utworu oraz nieodpłatność licencji. Nie maw tym opracowaniu miejsca na omawianie tychwątpliwości 10 , tym bardziej, że nie odnotowanodotąd sporów dotyczących stosowania modelilicencji CC w Polsce.Najważniejsze cechy licencji CCmożna najkrócej przedstawić w postacinastępującego zestawienia:1. umowy licencyjne creative commonsmają charakter adhezyjny, tzn. ich postanowienianie podlegają negocjacjom pomiędzystronami 11 ;2. licencje creative commons mają charakterniewyłączny;3. licencje creative commons udzielanesą bezpłatnie;4. licencjobiorca zobowiązany jest w każdychokolicznościach respektować autorskie prawaosobiste licencjodawcy;5. licencje creative commonssą z założenia bezterminowei nie mogą zostać wypowiedziane(mają charakterwieczysty);6. wygaśnięcie umowylicencyjnej creativecommons następujewyłacznie w przypadkunaruszenia jej postanowieńprzezkorzystającegoz utworu, przy czymw tym przypadkuwygaśnięcie następujeautomatycznie bez potrzebydokonywania przez twórcę (licencjodawcę)jakichkolwiek czynności;7. licencja creative commons udzielana jestz ograniczeniem odpowiedzialności za szkodę,jaką może wyrządzić korzystanie z licencjonowanegoutworu i z wyłączeniem rękojmi i gwarancjiza wady licencjonowanego utworu.Stworzonocztery podstawowe modelelicencji CC, opierające się na wspólnympniu, ale różniące się pewnymi uregulowaniamiszczegółowymi. Bazowym i najprostszym modelemjest licencja funkcjonująca pod nazwą„Uznanie Autorstwa” (lub skrótem „BY”), któraprzyznaje użytkownikowi prawo swobodnegokorzystania z utworu (zarówno w celach niekomercyjnych,jak i zarobkowych) pod warunkiemjedynie podawania przy czynnościach eksploatacyjnychnazwiska lub pseudonimu twórcy.Użytkownik może więc zwielokrotnić utwórw postaci materialnych egzemplarzy, przenosićwłasność takich egzemplarzy, a także np.umieścić go na swojej stronie internetowej lubzapisać na dysku swojego komputera. Doniosłąmodyfi kację tego uprawnienia znajdujemyw modelu licencji funkcjonującym pod nazwą„Użycie Niekomercyjne” (lub skrótem „NC”):w tym modelu użytkownik uzyskuje licencjęjedynie na takie korzystanie z utworu, którenie będzie się wiązało z osiąganiem korzyścimajątkowych. Eksploatacja prowadzona przezużytkownika może, jak wspomniano, przybraćw zasadzie dowolną postać, m.in. możepolegać na stworzeniu opracowania licencjonowanegoutworu (np. adaptacji, przeróbkiczy tłumaczenia) i późniejszym korzystaniuz utworu za pośrednictwem takiego opracowania.Tę formę eksploatacji licencjodawcamoże jednak wyłączyć, stosując model licencjio nazwie „Bez Utworów Zależnych” (skrót„ND”), albo wprowadzić obostrzenie, że opracowaniautworu licencjonowanego mogąbyć udostępnianie wyłącznie na zasadachlicencji CC. Wprowadzenie tego ostatniegoobostrzenia wymaga zastosowania modelulicencji funkcjonującego pod nazwą „Na TychSamych Warunkach” (skrót „SA”). Obok modelipodstawowych licencje CC występują równieżw pewnych kombinacjach: łączy się model„Użycie Niekomercyjne” z „Bez Utworów Zależnych”lub „Na Tych Samych Warunkach”.Udostępnienie utworu na licencji CC jestłatwe do zidentyfi kowania. Każde rozpowszechnienieutworu musi bowiem zawieraćco najmniej odesłanie (link) do strony internetowej,gdzie dostępne są postanowienia danegomodelu licencji. Siłą rzeczy, musi być przy tejokazji ujawniana informacja, że dany utwórjest licencjonowany na warunkach licencji CCi który model ma do danej licencji zastosowanie.W ten sposób realizowany jest cel ruchuCreative Commons, jakim jest zapewnienieprzejrzystości reguł odnoszących się do warunkówkorzystania z utworów udostępnianychw Internecie.Dotychczas zajmowałem się sytuacjami,kiedy uprawnienie do podjęcia eksploatacjiutworu umieszczonego na stronieinternetowej ma swoje źródło