(a pewnie i agentka) specjalizuj¹ca siê w fotografowaniuludów dzikich.To¿ oni stamt¹d byli, albo z zapad³ych wsikieleckich, rzeszowskich, chêtni do roboty, alewiedz¹cy niewiele. I to zrobiono dla nich: odkursów pisania i czytania, po wy¿sz¹ uczelniê.Mo¿e i po ³ebkach, z taryf¹ ulgow¹, ale jednak.A potem ju¿ nie trzeba by³o, bo do pracyw firmie przychodzili ludzie po normalnychszko³ach, normalnych studiach.Prawdê mówi¹c szczególnych ró¿nic pomiêdzynimi nie widzia³em. Wiêc i o szkole,z której siê z Trziszk¹ naœmiewaliœmy, myœlêteraz z szacunkiem.Pisarze tamtej epoki zwali to „trudemziemi nowej”, poeta Mieczys³aw Jastrunopiewa³ w wierszu o Annie ¯ywio³.Myœlê, ¿e mieli racjê.7 VII <strong>20</strong>078
Rainer VangermainEin DisputRainer VangermainDysputaLieber Grzegorz Gorzechowski,ich habe ihren Artikel „Deutsche-polnischeSchelten”, im <strong>Pro</strong> <strong>Libris</strong> Heft 1/<strong>20</strong>07 immerwieder gelesen und kann damit einfach nicht frohwerden. Sie stützen ihre Aussagen aufBeobachtungen und Tatsachen und ich könnteeigene, aus der Sicht und Erfahrung einesDeutschen, hinzutun, die das deutsch-polnischeVerhältnis auf der Ebene ganz normaler Menschen,als immer wieder widersprüchlich erscheinenlassen würden. Aber das ist nicht mein Interesse.Mich interessieren Stereotypen und Klischees inden deutsch-polnischen Beziehungen wenig.Meistens sind sie auf bestimmten sozialen Ebenenangesiedelt und widerspiegeln soziales Gefälle,Fälle von Ungerechtigkeit, Unglück, Kleinkriminaltät.Bevorzugt sind diese Ebenen derTummelplatz von Dummköpfen, Chauvinisten undSelbstdarstellern. Zum Glück sind sie nicht in derMehrzahl und verfügen auch kaum über Macht.Die Politik tut eine ganze Menge um diedeutsch-polnischen Beziehungen zu verbessernund immer wieder neue Chancen aufzutun. DieSumme der Angebote in Kontakt zu kommen istfür mich nahezu unübersehbar und hat man einAngebot entdeckt, nutzt es meisten schon einanderer. Die Aktivitäten von Organisationen,Vereinen und Stiftungen sind so zahlreich wie niezuvor in der Vergangenheit. Trotzdem gibt es ineinem solchem <strong>Pro</strong>zeß auch immer wiederGegensätzliches, mit unseren Mentalitätsunterschiedenund unserer unterschiedlichen Kulturmüssen wir immer wieder aufs Neue leben lernen.Dieser <strong>Pro</strong>zeß ist nie abgeschlossen.Stereotypen und Klischees, Stammtischler und<strong>Pro</strong>vinzler und TV-Moderatoren sind für michnicht der Maßstab deutsch-polnischen Verstehens.Es wird immer ein Rest bleiben anUnverständnis und Fremdheit zwischen zweiKulturen, der sich nicht auflösen lässt. Passen wirgut auf, dass er nicht ins Zentrum gerät und anMacht gewinnt. Aber dafür stehen die Zeichen gut,finde ich.Drogi Panie Grzegorzu,kilkakrotnie przeczyta³em Pañski artyku³ „Polskoniemieckiepo³ajanki”, opublikowany w <strong>Pro</strong> <strong>Libris</strong>nr 1/<strong>20</strong>07 i wci¹¿ nie mogê siê otrz¹sn¹æ. OpieraPan swoje wypowiedzi na obserwacjach i faktach,a ja móg³bym dorzuciæ swoje, czynione z pozycjii na podstawie doœwiadczeñ Niemca, doœwiadczeñ,które dowodz¹, jak skomplikowane s¹ stosunkipolsko-niemieckie na poziomie zwyczajnych ludzi.Ale le¿y to poza polem moich zainteresowañ. Niejestem zbytnio zainteresowany stereotypami i kliszamiw stosunkach polsko-niemieckich. W wiêkszoœcis¹ one zakorzenione wœród pewnych warstwspo³ecznych i odzwierciedlaj¹ spo³eczne ró¿nice,przypadki niesprawiedliwoœci, nieszczêœæ, drobnejprzestêpczoœci. Te w³aœnie warstwy spo³eczne s¹ulubion¹ aren¹ dzia³añ g³upców, szowinistówi kabotynów. Tak siê jednak szczêœliwie sk³ada, ¿enie stanowi¹ oni wiêkszoœci i rzadko maj¹ jak¹kolwiekw³adzê.Politycy natomiast robi¹ bardzo wiele dlapoprawy stosunków polsko-niemieckich, staraj¹siê otworzyæ im nowe szanse. Mo¿liwoœcinawi¹zania kontaktów s¹ z mojego punktuwidzenia wrêcz nieprzebrane, a gdy zdecydujê siêju¿ na jak¹œ ofertê, to okazuje siê, ¿e skorzysta³z niej ju¿ ktoœ inny. Przyk³ady