22.06.2013 Views

Społeczeństwo informacyjne: Szanse, zagro enia, wyzwania

Społeczeństwo informacyjne: Szanse, zagro enia, wyzwania

Społeczeństwo informacyjne: Szanse, zagro enia, wyzwania

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

58 2 <strong>Społeczeństwo</strong> <strong>informacyjne</strong><br />

Postmodernizm chętnie zachwyca się nowymi technologiami tworzącymi „ekstazę<br />

komunikowania”. W tym względzie Neuman wyrażał spory optymizm, podobnie<br />

jak i de Sola Pool (1983), ale wielu badaczy pozostaje wstrzemięźliwych,<br />

a nawet pesymistycznych. Umiarkowanym pesymistą jest znany polski pisarz<br />

science fiction, Stanisław Lem, bardziej skrajnym - Neil Postman, autor przetłumaczonego<br />

na język polski Technopolu oraz Michael Perelman, autor książki<br />

pod znamiennym tytułem Walka klasowa w wieku informacji (1998).<br />

Również szkoła tzw. społecznej teorii krytycznej, pochodnej od marksizmu, jest<br />

bardzo sceptyczna. Jej krytyka ma różne nurty, ale trzy punkty są wspólne.<br />

Po pierwsze, nowe technologie bardziej rozszerzają władzę i zasięg wielkich<br />

korporacji niż obywateli. Tworzy się nowy proletariat - tym razem<br />

informatyczny, jak sekretarki, archiwistki. Po drugie, ludzie korzystają z<br />

nowych mediów w różnym stopniu (Golding, 1990). Bogaci - częściej, a<br />

biedniejsi - rzadziej. Po trzecie, nowe media są przynajmniej w równej mierze<br />

elementem nadzoru i kontroli, jak wyzwol<strong>enia</strong> społecznego. Realizuje się<br />

niebezpieczna idea elektronicznego obserwatorium, czyli systemu stałej obserwacji<br />

obywateli. Jansen (1988) ostrzega: „Kable zostały już założone, obserwatorium<br />

działa automatycznie.”<br />

Nie należy zapominać, że współczesne państwo narodowe posiada wielkie potrzeby<br />

<strong>informacyjne</strong>. Choć nadzór państwowy bardziej kojarzy się z wizją Orwella<br />

(Rok 1984), to przecież także jego działania opiekuńcze (stypendia, zasiłki,<br />

emerytury) i zapewnienie bezpieczeństwa (rejestry, działania policyjne) wymagają<br />

technologii informacyjnych i ogromnych baz danych. Państwo popiera<br />

wiedzę teoretyczną oraz szkolnictwo nie z miłości do nauki, ale z własnej pilnej<br />

potrzeby, jest to małżeństwo z rozsądku. Wedle stwierdz<strong>enia</strong> Anthony Giddensa<br />

(1991), twórcy nowej teorii o społecznej roli państwa, organizacja i nadzór są<br />

braćmi syjamskimi. Z kolei wielkie korporacje oraz banki w ramach swych<br />

marketingowych badań zbierają rozliczne dane o każdym obywatelu<br />

korzystającym z ich usług, to znaczy w praktyce o całym społeczeństwie.<br />

Tworzą, używając swoich komputerowych baz danych, profile<br />

psychologiczne, tak grup, jak i jednostek. Jest to podstawa strategii<br />

perswazyjnych, ale może być także podstawą kontroli społecznej i<br />

indywidualnej.<br />

Postman widzi narastające <strong>zagro</strong>żenie technopolem, czyli dominacją techniki<br />

nad kulturą. Barber pisze o organizowaniu życia wedle wzorów stworzonych<br />

przez znaną restaurację fast food. Pojawił się termin „McDonaldyzacja” życia,<br />

wskazujący na standaryzację, przewidywalność, efektywność oraz podatność na<br />

manipulację pozostałych form organizacji życia społecznego i kultury.<br />

Jeszcze dalej idzie Carey (1988: 10): „Elektronika sprzyja, jak niegdyś druk,<br />

wzmocnieniu szczególnego rodzaju cywilizacji, machiny nastawionej na<br />

produkcję bogactwa, siły i perfekcjonizmu technicznego oraz nihilizmu<br />

etycznego”. Ideę tę rozwinął Mark Slouka w błyskotliwej książce „Wojna<br />

światów” (1995).

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!