wani myÅlÄ prof. Tadeusza SÅawka (UÅ), podejmujemy na Åam
wani myÅlÄ prof. Tadeusza SÅawka (UÅ), podejmujemy na Åam
wani myÅlÄ prof. Tadeusza SÅawka (UÅ), podejmujemy na Åam
- No tags were found...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
TEMAT NUMERUDr Jani<strong>na</strong> Świrko--Pilipczuk, zastępcadyrektora InstytutuPedagogiki WydziałuHumanistycznego USfot. Katarzy<strong>na</strong>Włodarczyk-Śpiewaki samolubnym, który już w szkole uczy się niekonstruktywnejrywalizacji. Statystycznie, dorastającyPolak chętnie podejmuje jed<strong>na</strong>k wyz<strong>wani</strong>a współczesnegoświata, z<strong>na</strong> swoją wartość i inwestujew siebie. Procent studiującej młodzieży w <strong>na</strong>szymkraju zbliża się do tego w Sta<strong>na</strong>ch Zjednoczonych.Jed<strong>na</strong>k poziom zaangażo<strong>wani</strong>a społecznego, którymierzy się poprzez wolontariat, liczbę organizacjii przy<strong>na</strong>leżność do różnego rodzaju kół, jest wciążbardzo niski. „Przez 20 lat, od kiedy bada się w Polscekapitał społeczny, nie posunęliśmy się ani o krokdo przodu” – alarmuje <strong>prof</strong>esor.Kim jest pedagog?Myślą przewodnią bieżącego numeru „Przeglądu”jest szeroko rozumiane łączenie idei universitasz societas (określenie <strong>prof</strong>. T. Sławka z UniwersytetuŚląskiego). Studenci pedagogiki, których celemjest jak <strong>na</strong>jbardziej umiejętne budo<strong>wani</strong>e relacjispołecznych w praktyce, są <strong>na</strong>jlepszym przykładem<strong>na</strong> możliwość realizacji tych idei. „Na pedagogicebudo<strong>wani</strong>e kapitału społecznego rozumiane jestjako ogólnorozwojowe kształcenie człowieka, a nieprzede wszystkim, czy tylko pracownika” – podkreślazastępca dyrektora instytutu, pani dr Jani<strong>na</strong>Świrko-Pilipczuk. Zasadniczą ideą głoszoną tutajjest świadomość, że człowiek uczy się całe życie,a interdyscypli<strong>na</strong>rność pedagogicznych studiówakademickich daje szerokie spojrzenie <strong>na</strong> społeczeństwoi jego problemy. Pedagog to więc człowiek,który z wyboru bierze odpowiedzialność nietylko za siebie, lecz również za innych.„Jed<strong>na</strong>k pedagogika to nie oświata! Często wi<strong>na</strong>za wszelkie niepowodzenia w kraju zrzuca<strong>na</strong> jest <strong>na</strong>pedagogów, bo to oni przecież kształcą i biorą odpowiedzialnośćza niedouczenie <strong>na</strong>rodu” – zauważadr Świrko-Pilipczuk. „Pedagogika uczy, jak tworzyćwłasne biografie, jak radzić sobie z losem i układaćrelacje z innymi ludźmi” – tłumaczy. „Trzeba umiećkierować sobą, by po upadku chcieć się podnieść,wiedzieć jak poprosić o pomoc, wstać i formułowaćwnioski <strong>na</strong> przyszłość. Uczymy więc, jak być indywidualistąw z<strong>na</strong>czeniu, jakie <strong>na</strong>dajemu U. Beck. Bez indywidualizacjirozumianej jako nowy sposóbuspołeczniania nie będzie dobregowspółdziałania w grupie”. Panidoktor zwraca również uwagę <strong>na</strong>to, że: „trzeba krytycznie spojrzećrównież <strong>na</strong> samą dydaktykę akademicką,która pozostawia wieledo życzenia”. Według niej niemożliwejest bowiem uczenie, jakuczyć, jeśli samemu nie jest siędobrym pedagogiem. „Zamknię-cie <strong>na</strong> problemy studentów i brak szacunku wobecnich to niestety dość częsty problem występujący<strong>na</strong> uczelniach. Do tego dochodzi niez<strong>na</strong>jomość metodkształcenia, nieumiejętne prowadzenie zajęć”– ostrzega.Trafny wybórW dzisiejszych czasach bardzo trudno jestz<strong>na</strong>leźć ścieżkę, która poprowadzi <strong>na</strong>s <strong>na</strong> ciekawestudia, a te do pewnej i satysfakcjonującej pracy.Podejmując decyzję o kontynuo<strong>wani</strong>u <strong>na</strong>uki <strong>na</strong>uczelni wyższej staramy się wybrać kierunek nietylko interesujący, lecz również mający dać <strong>na</strong>mgwarancję, że skończywszy go nie zasilimy szeregubezrobotnych. „Studia pedagogiczne nie są studiamielitarnymi i dość często nie wybierają się <strong>na</strong> nieci <strong>na</strong>jlepsi absolwenci szkół średnich” – zauważa drŚwirko-Pilipczuk.W obecnym systemie jest to w pełni zrozumiałe,ponieważ kandydaci <strong>na</strong> studia mogą składaćdokumenty nie tylko <strong>na</strong> jednym kierunku, co dajeim dużą swobodę wyboru. Nie zawsze więc jesteśmypewni swojej decyzji, ale i to bez większegoproblemu możemy w każdej chwili <strong>na</strong>prawić, poprzezzmianę kierunku, bądź też trybu studiów. Pedagogikawydaje się być jed<strong>na</strong>k wyborem zawszetrafionym. Dr Świrko-Pilipczuk wymienia zaletystudio<strong>wani</strong>a przy Ogińskiego: „Bardzo z<strong>na</strong>czącajest przyjaz<strong>na</strong> atmosfera w <strong>na</strong>szym instytucie. Szanujemystudentów, więc uczymy ich wzajemnegoszacunku, odkry<strong>wani</strong>a w sobie potencjału, poczuciawłasnej wartości. Umożliwia to różnorodnośćform, w których uczestniczą nie tylko w ramachakademickich zajęć i praktyk, lecz również w dodatkowychformach aktywności społecznej, jak <strong>na</strong>przykład świetlice środowiskowe, koła resocjalizacyjne,hospicja, teatr… Ci ludzie to mocne zapleczedla <strong>na</strong>szego regionu”.Bierzmy przykładKażde studia wymagają zaangażo<strong>wani</strong>ai cierpliwości. W wirze codziennych zajęć akademickichnie zapomi<strong>na</strong>jmy (a słowate kieruję także do siebie),jakimi wartościami powinienkierować się student uniwersytetu.Być może zauważymy, żeuniversitas i societas to nie tylkowielkie słowa w publikacjach<strong>na</strong>ukowych. Wkład w kapitałspołeczny to pozyskiwa<strong>na</strong> przez<strong>na</strong>s wiedza i umiejętności, któremogą przysłużyć się innym. Wystarczytylko trochę więcej uwagii wrażliwości. 38