06.04.2014 Views

nr 1(1) - Najwyższa Izba Kontroli

nr 1(1) - Najwyższa Izba Kontroli

nr 1(1) - Najwyższa Izba Kontroli

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

12<br />

[12]<br />

Obecnie zadania NIK są sformułowane bardzo podobnie, <strong>Izba</strong> „kontroluje<br />

działalność organów administracji rządowej, Narodowego Banku Polskiego,<br />

państwowych osób prawnych i innych państwowych jednostek organizacyjnych”<br />

oraz „może kontrolować działalność organów samorządu terytorialnego, samorządowych<br />

osób prawnych i innych samorządowych jednostek organizacyjnych<br />

[…], może również kontrolować działalność innych jednostek organizacyjnych<br />

i podmiotów gospodarczych (przedsiębiorców) w zakresie, w jakim wykorzystują<br />

one majątek lub środki państwowe lub komunalne oraz wywiązują się z zobowiązań<br />

fi nansowych na rzecz państwa”.<br />

Realizowanie tych zadań wiąże się nieodłącznie ze współodpowiedzialnością<br />

za decyzje podejmowane na podstawie informacji z kontroli, wniosków i zaleceń<br />

pokontrolnych oraz proponowanych przez Izbę najlepszych praktyk. Często kontrolerzy,<br />

formułując oceny i wnioski pokontrolne, nie biorą pod uwagę siły ich<br />

oddziaływania. Nie uwzględniają tego, że nagminnym argumentem urzędników<br />

państwowych tłumaczących swoje postępowanie jest: „bo NIK tak kazał” lub<br />

„bo inaczej ci z NIK będą się czepiać”. Czasami zbyt łatwe podporządkowywanie<br />

się administracji państwowej zaleceniom i wnioskom NIK doprowadza do nadmiernego<br />

skomplikowania procedur administracyjnych, zwłaszcza fi nansowych.<br />

W tym sensie uważam, że Najwyższa <strong>Izba</strong> <strong>Kontroli</strong> ponosi współodpowiedzialność<br />

za obecny kształt naszej administracji. Dążąc do jak najlepszego zabezpieczenia<br />

pieniędzy państwowych, rządowych i samorządowych, kontrolerzy często<br />

za mało zwracają uwagę na wykonywanie zadań i sprawność administracji. Gdy<br />

w trakcie badania kontrolnego stwierdza się konflikt między legalnością a celowością<br />

działania, to stawiany jest zarzut nielegalności. Skłania to urzędników do przedkładania<br />

czynienia zadość procedurom nad osiąganiem celów w ich działaniu.<br />

Kontrole Izby nie mają być zarządcze – od tego są kontrole wewnętrzne w instytucjach<br />

państwowych, ale wymaga zastanowienia, w jakim stopniu wyniki kontroli<br />

mają być przydatne w zarządzaniu państwem, a w jakim mają być „historyczne”,<br />

to znaczy analizować sukcesy, diagnozować przyczyny porażek i wskazywać za nie<br />

odpowiedzialnych. Trzeba odpowiedzieć na pytanie – jaki jest rozsądny czas pomiędzy<br />

stanem poddawanym kontroli a publikacją jej wyników. Nie zaniedbując<br />

„historyczności” badań kontrolerskich, na przykład tak zwanych megainformacji<br />

dotyczących procesów i zmian wieloletnich, zdecydowanie większy nacisk należy<br />

położyć na aktualność wyników kontroli. Do osiągania celu określonego w misji<br />

Izby, jaką jest „dbałość o gospodarność i skuteczność w służbie publicznej dla<br />

Rzeczypospolitej Polskiej”, najbardziej przydatne są aktualne dane z kontroli.<br />

Konsekwencją takiego sposobu podejścia jest dążenie do skrócenia czasu<br />

trwania procesu kontrolnego, co z kolei nie jest możliwe bez jego radykalnego

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!