Filozofia przyrody, Kartezjusz i porządek życia społecznego
Filozofia przyrody, Kartezjusz i porządek życia społecznego
Filozofia przyrody, Kartezjusz i porządek życia społecznego
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
2. <strong>Filozofia</strong> <strong>przyrody</strong><br />
ułatwiać organizowanie odpowiednich warunków trwania w konkretnym miejscu. 158<br />
Natomiast w Zasadach pojęcie „mądrość” używa zamiennie z wyrażeniem „zdrowy<br />
rozsądek” 159 . Według <strong>Kartezjusz</strong>a zwrot ten w formie skróconej oznaczał władzę,<br />
percepcję poznawczą w stosunku do przedmiotów zewnętrznych. Pełna forma wyrażenia<br />
zdrowy rozsądek ma u <strong>Kartezjusz</strong>a podwójne znaczenie: sprawność dobrego<br />
sądzenia, czyli odróżnienie veritas od fałszu, oraz dookreśla światło przyrodzone,<br />
czyli zdrowy rozum. 160<br />
Diametralnie odmienne rozumienie wyrażenia „mądrość” francuski myśliciel<br />
objawia w dziele Medytacje o pierwszej filozofii, gdzie słowo to odnosi się przede<br />
wszystkim do rozumu zawierającego nieuświadomione prawdy, które aby stały się<br />
pożyteczne dla człowieka winny być odkryte 161 niezależnie od tego czy podmiot poznaje<br />
to, co jest w nim, czy to, co jest poza nim? 162 Tak pojęta mądrość stanowiła<br />
naukę rozumianą w sensie podmiotowym jako tę, która posiada treść intelektualną<br />
czy też sprawność psychiczną uzdalniającą człowieka do uprawiania nauki. 163 Zatem<br />
jeżeli filozofia ma być dążeniem do mądrości, to jedynie takiej, nauczał <strong>Kartezjusz</strong>,<br />
która nie ogranicza się do sumy wiadomości w dowolny sposób nabytych i względem<br />
siebie niezależnych. Muszą to być wiadomości, które zostały uzyskane na drodze<br />
studium, a te z kolei zamykać się winny w granicach mądrości pojętej w sensie<br />
zdrowego rozsądku i światła naturalnego umysłu oraz władz nieomylnego sądzenia,<br />
wyposażonych w prawa i zasady jasne i wyraźne.<br />
Rozumienie podmiotowe wyrażenia „mądrość” u <strong>Kartezjusz</strong>a sprawia, że w swej<br />
koncepcji Filozof bliski był Parmenidesowi. Starożytny filozof w swym nauczaniu<br />
twierdził, w przeciwieństwie do jońskich filozofów <strong>przyrody</strong>, iż mądrość nie opiera<br />
się na rzeczywistości zastanej – czyli obserwacji faktów, a raczej na rozważaniu<br />
twierdzeń uzyskanych metodą analizy pojęć, stanowiących treść intelektualną. 164<br />
Takie rozumienie mądrości poznawczej mieści w sobie metodę, która musi opierać<br />
się na założeniach aksjomatycznych. 165 Badania naukowe będą, według <strong>Kartezjusz</strong>a,<br />
opierać się nie na doświadczeniu, lecz na pojęciach jasnych i wyraźnych, które dla<br />
ludzkiego umysłu istnieją jako pewne.<br />
Widać więc, że pojęcie mądrości implikuje metodę uprawiania filozofii <strong>przyrody</strong>,<br />
która w swych założeniach posiadała wytłumaczenie całej rzeczywistości. To zadanie,<br />
jakie nakreślił francuski filozof, stało się realne dzięki wprowadzeniu analityczno-dedukcyjnej<br />
metody poznawczej, co z kolei spowodowało odejście od przedmiotu<br />
i skupienie się na podmiocie.<br />
158 Zob. E. Morawiec, Przedmiot a metoda w filozofii <strong>Kartezjusz</strong>a, Warszawa 1970, s. 16.<br />
159 Zob. tamże, s. 17.<br />
160 Zob. R. Descartes, Prawidła kierowania umysłem, dz. cyt., s. 42, 85.<br />
161 Zob. R. Descartes, Medytacje o pierwszej filozofii, wraz z zarzutami uczonych mężów i odpowiedziami<br />
autora oraz rozmowa z Burmanem, tłum. M. i K. Ajdukiewiczowie, S. Swieżawski, I. Dębski,<br />
Warszawa 1958, s. 360-361.<br />
162 Zob. Tamże, s. 373.<br />
163 Poznanie sprawia, że mądrość – rozumiana w sensie wiedzy przedmiotowej – aby mogła stać<br />
się celem poznania filozoficznego, nie może być rozpatrywana jako oddzielne zjawisko od mądrości<br />
branej w znaczeniu wiedzy podmiotowej. Prawidło to nakazuje, by nie dołączać żadnych przypuszczeń,<br />
dlatego w filozofii pospolitej nie ma nic tak oczywistego i pewnego, gdyż uczeni nie poznali tego, co<br />
jest mądrością jasną i wyraźną. Zob. R. Descartes, Prawidła kierowania umysłem, dz. cyt., s. 11.<br />
164 Zob. T. Czyżewski, Odczyty filozoficzne, Toruń 1958, s. 17.<br />
165 Zob. R. Descartes, Prawidła kierowania umysłem, dz. cyt., s. 18.<br />
40