[1/4p]: PDF - Totalizm
[1/4p]: PDF - Totalizm
[1/4p]: PDF - Totalizm
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
G-2<br />
przeczytaniu rozdziałów H i I. Do tego zaś rozdziału G powinni oni powrócić dopiero po<br />
poznaniu obu rozdziałów H i I.<br />
Oczywiście, w sensie historycznej kolejności rozwoju wydarzeń, niniejsze<br />
rozważania z rozdziału G miały miejsce przed rozpracowaniem teorii naukowej jaka składa<br />
się na treść rozdziałów H i I. Stąd dla czytelników z wyraźnymi inklinacjami ku fizyce i<br />
mechanice, lub szczegółowo studiujących właśnie Koncept Dipolarnej Grawitacji,<br />
korzystniejsze zapewne jest zaczęcie czytania tego tomu od rozważań niniejszego<br />
rozdziału G.<br />
* * *<br />
Jeśli realistycznie rozpatrzyć szanse dokonania podróży międzygwiezdnych, wtedy<br />
musi się dojść do wniosku, że nie jest możliwe użycie do tego celu jakiegokolwiek napędu<br />
pracującego na zasadzie odrzutu (np. rakiety, napędu jądrowego, napędu fotonowego, itp.).<br />
Niezależnie od praktycznej niezdolności takich napędów do szybkiego i łatwego<br />
uzyskiwania prędkości bliskich światła, a stąd ich tendencji do faktycznego skracania życia<br />
ich załogi - patrz podrozdział JE9.1, ich podstawową wadą funkcjonalną jest bowiem, że dla<br />
wytworzenia ruchu muszą one rozpraszać swoją masę. Stąd bez względu na to jak<br />
ogromne zasoby paliwa zostałyby w nich zakumulowane w momencie startu, zawsze<br />
musiałby nadejść taki moment, że ich czynnik odrzutowy uległby całkowitemu wyczerpaniu.<br />
Powyższa wada stanowi problem jaki może być rozwiązany przy podróżach do Księżyca.<br />
Ze sporą dozą trudności ciągle on też może zostać rozwiązany dla podróży<br />
międzyplanetarnych po ostrożnie wybranej i dokładnie sprawdzonej trajektorii. Jednak wada<br />
ta całkowicie uniemożliwia jakąkolwiek realistyczną próbę międzygwiezdnej podróży tam i z<br />
powrotem. Musimy wszakże pamiętać, że w podróży takiej pojawiłby się szereg zagrożeń,<br />
przykładowo:<br />
- nieznana długość podróży, która może się zmieniać nawet o cały szereg<br />
dziesięcioleci,<br />
- niespodziewane pułapki (np. czarne dziury, meteoryty) oczekujące wzdłuż<br />
trajektorii oraz w punkcie docelowym,<br />
- nieprzewidywalne siły, nieznane zjawiska, wrogie cywilizacje,<br />
- niemożliwość uzyskania jakiejkolwiek pomocy, kiedy załoga zmuszona zostanie do<br />
nagłego wypalenia swoich zapasów paliwa.<br />
Podjęcie żadnego z owych zagrożeń nie może zostać zaryzykowane, jeśli zapasy<br />
paliwa są ściśle ograniczone.<br />
Jeśli wyeliminować z rozważań możliwość użycia napędu rozpraszającego swą<br />
masę, wtedy jedynym zjawiskiem zdolnym wynieść ludzi do gwiazd pozostającym w naszej<br />
dyspozycji jest odpychające oddziaływanie pomiędzy dwoma polami. Napęd<br />
wykorzystujący takie wzajemne odpychanie się dwóch pól nie będzie bowiem rozpraszał<br />
swojej masy podczas lotu, teoretycznie więc rzecz biorąc powinien być zdolny do dotarcia<br />
dowolnie daleko. Będzie on też w stanie szybko osiągnąć prędkości przyświetlne.<br />
Hipotetycznie rzecz biorąc rozpatrywać możemy możliwość zbudowania aż dwóch takich<br />
systemów napędowych, mianowicie: (1) napędu bazującego na wzajemnym odpychaniu się<br />
pól magnetycznych, jakiego zasadę działania i urzeczywistniający ją wehikuł (magnokraft)<br />
objaśniono w podrozdziałach A2 i F6 niniejszej monografii, oraz (2) napędu bazującego na<br />
czysto spekulacyjnym polu zwanym "antygrawitacją" którego jak dotychczas nikt jeszcze<br />
nie zdołał wytworzyć ani zaobserwować i którego urzeczywistnienia w formie wehikułu nikt<br />
też szczegółowo jeszcze nie rozpracował. Praktycznie jednak, po dokładnym<br />
przeanalizowaniu obu tych systemów napędowych, musieli będziemy dojść do wniosku, że<br />
jedynie zrealizowanie napędu magnetycznego jest fizykalnie możliwe. Koncept napędu<br />
antygrawitacyjnego okazuje się bowiem sprzeczny z prawami wszechświata i stąd<br />
niemożliwy do urzeczywistnienia w naszym świecie. Niniejszy rozdział wyjaśnia dlaczego.<br />
Nazwa "antygrawitacja" przyporządkowana została do czysto spekulatywnego pola,<br />
jakie ma jakoby wytwarzać odpychające oddziaływania grawitacyjne. Pojęcie to wymyślone<br />
zostało bez uwzględnienia faktu, że gdyby pole to istniało, byłoby ono sprzeczne z