18.06.2013 Views

Filozofia przyrody, Kartezjusz i porządek życia społecznego

Filozofia przyrody, Kartezjusz i porządek życia społecznego

Filozofia przyrody, Kartezjusz i porządek życia społecznego

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

1. Średniowieczna filozofia <strong>przyrody</strong><br />

Podstawowe zadanie scholastyków polegało na przyjęciu tych, dopiero co odkrytych<br />

treści. Jednak nie było to łatwe – brak znajomości greki spowodował, iż uczeni<br />

poszukiwali tłumaczeń i komentarzy do „nowej nauki”. 77 Konieczność korzystania<br />

z przekładów i komentarzy niechrześcijańskich zmusiła scholastyków do zetknięcia<br />

się z wizją świata zdecydowanie odmienną od tej, którą znał średniowieczny teolog.<br />

Europejczycy w swym dotychczasowym patrzeniu na makro i mikro kosmos szukali<br />

raczej uzasadnień dla Pierwszej Przyczyny oraz faktów ilustrujących moralne cele<br />

człowieka we Wszechświecie. Stąd przekonanie, że osobowy Bóg, ustanawiając odwieczny<br />

<strong>porządek</strong>, jest gwarantem jego „przeznaczenia”.<br />

Nie dziwi więc, iż teolog nawiązując do tradycji Augustyna zakładał pewien obraz<br />

świata. Po, co zatem miał szukać czegoś „nowego”, gdy „stare” zasymilowało się z teologią.<br />

Niestety, spójności i logiczności „nowego” nie mógł średniowieczny teolog pominąć.<br />

Stąd zainteresowanie wykładowców atrium, którzy zauważyli, że dzięki nowej<br />

wiedzy można przybliżyć i poznać otaczający świat, dając w ten sposób głębsze<br />

zrozumienie Wszechświata. 78 Co więcej, nowa teoria pozwalała spojrzeć z innej perspektywy<br />

na trudności, które już tkwiły w teologii. Alternatywą więc nie mogła być<br />

ignorancja, pominięcie nowego podejścia do świata czy bagatelizowanie problemów,<br />

bo te stawały się coraz bardziej poważne.<br />

W następstwie tego Albert Wielki, jako pierwszy, zadał sobie trud, by przybliżyć<br />

średniowiecznym teologom filozofię Arystotelesa. Jego celem było, nie stojąc w sprzeczności<br />

z tradycyjnym wykładem doktryny wiary, odsłonić możliwości „nowej nauki”<br />

(Dokończenie z poprzedniej strony) Poprawnie oszacował wartość liczby „pi”, którą oznaczył pierwszą literą<br />

greckiego wyrazu perímetros – obwód koła. Sformułował tak zwane prawo Archimedesa. Wprowadził pojęcie<br />

siły, podał zasadę dźwigni. Wynalazł udoskonalony wielokrążek i tzw. śrubę Archimedesa. Był również konstruktorem<br />

machin wojennych, wykorzystanych do obrony Syrakuz przed Rzymianami w latach 214-212 p.n.e.,<br />

podczas II wojny punickiej. Zginął po zdobyciu miasta, zabity przez rzymskiego żołnierza. Zachowane prace Archimedesa:<br />

O ciałach pływa-jących, Elementy mechaniki, O kuli i walcu, O figurach obrotowych, O kwadraturze<br />

odcinka paraboli, O metodzie, O ślimacznicach, Liczba ziarnek piasku (przedstawił tu możliwość tworzenia dowolnie<br />

wielkich liczb na przykładzie wypełnienia piaskiem Wszechświata jako wydrążonej kuli). Zob. NEP, dz.<br />

cyt., s. 208; M. Heller, Uchwycić przemijanie, Kraków 1997, s. 52-53; tenże, Nowa fizyka i nowa teologia, Tarnów<br />

1992, s.72-76; PE f, dz. cyt., s. 312-313.<br />

76 Por. F. Sawicki, U źródeł chrześcijańskiej myśli, Kraków 1947, s. 89.<br />

77 Pierwsze przekłady dokonywane były z arabskiego na łacinę. Skromne początki pracy translatorskiej datowały<br />

się od XI w., tłumaczył wówczas mnich Konstanty Afrykanin, który przebywał między Arabami. Trochę<br />

przekładów przywiózł ze swych podróży Adelhard z Bath z początkiem XII wieku Od połowy zaś tego stulecia<br />

akcja poprowadzona została systematycznie: zaczęta została w Hiszpanii i na Sycylii, w krajach, gdzie stykała<br />

się kultura arabska z łacińską. W Toledo w drugim ćwierćwieczu XII wieku na dworze arcybiskupa Rajmunda<br />

założone było kolegium tłumaczeń, które przełożyło całą spuściznę Arystotelesa wraz z komentarzami arabskich<br />

i żydowskich filozofów, jak Alfarabi, Awicenna, Majmonides. Przekładów, zwłaszcza Awerroesa, dokonywano<br />

też na dworze neapolitańskim Fryderyka II i Manfreda. Zasłużonym tłumaczem był Jakub z Wenecji. Na Sycylii<br />

był aktywny Michał Szkot. W Hiszpanii wyróżniali się jako tłumacze Gundissalvi i Gerard z Kremon.Gundissalvi<br />

nie znał arabskiego, tłumaczył z kastylijskiego, na który mu przekładał Ibn Saud, zwany Janem<br />

Hiszpanem. Wszakże przekłady starożytnych filozofów z arabskiego miały charakter tylko tymczasowy. Wcześnie<br />

na Sycylii Henryk Arystyp (zm. 1162) tłumaczył wprost z greckiego część Arystotelesowskich Meteorologica<br />

i De generatione et corruptione. Najwcześniejsze przekłady Metafizyki (Metaphysica vetitstissima<br />

i Metaphysica media) były robione jeszcze w XII wieku wprost z greckiego. Jednakże systematyczne tłumaczenia<br />

z oryginału przez Roberta Grosseteste, Wilhelma Moerbecke i Bartłomieja z Messyny były dokonywane dopiero<br />

począwszy od połowy XIII wieku. Zob. W. Tatarkiewicz, Historia filozofii, t. I, dz. cyt., s. 254.<br />

78 Recepcja nowych treści filozoficzno-przyrodniczych odbywała się w atmosferze poszukiwań i poznania<br />

prawdy (o tychże poszukiwaniach szkół – patrz artykuł 1). Również w samym Kościele do tych<br />

zabiegów odnoszono się z entuzjazmem. Przychylność papieży była bardzo widoczna w ówczesnym<br />

czasie. Co więcej papieże tego okresu sami byli „naukowcami”: Innocenty V zyskał tytuł Famosissimus<br />

doctor, Jan XXI był lekarzem, zaś Grzegorz X – przyrodnikiem. Por. G. Minois, Kościół i nauka, tłum.<br />

A. Szymanowski, Warszawa 1995, t. 1, s. 185.<br />

25

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!