w oświadczeniuwoli podmiotu prawa autorskiego. Nie zawszejednak uzyskanie licencji od uprawnionegojest konieczne. Monopol podmiotu praw autorskichopisany w art. 17 UPAPP ma bowiemograniczony charakter. Ustawodawca przewidziałszereg przypadków, w których prawokorzystania z utworu w określony sposób jestzagwarantowane normatywnie. Zważywszyna okoliczność, że w tych przypadkach zezwoleniena korzystanie z utworu ma swoje źródłow przepisie prawa, doktryna określa je licencjamiustawowymi. Natomiast w terminologiiustawy licencje te występują pod nazwą„dozwolonego użytku”. W zależności od tego,czy w ramach danej postaci dozwolonegoużytku dochodzi do rozpowszechnienia utworuwobec oznaczonego (i znanego rozpowszechniającemu)kręgu osób czy też nie, dozwolonyużytek dzielimy na prywatny i publiczny. 12Niektóre z licencji ustawowych są możliwe46 • KWARTALNIK URZĘDU PATENTOWEGO RP <strong>Nr</strong> 2/<strong>2011</strong>
do wykorzystania w odniesieniu do utworówumieszczonych na stronach internetowych.Poniżej syntetycznie przedstawię te licencje.Szczególną rolę odgrywa instytucjatzw. dozwolonego użytku prywatnego,przede wszystkim dlatego, że jest powoływanajako uzasadnienie dopuszczalności wymianyplików za pośrednictwem Internetu w ramachsieci peer-to-peer. Znaczenie tej licencji ustawowejsięga jednak dalej: przy jej pomocymożna – bez konieczności odwoływania siędo koncepcji dorozumianej licencji na zapoznaniesię z utworem (jeśli udostępniającynie określił warunków) – uzasadnić uprawnienieinternauty do korzystania dla własnychpotrzeb z utworów umieszczonych na stronachinternetowych oraz w serwisach nadawcówinternetowych, takich jak YouTube.Prawnaformuła dozwolonego użytkuprywatnego znajduje się w art. 23UPAPP. Ustawodawca zezwala tam każdemuna nieodpłatne korzystanie z utworu w zakresiewłasnego użytku osobistego. Obiektemdozwolonego użytku prywatnego możebyć każdy rodzaj utworu, oprócz utworówarchitektonicznych, architektoniczno-urbanistycznychoraz elektronicznych baz danych,posiadających cechy utworu. Zważywszyna fakt, że na stronach internetowych są udostępnianezazwyczaj utwory literackie, fotograficzne, słowno-muzyczne, audiowizualnei plastyczne, wyłączenie powyższe nie ma dlaniniejszych rozważań doniosłego znaczenia.Warunkiem dopuszczalności korzystania jesttakże wcześniejsze rozpowszechnienie utworu,tzn. udostępnienie go publiczności w jakiejkolwiekformie za zgodą twórcy. Wypadazwrócić uwagę, że określenie „własny użytekosobisty” nie jest do końca precyzyjne,ponieważ w ramach tego zjawiska mieszcząsię również działania nie podejmowane przezosobę, której potrzeby użytek ten będzieostatecznie zaspokajał, oraz wspólne korzystanieprzez więcej niż jedną osobę. Zgodniebowiem z art. 23 ust. 2 UPAPP, zakres własnegoużytku osobistego obejmuje korzystaniez pojedynczych egzemplarzy utworówprzez krąg osób pozostających w związkuosobistym, w szczególności pokrewieństwa,powinowactwa lub stosunku towarzyskiego.Tak więc, będzie objęte licencją ustawowąz jednej strony wykonanie kopii utworu dlasiostry lub przyjaciela (czyli użytek de factonieosobisty), a z drugiej – odtworzenie fi lmuz płyty DVD w kręgu osób powiązanychrodzinnie lub towarzysko (czyli użyteknie do końca własny). 