POST SCRIPTUM - 1 2020
POST SCRIPTUM - Niezależne pismo artystyczno-literackie tworzone przez polsko-brytyjski zespół entuzjastów, artystów i dziennikarzy. Zapraszamy do lektury. W numerze m.in: Wokół twórczości Olgi Tokarczuk – Robert Knapik, wywiad z Katarzyną Jamróz, “Ekologia, czy ekologizm” – felieton Jarka Prusińskiego, “Co nowego u Andrzeja Pągowskiego”? – Joanna Nordyńska, Malarstwo Sebastiana Monia, Monika Cichoszewska – fotografia, Józef Baran - poezja, Polscy Poeci w Indiach – relacja Renaty Cygan, wywiad z bursztynnikiem Piotrem Sobaczyńskim.
POST SCRIPTUM - Niezależne pismo artystyczno-literackie tworzone przez polsko-brytyjski zespół entuzjastów, artystów i dziennikarzy. Zapraszamy do lektury.
W numerze m.in:
Wokół twórczości Olgi Tokarczuk – Robert Knapik, wywiad z Katarzyną Jamróz, “Ekologia, czy ekologizm” – felieton Jarka Prusińskiego, “Co nowego u Andrzeja Pągowskiego”? – Joanna Nordyńska, Malarstwo Sebastiana Monia, Monika Cichoszewska – fotografia, Józef Baran - poezja, Polscy Poeci w Indiach – relacja Renaty Cygan, wywiad z bursztynnikiem Piotrem Sobaczyńskim.
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
W rozmowach z młodymi twórcami<br />
życzę im, aby w moim wieku<br />
mieli tak samo dużo zleceń, jak ja<br />
i tak samo się cieszyli ze<br />
swoich osiągnięć,<br />
jak cieszą się teraz.<br />
znaczenie. Owszem, one dają dużo satysfakcji, ale są potężną<br />
pułapką, bo jeśli uwierzysz, że nagroda generuje ci<br />
jakość, to jest to nieprawda.<br />
Ona jest przyznana za „tu i teraz”, więc jeżeli jutro, za miesiąc,<br />
za rok nie jesteś „tu i teraz”, czyli nie jesteś tak samo<br />
dobry lub lepszy, a raczej żeby dostać nową nagrodę musisz<br />
być lepszy, to tych nagród po prostu nie dostaniesz,<br />
a to, że otrzymałeś nagrodę kilka lat temu, nie przekłada<br />
się na przyszłość. Nie ma nagród dawanych do przodu,<br />
więc żeby zdobywać stale te nagrody, trzeba być cały czas<br />
w gotowości. Niemniej one nie wyznaczają twojego<br />
statusu genialności i świetności. W rozmowach z młodymi<br />
twórcami życzę im, aby w moim wieku mieli tak samo<br />
dużo zleceń, jak ja i tak samo się cieszyli ze swoich<br />
osiągnięć, jak cieszą się teraz. To jest według mnie<br />
wyznacznik sukcesu.<br />
Polemizowałabym o tyle, że zapracowałeś na markę<br />
„Pągowski” i jest Ci łatwiej rozmawiać ze zleceniodawcami<br />
z pozycji osoby znanej i cenionej w branży.<br />
Nie zawsze dostaję wolną rękę, ale rzeczywiście jest mi<br />
łatwiej, to prawda. Nie zwalnia mnie to jednak z wytężonej<br />
pracy. Mogę także pozwolić sobie, by powiedzieć<br />
„nie”. Czasami rezygnuję ze zlecenia, np. jeśli osoba po<br />
drugiej stronie nie zadała sobie trudu, żeby sprawdzić<br />
co w życiu zrobiłem, co osiągnąłem i sugeruje, że to ich<br />
zlecenie będzie dla mnie świetną promocją.<br />
Na szczęście to sporadyczne przypadki.<br />
Zadam Ci teraz bardzo trudne pytanie (śmiech): Czy<br />
masz jakieś – uwaga – nierealne marzenie?<br />
Tak, na pół roku na wakacje. Nie ma takiej możliwości,<br />
ale gdyby tak mogło się stać, to byłaby to jakaś fajna ciepła<br />
wyspa. Z dużą ilością słońca, piachu, ciepłej wody, bez<br />
rekinów(!)…<br />
Wytrzymałbyś pół roku??? Żartujesz, z Twoim ADHD?<br />
Uwierz mi, że tak, bo zabrałbym ze sobą tablet i rysował<br />
sobie co chcę. Gdy byłem ostatnio na Teneryfie, namalowałem<br />
portret ślicznej Murzynki, który się bardzo<br />
spodobał i równie ładnie sprzedał.<br />
Widziałam „ją” na Facebook’u. Chyba często korzystasz<br />
z tego portalu do prezentacji swoich prac, prawda?<br />
Tak, bo to jest takie moje miejsce kontaktu z ludźmi.<br />
Moja „ulica”. Często mnie ludzie pytają o media społecznościowe.<br />
Kiedyś moje plakaty wisiały masowo na ulicach,<br />
wiec tego nie potrzebowałem. Dziś nie ma takiej<br />
ulicy, gdzie plakaty wisiałyby masowo. Na 112 zrobionych<br />
przeze mnie w tym roku plakatów może z 10 procent było<br />
rozlepionych na ulicach, albo i mniej, a media społecznościowe<br />
są ogromną „ulicą”. Tam są ludzie, których<br />
w większości nie znam, którzy „chodzą”, jak to na ulicy,<br />
i się przyglądają. Przewaga takiej prezentacji jest taka, że<br />
ci ludzie często się ze mną kontaktują. Mam nawet takie<br />
grupy, które w jakimś sensie ze mną są, a bywa, że pojawiają<br />
się na wystawach w różnych miejscach.<br />
Głównie panie, tych jest ok. 70 procent, ku mojej uciesze,<br />
rzecz jasna.<br />
Pięknie dziękuję za rozmowę w imieniu swoim i czytelników<br />
„Post Scriptum”, życząc samych radości i nieustawania<br />
w twórczym biegu, no i może kiedyś jednak tych<br />
długich wakacji na ciepłej wyspie.<br />
Również dziękuję. [JN]<br />
Oficjalna strona autorska: www.pagowski.pl<br />
Rozmawiała Joanna Nordyńska<br />
<strong>POST</strong> <strong>SCRIPTUM</strong><br />
21