wspó³pracy organizacji,stowarzyszeñ i fundacji s¹ liczniejsze ni¿kiedykolwiek w historii. Ale oczywiœcie taki proceswci¹¿ natrafia na opory, wci¹¿ na nowomusimy uczyæ siê naszych ró¿nic mentalnoœcii odmiennoœci kulturowych. To proces, którybêdzie trwa³ zawsze.Stereotypy i klisze, zaœcianek, prowincjuszei autorzy programów telewizyjnych nie s¹ dla mniemiar¹ stosunków polsko-niemieckich.Zawsze pozostanie jakaœ resztka niezrozumieniai obcoœci miêdzy dwiema kulturami, i tejresztki nie da siê usun¹æ. Trzeba jedynie uwa¿aæ,by nie zyska³a ona na znaczeniu, by nie sta³a siêopini¹ wiêkszoœci. Ale w tej sprawie jestemoptymist¹.T³umaczenie Grzegorz KowalskiRainer Vangermain9
- Page 2 and 3: Zrealizowano w ramach Programu Oper
- Page 4 and 5: Lubuskie Pismo Literacko-Kulturalne
- Page 6 and 7: Spis treœciAndrzej K. Waœkiewicz,
- Page 8 and 9: Andrzej K. WaœkiewiczWtedy i teraz
- Page 12 and 13: Wci¹¿ blisko tradycjiZ Jurijem Ko
- Page 14 and 15: „Domowina” prze¿y³a ju¿ wiel
- Page 16 and 17: Brückenteil wieder zwischen die Pf
- Page 18 and 19: wirtschaftlich genutzt, bevor sie a
- Page 20 and 21: Hobbyhistorikern und Einheimischen
- Page 22 and 23: W³adys³aw £azuka* * *Zdzicza³a
- Page 24 and 25: namowie. Onieœmieleni towarzyszymy
- Page 26 and 27: ym tu, przy tym biurku, w dzisiejsz
- Page 28 and 29: wygl¹da nad Sekwan¹ lub w Krakowi
- Page 30 and 31: ci¹g dalszy, nawet jego konieczno
- Page 32 and 33: Zenon Musia³owskiWspomnienie Jadwi
- Page 34 and 35: jekt publikacji rysunków Niemena.
- Page 36 and 37: Idalia RoszczykNabieranienabieram c
- Page 38 and 39: Anna BilonBracia w Bogu,ale czy bra
- Page 40 and 41: Tego typu spotkania i debaty sprzyj
- Page 42 and 43: 40i w koñcu nawarzy³a kory akacjo
- Page 44 and 45: Mieczys³aw J. WarszawskiW moim sad
- Page 46 and 47: Peter MannsdorfPeter MannsdorfAuf d
- Page 48 and 49: gewesen oder hatte es einfach verge
- Page 50 and 51: Schule seien und dass sie keine Sch
- Page 52 and 53: Ein Student mit langen strähnigen
- Page 54 and 55: NA GRANICYJacek Weso³owskiPowabna
- Page 56 and 57: Przejrza³em ten numer wasz ostatni
- Page 58 and 59: niemiecki jest z jego najnowszej ks
- Page 60 and 61:
Zw³aszcza kasowych - w Niemczechpr
- Page 62 and 63:
Goldberg do Rappaporta. Oczywiœcie
- Page 64 and 65:
serdecznoϾ. Wie i rozumie, ze Ni
- Page 66 and 67:
oku i dziœ na nowo przecie¿ dziel
- Page 68 and 69:
tematy. Jak polsko-niemiecki - czyn
- Page 70 and 71:
Romuald SzuraMalarz w plenerzeBo cz
- Page 72 and 73:
Cottbus, 22.08.2007Cottbuser Festiv
- Page 74 and 75:
PREZENTACJEIgor MyszkiewiczTrylobit
- Page 76 and 77:
Galera, infografia, 2007Canibalix M
- Page 78 and 79:
Z cyklu Ulro, rysunek, 1997
- Page 80 and 81:
OBRAZY PROWINCJI SZLACHECKIEJJaros
- Page 82 and 83:
œl¹ska z domem Borów Polski rozw
- Page 84 and 85:
cesarz mianowa³ go starost¹ ksiê
- Page 86 and 87:
g³ogowscy Rechenbergowie po 300 la
- Page 88 and 89:
Die Renaissance hatte bestimmt eine
- Page 90 and 91:
PRZYPOMNIENIA LITERACKIECzytanie Ÿ
- Page 92 and 93:
„Nie chcê byæ pos¹dzony o z³o
- Page 95 and 96:
KRAJOBRAZY LUBUSKIEZygmunt Kowalczu
- Page 97 and 98:
strefy z hipotetycznymi Wenetami. K
- Page 99 and 100:
tetem moralnym. Znani bowiem byli z
- Page 101 and 102:
jest budynek bramny. Zbudowany w XV
- Page 103 and 104:
Bo¿e s³odkiej czereœniw œrodku
- Page 105 and 106:
RECENZJE I OMÓWIENIAAdam Wierzbick
- Page 107 and 108:
Zdarza siê jednak, przy zidentyfik
- Page 109 and 110:
Bevor man noch zu einem „Aber”
- Page 111 and 112:
Werner nie opowiada siê oczywiœci
- Page 113 and 114:
Henryk Szylkin, S³owa i obrazy, To
- Page 115 and 116:
Fraszki na Wojtaszka (rymowanki te
- Page 117 and 118:
Hauptmanns Zeit. Oft wird auf Kolle
- Page 119 and 120:
kartach tej ksi¹¿ki, to jej niew
- Page 121 and 122:
polskiej estrady: Lady Pank, Bracia
- Page 123 and 124:
za ma³o, by widzieæ”. Pokaz prz
- Page 125 and 126:
AUTORZY NUMERUAnna BilonUr. w 1983
- Page 127:
KSI¥¯KI OFICYNY WYDAWNICZEJWOJEW