13 Działania objętelicencją ustawową na własny użytek osobistyutworów mogą być realizowane równieżza pośrednictwem sieci Internet i w odniesieniudo utworów udostępnionych w Internecie.Co prawda mogą pojawić się wątpliwościzwiązane z tym, że w art. 23 ust. 2UPAPP mowa jest o korzystaniu z pojedynczychegzemplarzy utworu, a w przypadkueksploatacji on line nie powstaje tradycyjnierozumiany egzemplarz utworu w materialnejpostaci. Wydaje się jednak, że istnieje w tymprzypadku podstawa do zastosowania dyrektywywykładni a maiori ad minus, co prowadzido wniosku, że skoro dozwolone jestkorzystanie z utworu nawet wtedy, gdy wiążesię z wykonaniem jego trwałego, materialnegoegzemplarza, to tym bardziej wolno korzystaćz utworu w okolicznościach, w którychprzybiera on ulotną, niematerialną postać.Spełnienie przesłanek dozwolonegoużytku opisanego w art. 23 UPAPPw przypadku wymiany plików w sieciachpeer-to-peer (P2P) jest co najmniej dyskusyjne.Udostępniający pliki, który nie wie, kimjest osoba ściągająca je na swój komputer,nie może oczywiście twierdzić, że łączygo ze ściągającym stosunek towarzyski.Tę przeszkodę w praktyce próbuje się obchodzićprzez wprowadzanie technicznego wymogu,aby wymianę plików poprzedziło „przedstawieniesię” przez ściągającego udostępniającemu,ale zważywszy na czysto konwencjonalnycharakter tej czynności, wydaje się, że łatwobędzie wykazać, iż nie kreowała ona faktycznegozwiązku osobistego. Na pierwszy rzutoka, ściągający plik nie będzie miał problemuz wykazaniem, że dokonał tej czynności dlawłasnego użytku osobistego. Niemniej jednakwiększość programów sterujących sieciamiP2P opiera się na założeniu, że każdy uczestnikprocesu wymiany plików nie tylko ściągaje od innych, ale i udostępnia zasoby, któresam posiada (i tym samym staje się udostępniającym,który z dobrodziejstwa dozwolonegoużytku nie korzysta). Istnieją wprawdzie sieci,gdzie takie zespolenie ściągania z udostępnianiemnie występuje (np. Rapidshare), ale tamz kolei trzeba uiszczać opłaty za poprawienieparametrów ściągania, co z kolei stawia podznakiem zapytania spełnienie warunku nieodpłatnościkorzystania (faktycznie bowiemużytkownik płaci za korzystanie z utworu, choćw nieco zawoalowanej postaci). Tego typuproblemy nie występują natomiast w przypadkukorzystania z serwisów internetowych,oferujących nieodpłatne ściąganie lub transmisjęutworów w czasie rzeczywistym (tzw.streaming) na żądanie użytkownika (np. wspomnianegowyżej YouTube). Tutaj status prawnyużytkownika jest klarowny: dopóki nie korzystaz utworów w celach zarobkowych, możeskutecznie powołać się na licencję ustawowądotyczącą własnego użytku osobistego.Spośród różnych form użytku publicznegodo korzystania z utworówudostępnionych na stronach internetowychodnosić się będą przede wszystkim: dozwolonyużytek szkolny (art. 27 UPAPP),prawo cytatu (art. 29 ust. 1 UPAPP) orazdozwolony użytek prasowy (art. 25 ust. 4w związku z art. 25 ust. 1 UPAPP). W szczególnychprzypadkach tylko będzie możnamówić o dozwolonym użytku związanym z relacjonowaniemaktualnych wydarzeń(art. 26 UPAPP).Art. 27 ustawy stanowi: Instytucjenaukowe i oświatowe mogą, w celachdydaktycznych lub prowadzenia własnychbadań, korzystać z rozpowszechnionychutworów w oryginale lub tłumaczeniu orazsporządzać w tym celu egzemplarze fragmentówrozpowszechnionego utworu.Wświetle tej normy prawnej przesłankamidozwolonego użytku są:a. Podmiotem korzystającym z utworujest instytucja naukowa lub oświatowa.Oznacza to, że podmiot ten musi prowadzićdziałalność naukową (co ja rozumiem jakobadania zmierzające do lepszego zrozumienialub opisania rzeczywistości) lub oświatową(polegająca na rozpowszechnianiu wiedzy lubumiejętności). Przyjmuje się – nieco arbitralnie,moim zdaniem – że działalność naukowa możemieć dla danego podmiotu charakter uboczny(np. biblioteka zatrudniająca jednego pracownikado badań prasoznawczych), ale już oświatamusi być podstawowym profi lem działalnościdanego podmiotu, by można go było uważaćza instytucję oświatową. Nie będzie więcinstytucją oświatową np. fi rma informatyczna,która obok tworzenia oprogramowania komputerowego,prowadzi kursy z zakresu jego<strong>Nr</strong> 2/<strong>2011</strong> KWARTALNIK URZĘDU PATENTOWEGO RP • 47