty Rogozinskiej,autorki tekstu Na pus/yni. Uwagi na /ema/ sy/uacji wsp6lczesnej sz/ukikoscie/nej ("ezas kultury", XI-XIII 199 I), nieufnosc Kosciola wobecwspolczesnosci przejawia siy takie w stosunku do kultury i sztuki,a sytuacja ta moze rniec powaine konsekwencje dla przyszlego modelupolskiej religijnosci: "Niestety, przewidywania i nadzieje, jakie zaczytou nas wi'!zac z mecenatem koscielnym, okazaly si y jednak przedwczesne.Artystom pozwolono co prawda organizowac czasowe wystawy w kosciolach,rownoczeSnie stwierdzono jednak autorytatywnie, ze na stale pracete pozostac tam nie mog'!. Rozpoczylo siy wi elk i e w y b r z y d zan i e.A to, ie prace takie niekonwencjonalne w formie czy tei kolorze, ze nazbytdoslowne, za bardzo dramatycme lub - przeciwnie, ze uciekaj'l wabstrakcjyi przez to staj'l siy niekomunikatywne, ie pojawia siy w nichniespotykana dot,!d ikonografia, ie takie bardzo subiektywne, zbyt in­

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!