TEMAT NUMERUJaki jest zakres tematyczny tych trzech numerówpisma? Trzeba przyz<strong>na</strong>ć, że dość szeroki, a zapewneinteresujący. Każda osoba, która zdecyduje się przejrzeć„Nowego Przemytnika”, z<strong>na</strong>jdzie tam recenzjeksiążek, prac <strong>na</strong>ukowych, poezję, a także teksty literackie.W tym przypadku pozostaje jedynie ubolewać,że zespół redakcyjny magazynu poprzestał <strong>na</strong> tychkilku wydaniach.Papierowe czy internetowe?W dzisiejszych czasach niektóre magazyny wychodząjedynie w wersji internetowej, co osobiście uz<strong>na</strong>jęza swego rodzaju minus. Jako tradycjo<strong>na</strong>listka wysokocenię sobie możliwość obco<strong>wani</strong>a z medium drukowa-nym, które w dalszym ciągu jest produktem pożądanymprzez odbiorców. Według Michaela Winklema<strong>na</strong>,przewodniczącego Leverage Media, sekret tych mediówtkwi w tym, iż są one realne, wiarygodne, a przedewszystkim pełne życia. I dlatego mam <strong>na</strong>dzieję, że <strong>na</strong>„rynku prasowym” US pojawi się więcej pism drukowanych,a jeśli takowe już moż<strong>na</strong> z<strong>na</strong>leźć, to ich redaktoromradzę zainwestować w promocję i reklamę.Mnie nie pozostaje nic innego jak jedynie zachęcićspołeczność akademicką Uniwersytetu Szczecińskiegodo podjęcia takiego dziennikarskiego wyz<strong>wani</strong>a. Jaksię moż<strong>na</strong> bowiem przeko<strong>na</strong>ć, czytając teksty zamieszczone<strong>na</strong> łamach przytoczonych magazynów, studencipiszą, i to piszą całkiem nieźle. Wieloz<strong>na</strong>cznystatus doktorantaSesja. Kiedy byłam studentką, myślałam, że ten okres roku akademickiego jest <strong>na</strong>jtrudniejszytylko dla studentów. Od kiedy zaczęłam prowadzić zajęcia, wiem, że ocenianie może byćbardziej pracochłonne i stresujące niż podchodzenie do egzaminów. A co jeśli ktoś w tymsamym czasie musi być studentem i wykładowcą? Jak sprawdzić setki kolokwiów, esejów,odpytać tych, którym w pierwszym terminie „powinęła się noga” , a w tym samym czasiezaliczyć pozytywnie własne egzaminy odbywające się w ramach studiów doktoranckich i…nie oszaleć?An<strong>na</strong> Linkadoktorantkaw InstytuciePedagogiki US,członkini Se<strong>na</strong>tui Se<strong>na</strong>ckiej Komisjids. Kształceniaz ramienia SamorząduDoktorantów32Konflikt rólMyślę, że jest to pytanie, które od czasu do czasuzadaje sobie niejeden doktorant. Zakres obowiązków<strong>na</strong>łożonych <strong>na</strong> uczestnika studiów III stopnia jest dośćszeroki: musi on uczestniczyć w zajęciach wynikającychz programu studiów, odbywać praktyki zawodowe w formieprowadzenia zajęć akademickich i… pracować <strong>na</strong>drozprawą doktorską.Doktorant jest również zobowiązany do systematycznegouczestnictwa w konferencjach i publiko<strong>wani</strong>aartykułów <strong>na</strong>ukowych, co stanowi podstawę do przyz<strong>na</strong>niamu stypendium doktoranckiego i <strong>na</strong>ukowego. Już <strong>na</strong>pierwszy rzut oka widać, że w status doktoranta wpisanejest pełnienie jednocześnie kilku ról społecznych: wykładowcy,studenta,… i – ze względu <strong>na</strong> swoją pozycjęw strukturze uczelni – osoby <strong>na</strong>leżącej do świata ludzijakby jeszcze nie w pełni ukształtowanych, nie w pełnidorosłych – niejako do świata młodzieży.Nasuwa się więc kolejne pytanie – czy ta wielość,w dodatku sprzecznych ze sobą, ról nie prowadzi do konfliktumiędzy nimi?Wykładowca czy student?Według badań autorstwa Martyny Pryszmont-Ciesielskiejz Uniwersytetu Wrocławskiego, pt. Doktorant w roli<strong>na</strong>uczyciela dorosłych – o ukrytym programie edukacji akademickiej,pochodzących z 2008 roku, ów konflikt jest <strong>na</strong>jsilniejodczuwalny w przypadku wypełniania z jednej strony rolistudenta, a z drugiej <strong>na</strong>uczyciela akademickiego.Osoba rozpoczy<strong>na</strong>jąca studia doktoranckie wchodziz powrotem w rolę, do jakiej została zsocjalizowa<strong>na</strong> <strong>na</strong>wcześniejszym etapie edukacji, rolę, z którą zdążyła się jużpożeg<strong>na</strong>ć. U wielu wywołuje to uczucie swoistego deja vu.Pogłębia je fakt, że treści oferowane <strong>na</strong> studiach doktoranckich<strong>na</strong>jczęściej niewiele różnią się od programu realizowanegopodczas studiów II stopnia: dominują przedmioty
ogólne, a zbyt mało miejsca poświęca się <strong>na</strong> zajęcia kształtującewarsztat <strong>na</strong>ukowy i metodologiczny.Jak już wspomniano, jednocześnie w ramach praktykzawodowych doktorant prowadzi zajęcia ze studentami. Takonfrontacja dwóch światów może wywoływać konster<strong>na</strong>cjęnie tylko wśród doktorantów, ale i wśród studentów orazkadry uczelni. Najczęściej młody wiek doktorantów prowadzącychzajęcia pozwala <strong>na</strong> zniwelo<strong>wani</strong>e różnic międzypokoleniowychi lepsze porozumienie ze studentami, a braktytułu <strong>na</strong>ukowego sprawia, że żacy są bardziej otwarci <strong>na</strong>kontakt z prowadzącym.Jak wykazują badania, te same czynniki powodują jed<strong>na</strong>k,iż studenci gorzej znoszą krytykę bądź negatywne ocenyze strony doktorantów i mają większą tendencję do odbieraniaich w takich sytuacjach jako niesprawiedliwych.Ci drudzy <strong>na</strong>tomiast skarżą się <strong>na</strong> brak wsparcia w prowadzeniuzajęć ze strony kadry <strong>na</strong>ukowej. Fakt ten odbieranyjest z tym większym rozczaro<strong>wani</strong>em, że dydaktyka realizowa<strong>na</strong>przez doktorantów odbywa się w ramach nieodpłatnychpraktyk zawodowych.Z relacji badanych wynika, iż przez kadręuniwersytecką doktorant, w zależności od potrzeb,postrzegany jest jako student bądź jakoasystent. Potwierdzają to moje obserwacje.Często odnoszę wrażenie, iż status doktorantajest wciąż czymś nieoswojonym, funkcjonującymw stanie „niedoistnienia”. Badania drPryszmont-Ciesielskiej przywodzą mi <strong>na</strong> myślrównież przykład z „rodzimego podwórka”, <strong>na</strong>którym tradycyjnie organizowany jest konkurs<strong>na</strong> asystenta i studenta roku. Jed<strong>na</strong>k dotej pory nie odbył się jeszcze podobny konkursdla doktorantów.Dorosły czy „wieczne dziecko”?„Ryby i dzieci głosu nie mają”. Szczególniedobrze widać to podczas konferencji<strong>na</strong>ukowych, podczas których – z<strong>na</strong>jąc swojemiejsce – doktoranci zazwyczaj nie włączająsię do dyskusji odnoszących się do wystąpień <strong>prof</strong>esorów.