19.03.2020 Views

POST SCRIPTUM - 1 2020

POST SCRIPTUM - Niezależne pismo artystyczno-literackie tworzone przez polsko-brytyjski zespół entuzjastów, artystów i dziennikarzy. Zapraszamy do lektury. W numerze m.in: Wokół twórczości Olgi Tokarczuk – Robert Knapik, wywiad z Katarzyną Jamróz, “Ekologia, czy ekologizm” – felieton Jarka Prusińskiego, “Co nowego u Andrzeja Pągowskiego”? – Joanna Nordyńska, Malarstwo Sebastiana Monia, Monika Cichoszewska – fotografia, Józef Baran - poezja, Polscy Poeci w Indiach – relacja Renaty Cygan, wywiad z bursztynnikiem Piotrem Sobaczyńskim.

POST SCRIPTUM - Niezależne pismo artystyczno-literackie tworzone przez polsko-brytyjski zespół entuzjastów, artystów i dziennikarzy. Zapraszamy do lektury.

W numerze m.in:
Wokół twórczości Olgi Tokarczuk – Robert Knapik, wywiad z Katarzyną Jamróz, “Ekologia, czy ekologizm” – felieton Jarka Prusińskiego, “Co nowego u Andrzeja Pągowskiego”? – Joanna Nordyńska, Malarstwo Sebastiana Monia, Monika Cichoszewska – fotografia, Józef Baran - poezja, Polscy Poeci w Indiach – relacja Renaty Cygan, wywiad z bursztynnikiem Piotrem Sobaczyńskim.

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

opuszczonych już na zawsze szlabanów<br />

w zapuszczonych wsiach. Sen<br />

jako metafora ludzkiego potencjału,<br />

nie odkrytych pragnień, ale też<br />

marazmu, zagubienia.<br />

Ujmujący, delikatny, ale też sugestywny<br />

obraz świata, peryferii, bliski,<br />

pachnący codziennością, towarzyszy<br />

mi każdego dnia, sam również<br />

wywodzę się z domu dziennego…<br />

Odczuwam prywatność, intymne<br />

spotkanie z tekstem, za rękę prowadzi<br />

mnie nie fikcyjny narrator, a sama<br />

autorka, to nasze wspólne przeżycie,<br />

jej zdumienie albo rozczarowanie ma<br />

niezwykłą siłę oddziaływania.<br />

Sięgnąłem po opowiadania, powoli,<br />

wtapiałem się w te bezdroża, prywatne<br />

opowieści. Lubię czytać, ale nie<br />

jestem zwolennikiem szybkiego<br />

czytania – jest to w jakiś sposób<br />

pozbawione sensu.<br />

Od powieści czy mniejszych form<br />

literackich chciałbym dostać więcej<br />

niż tylko te rzędy liter, prawdziwe<br />

skarby ukryte są między wierszami.<br />

Przed Literacką Nagrodą Nobla<br />

pisanie Olgi Tokarczuk było – użyję tu<br />

chyba właściwego sformułowania –<br />

górę bierze polityka, ustawia się ludzi<br />

za albo przeciw, a tak właściwie<br />

nie o to chodzi.<br />

Nie chciałbym, aby Tokarczuk stała<br />

się obowiązkowym, eksportowym<br />

dobrem narodowym, posągiem, który<br />

miast wzbudzać do myślowego<br />

buntu, sprowadzi swoją rolę do poddawania<br />

się bierności i szerzenia<br />

postaw konformistycznych.<br />

Ważne to szczególnie dzisiaj, gdy<br />

odrębność, inne zdanie, prowadzi<br />

do nieustannych potyczek – niestety<br />

– mało różnorodności, mało też<br />

tolerancji.<br />

Nie tyle jest to wymyślanie opowieści,<br />

co wspólna nad nimi medytacja,<br />

niezobowiązująca, pełna uniesienia,<br />

droga, którą podążam z własnej woli.<br />

Wspólna podróż, bez<br />

obowiązku<br />

Nieprzypadkowo wspominam o własnej<br />

woli, a nie obowiązku, bowiem<br />

moja przygoda z twórczością Olgi<br />

Tokarczuk rozpoczęła się na studiach,<br />

niezobowiązująco. Książki Noblistki<br />

były poza ówczesnym spisem lektur.<br />

10<br />

<strong>POST</strong> <strong>SCRIPTUM</strong><br />

domowe, codzienne, coś jak wiszące<br />

pranie hulające na wietrze w jakiejś<br />

wiejskiej osadzie. Niezwykle bliskie,<br />

jak walka o oddech. Utożsamiam się<br />

z tą twórczością.<br />

No i też trochę z tego względu smuci<br />

mnie sytuacja pisarzy po otrzymaniu<br />

tego prestiżowego wyróżnienia.<br />

Tokarczuk na sztandary, Tokarczuk na<br />

plakaty, pisarka stała się medialna,<br />

wszyscy czytają Tokarczuk.<br />

Zastanawiam się tylko, co to znaczy<br />

„wszyscy”. Mam obawy, że literatura<br />

w ten sposób blaknie, kształtują się<br />

jakieś jedyne i słuszne interpretacje,<br />

Mam jednak cichą nadzieje, że twórczość<br />

Olgi Tokarczuk zachęci do wymiany<br />

myśli, pomoże się otworzyć<br />

na inne światy.<br />

Zapewne któraś z pozycji Noblistki<br />

pojawi się w kanonie lektur szkolnych,<br />

pragnę tylko, żeby ta twórczość nie<br />

stała się obowiązkowa, a raczej<br />

chciana i doceniana, jak górskie<br />

źródełko, które daje życie.<br />

Zanim jednak Tokarczuk trafi masowo<br />

do szkół, trzeba się zatroszczyć<br />

o poważne wydania jej powieści<br />

z solidnym opracowaniem.<br />

Brakuje opracowań dzieł współ-

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!