ZaÅÄ cznik 10 - Fundacja Polsko-Niemieckie Pojednanie
ZaÅÄ cznik 10 - Fundacja Polsko-Niemieckie Pojednanie
ZaÅÄ cznik 10 - Fundacja Polsko-Niemieckie Pojednanie
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Marek Bem, Wojciech Mazurek<br />
udało się zgromadzić znaczny materiał dowodowy, składający się z zeznań Żydów<br />
– byłych więźniów obozu, szeregu Polaków, przeważnie pracowników kolejowych<br />
oraz z wyników ekspertyz i oględzin. Obóz położony był w powiecie włodawskim,<br />
wojew. Lubelskiego tuż przy stacji kolejowej Sobibór, znajdującej się<br />
na szlaku Chełm-Włodawa-Brześć. Od strony północnej, południowej i wschodniej<br />
teren obozu otoczony jest rzadkim sosnowym lasem, który porasta również<br />
częściowo północne i zachodnie krańce obozu. Wzdłuż zachodniej granicy obozu<br />
biegnie tor wspomnianego szlaku kolei, tu też znajduje się stacja Sobibór, od<br />
której na teren obozu wiedzie niewielka bocznica. Pomiary dokonane w czasie<br />
oględzin sądowych wykazały, że obóz miał około 58 hektarów powierzchni. Obecnie<br />
na terenie obozu nie zachowały się żadne z dawnych urządzeń, przeznaczonych<br />
bezpośrednio do likwidacji ofiar. Zachowało się natomiast kilka domków<br />
(w stanie znacznego zniszczenia), które służyły jako budynki mieszkalne załogi<br />
obozowej. W środkowej części terenu, prawdopodobnie, w miejscach przeznaczonych<br />
na chowanie popiołów, znajduje się młody, dwuletni lasek sosnowy, zajmujący<br />
około 1200 mkw. powierzchni. Próbne rozkopywania wykazały tu, pod<br />
warstwą piasku około półmetrowej głębokości, obecności popiołów i szczątków<br />
kości, pomieszanych z piaskiem. W niewielkiej odległości od wschodniej granicy<br />
obozu ujawniono dół po wapnie chlorowym o rozmiarach 20x15m. Na całym<br />
terenie obozu napotyka się gdzieniegdzie na kości ludzkie. O przeznaczeniu obozu<br />
przekonują dalej wyniki ekspertyz. Tak więc z orzeczenia Zakładu Medycyny<br />
Sądowej Uniwersytetu Jagiellońskiego wynika, że nadesłane do zbadania kości<br />
są kośćmi ludzkimi. Z orzeczenia Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie widać,<br />
że piasek pobrany z rozkopów zawiera domieszkę popiołu kostnego i tłuszczu.<br />
W miejscach gdzie, wedle zeznań świadków, miał się znajdować budynek zawierający<br />
komory gazowe, ujawniono pewną ilość gruzu. W wyniku pomiarów, dokonanych<br />
w czasie oględzin, sporządzony został plan terenu obozowego, na którym<br />
umieszczone zostały wszystkie zachowane do dziś pozostałości po obozie. Prócz<br />
tego w aktach znajduje się jeszcze plan obozu w okresie funkcjonowania nadesłany<br />
przez Centralną Żydowską Komisję Historyczną, a sporządzony przez byłych<br />
więźniów obozu. Miejsce, w którym w czasie oględzin znaleziono gruz, pokrywa się<br />
w zasadzie z umiejscowieniem komory gazowej na tym planie rekonstrukcyjnym<br />
[…].Likwidacja obozu nastąpiła po powstaniu w listopadzie 1943. Z obozu wywieziono<br />
wówczas wszelkie urządzenia, budynki zaś murowane zostały wysadzone,<br />
a nawet gruz wywożono wagonami. Na części terenu obozu posadzono lasek<br />
[…] 18 .<br />
Do roku 1993 (14 października 1993 r. na terenie po byłym obozie zorganizowano<br />
Muzeum Byłego Hitlerowskiego Obozu Zagłady w Sobiborze) informacje<br />
zawarte w dokumentach pozostawionych przez Główną Komisję Badania Zbrodni<br />
Niemieckich w Polsce były jedynymi, które miały charakter analizy stanu zachowa-<br />
18<br />
Zbigniew Łukaszewicz, Obóz zagłady w Sobiborze, „Biuletyn Głównej Komisji Badania Zbrodni<br />
Niemieckich w Polsce” 1947, tom 3, s. 49-58.