„Czuję się taki upupiony/a <strong>na</strong> tych studiach”, słyszę co jakiśczas od moich z<strong>na</strong>jomych – doktorantów. Nie bez kozeryw ich westchnieniach pojawia się zaczerpnięta z Ferdydurkemetafora udziecinnienia. Sytuacja doktoranta przypomi<strong>na</strong>trochę historię Gombrowiczowskiego bohatera, cofniętegow dniu trzydziestych urodzin do lat szkolnego dzieciństwa.Podobnie jak uczniowie, którzy udowadniają swoją dorosłośćdopiero dzięki zdaniu egzaminu maturalnego, doktorancimuszą potwierdzić swoją dojrzałość <strong>na</strong>ukową poprzezobronę pracy doktorskiej.Jed<strong>na</strong>k równocześnie doktorantom, jako <strong>na</strong>uczycielomakademickim, powierza się wymagające bardzo dużejdojrzałości i odpowiedzialności zadanie rozwijania wiedzyi umiejętności praktycznych oraz wrażliwości moralneji etycznej studentów.Przez pozauniwersyteckie otoczenie studenci studiówIII stopnia, szczególnie tych stacjo<strong>na</strong>rnych, są czasami odbieranijako „wieczni studenci” – osoby, które nie chcą dojrzeći pójść do „prawdziwej” pracy, ludzie, którym odpowiada rolauczniaka zawieszonego między czasem beztroskich studiówi odpowiedzialną dorosłością. Jednocześnie powiązaniedoktoranta ze światem akademickim i posiada<strong>na</strong> przez niegowiedza <strong>na</strong>ukowa u tych samych osób budzą szacuneki uz<strong>na</strong>nie.TEMAT NUMERUAn<strong>na</strong> Linka w czasiezajęć ze studentamipierwszego rokukierunku pracasocjal<strong>na</strong> (grupa a)fot. archiwumW tym szaleństwie jest metodaNa koniec chciałabym podkreślić, że ów wieloz<strong>na</strong>cznystatus doktoranta, rodzący czasami wiele problemów, jestjednocześnie bardzo atrakcyjny. Zawarte w nim sprzecznościi różnorodność ról czynią go niezwykle ciekawym i stanowiąprawdziwe wyz<strong>wani</strong>e. Daje on bowiem możliwość spojrzenia<strong>na</strong> siebie i świat jednocześnie z wielu perspektyw. Oferujerównież okazję uczestniczenia w zadaniach pracowników<strong>na</strong>ukowych przy jednoczesnym korzystaniu z plusów, jakieprzynosi bycie studentem, np. z pobierania stypendiów.Swoisty stan zawieszenia między światem studentówa światem pracowników <strong>na</strong>ukowych pozwala zatrzymać sięjeszcze <strong>na</strong> chwilę i poświęcić trochę czasu <strong>na</strong> aktywności, <strong>na</strong>które <strong>na</strong>si rówieśnicy pracujący w innych miejscach nie mająjuż czasu albo do których brak im już zapału. Np działalnośćw kołach <strong>na</strong>ukowych, udział w wymia<strong>na</strong>ch i stypendiachmiędzy<strong>na</strong>rodowych, czy organizacjach studenckich i doktoranckich.Uczelnia daje możliwość stykania się z bardzo różnorodnymigrupami i wybitnymi jednostkami.Czas studiów doktoranckich może być więc okresemrozwijania własnej osobowości. Okresem tym bardziej istotnym,że jak twierdzi amerykański psycholog Jeffrey JensenArnett 1 , wskutek przemian cywilizacyjnych moment wchodzeniaw wykrystalizowane role życiowe przesuwa się w czasiei nie rozpoczy<strong>na</strong> się już wraz z ukończeniem studiówi podjęciem pierwszej pracy. Obecny, stale zmieniający sięświat wymaga od młodych ludzi większej elastyczności, posiadaniabardziej zróżnicowanych doświadczeń i złożonychkompetencji. Moż<strong>na</strong> je zdobywać między innymi poprzezuczestnictwo w wolontariacie, doświadczeniach między<strong>na</strong>rodowychi edukacji dorosłych, w tym również w studiachtrzeciego stopnia.Warto jed<strong>na</strong>k pamiętać, że to, <strong>na</strong> ile studia III stopniastaną się miejscem wszechstronnego rozwoju doktorantów,zależy nie tylko od ich osobistej aktywności, ale również odpostawy kadry jednostki, do której są przydzieleni, oraz politykiuczelni, <strong>na</strong> której odbywają się studia. 1Jeffrey Jensen Arnett: Adolescence and Emerging Adulthood: A CulturalApproach, Pearson Education, Upper Saddle River, 2000. 33
- Page 1 and 2: Drodzy Czytelnicy,wspólnie z Samor
- Page 3 and 4: TEMAT NUMERUWspółczesnyetos stude
- Page 5 and 6: yło tak studiowanie na wymarzonym
- Page 7 and 8: TEMAT NUMERUfesora Janusza Czapińs
- Page 9 and 10: jest problem dla kogoś takiego jak
- Page 11 and 12: TEMAT NUMERUpensaty. To budzić mo
- Page 13 and 14: TEMAT NUMERUprawdopodobnie w tamtyc
- Page 15: TEMAT NUMERUNatalia Zwierzchowska,a
- Page 21 and 22: TEMAT NUMERUma zaliczone seminarium
- Page 23 and 24: TEMAT NUMERUI.S.: Do jakich refleks
- Page 25 and 26: TEMAT NUMERUStudent:superbohaterPat
- Page 27 and 28: TEMAT NUMERUSamorząd Studenckipods
- Page 29: TEMAT NUMERUrzeniach kulturalnych (
- Page 33 and 34: TEMAT NUMERUganizowane przez studen
- Page 35 and 36: TEMAT NUMERUTakie będziestudentów
- Page 37 and 38: WYDARZENIADzień 10 kwietnia 2010 r
- Page 39 and 40: Pro Publico BonoKoła Naukowe Pro P
- Page 41 and 42: wówczas pierwsze Stowarzyszenie
- Page 43 and 44: WYDARZENIAi zwiększenia swojej kon
- Page 45 and 46: WYDARZENIAnp. Chiny. Tak więc czy
- Page 47 and 48: WYDARZENIACzłonkowie zespołu bada
- Page 49 and 50: WYDARZENIAstudenckich, dostępnych
- Page 51 and 52: WYDARZENIAPrawnicy o sytuacji organ
- Page 53 and 54: WYDARZENIADostrzec matematykę w ku
- Page 55 and 56: WYDARZENIAPaweł Dzielabsolwent fil
- Page 57 and 58: Targi Edukacyjne3 tysiące kilometr
- Page 59 and 60: stopni oraz system punktów kredyto
- Page 61 and 62: odbyły się już po raz ósmy Dni
- Page 63 and 64: KULTURAPo co komu kultura?Impresje
- Page 65 and 66: KULTURAWiosennyKoncert Uniwersyteck
- Page 67 and 68: KULTURAAKUSTYCZEŃ 2010Na pokładzi
- Page 69 and 70: urmistrz Rosow, inicjator transgran
- Page 71 and 72: WOKÓŁ UCZELNIŚwiat nauki wymaga
- Page 73 and 74: Z fizyką, matematykąi przedsiębi
- Page 75 and 76: REGION, EUROPA, ŚWIATPoetyckie bad
- Page 77 and 78: REGION, EUROPA, ŚWIATMusimy rozumi
- Page 79 and 80: SPORTWielki sukces studentów IKF U
- Page 81 and 82:
SPORTrów w USA, wychwalający pols
- Page 83 and 84:
PREZENTACJENowościWydawnictwa Nauk
- Page 85 and 86:
PREZENTACJE„Umaszynowienie”w Wa
- Page 87 and 88:
dla Pana. Przez kilka lat ciągnie
- Page 89 and 90:
PREZENTACJEPolacy w GruzjiDnia 27 m
- Page 91 and 92:
PREZENTACJERyszard Liskowacki(pseud
- Page 93 and 94:
PREZENTACJEgdyż oznaczało pokonyw
- Page 95 and 96:
PREZENTACJE97
- Page 97 and 98:
PATRONATII edycja konkursu fotograf