02.10.2014 Views

recenzje - Portret

recenzje - Portret

recenzje - Portret

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

mnie, jaki jest Twój stosunek do<br />

podobnych tez i poglądów?<br />

reżysera, ograniczonego materią<br />

archaicznego tekstu”. Interesuje<br />

Niczym zarzut stawia pytanie:<br />

„Co wynika z tej pracy myślowej<br />

reżyserów adaptujących i<br />

uwspółcześniających klasykę.<br />

W jednym z artykułów<br />

Paweł Demirski atakuje<br />

obowiązujący model. Poza jednym –<br />

brakiem wizji.<br />

na to pytanie, tym lepiej dla teatru.<br />

Nie ma nic gorszego niż jeden<br />

po co robi się teatr. A im więcej<br />

różnorodnych uczciwych odpowiedzi<br />

pożądanym, a to już zupełnie co<br />

innego. Istotne więc, żeby wiedzieć,<br />

miejsce rozrywki nie jest z pewnością<br />

czymś potrzebnym. Raczej<br />

człowiekowi potrzebny. Zaznaczam –<br />

potrzebny. Bo, na przykład, teatr jako<br />

jest pytanie o to, do czego w ogóle<br />

teatr może być współczesnemu<br />

trudnymi tematami. Pytanie tylko,<br />

w jakiej intencji je podejmuje. To<br />

intensywne. Oczywiście, teatr nie<br />

powinien uciekać przed ważnymi,<br />

moment, kiedy nasze doznania i<br />

nasza uwaga stają się odpowiednio<br />

ukrytych, niewidzialnych aspektów,<br />

ujawniających się czasami na<br />

przeżycia, które wskazywałoby na<br />

istnienie w naszej rzeczywistości<br />

stawia sobie za cel wywołanie<br />

doświadczenia wewnętrznego,<br />

do zaoferowania mniej niżby<br />

chcieli. Mnie interesuje teatr, który<br />

kolejny bożek, który zbiera liczne<br />

hołdy, ale swym wyznawcom ma<br />

Gdzieś na uboczu, myślę.<br />

Teatr zaangażowany to dla mnie<br />

mapie znajduje się Andrzej<br />

Bartnikowski?<br />

nawet politycznego. W którym<br />

miejscu na podobnej teatralnej<br />

ustępują miejsca dyskusji na<br />

temat teatru zaangażowanego,<br />

ulotnych, wirtualnych wątkach<br />

brutalizm. Tabloid i reportaż<br />

moda na obecny w dramacie<br />

i teatrze wspierający się na<br />

„Heddę Gabler” Henrika Ibsena.<br />

195<br />

Césara de Marii, „Dwadzieścia minut z aniołem” Aleksandra<br />

Wampiłowa, „Ludzie Starszych Zawodów” Daniło Priwałowa i<br />

w Polsce, dramatów. Współtwórca Festiwalu Teatralnego<br />

„Demoludy”. Wyreżyserował „Dwoje w drodze” Peruwiańczyka<br />

na Scenie Margines młodzi reżyserzy przygotowują czytania<br />

performatywne świeżych, najczęściej jeszcze nie wystawianych<br />

im. S. Jaracza w Olsztynie, uruchomił tam nowy cykl czytań<br />

współczesnej dramaturgii „Dramat w Działaniu” - co miesiąc<br />

„Nieodwracalny zanik mięśni” w Krakowie oraz „Męskie/<br />

Żeńskie” w Łodzi. Był sekretarzem literackim w Teatrze<br />

Wielkopolskim, marzec 2004). W 2006 roku dwa jego<br />

dramaty zostały wyróżnione na konkursach dramaturgicznych:<br />

zadebiutował jako dramaturg tekstem „Wolność” („Dialog”<br />

2003, nr 11; prapremiera w Teatrze im. Osterwy w Gorzowie<br />

realizowany przez New World Performance Ecology z<br />

Acron w USA oraz Stowarzyszenie ,,Tratwa”. W 2003 r.<br />

Olsztynie niezależny Teatr Żywych Fotografii (1995- 1999).<br />

Jako student reżyserii uczestniczył w projekcie „Gildia”<br />

Andrzej Bartnikowski – ur. w 1972 r. Studiował reżyserię<br />

dramatu w Akademii Teatralnej w Warszawie. Prowadził w<br />

Dziękuję za rozmowę.<br />

niczym mniej.<br />

tak jak reżyser, jest jednym z ogniw w procesie, którego<br />

ukoronowaniem powinien być spektakl. Niczym więcej, ale też<br />

na nowo, reżysera jest tylko literaturą i wtedy jego miejsce<br />

jest w księgarni i bibliotekach, a nie w teatrze. Dramaturg,<br />

sytuacją sceniczną, a nie samym tylko dialogiem. Dramat bez<br />

potrafiącego go rozczytać, a często i – w jakimś sensie – napisać<br />

Nie wierzę w model teatru dramatopisarza. Kiedy sam<br />

piszę dramat, piszę go bardziej jako scenariusz. Myślę<br />

dramatopisarza?<br />

tekst, dostrzec go. Stąd moje pytanie: bliżej Ci do<br />

modelu teatru reżysera, czy też do modelu teatru<br />

Jesteś reżyserem, także dramatopisarzem.<br />

Jako dramatopisarz potrafisz reżysersko ogarnąć<br />

jest dobry, to owo „coś więcej” powinno w nim być: schowane i<br />

czekające na wydobycie).<br />

dialog, zadać mu parę pytań, pokłócić się z nim, wyciągnąć z<br />

niego coś więcej niż tylko współczesny obrazek (bo jeśli tekst<br />

mnie sensy tekstu klasycznego. Z kolei obcowanie z klasykami<br />

sprawia, że będę umiał wejść ze współczesnym tekstem w<br />

właśnie wypracowuję sobie pewne teatralne narzędzia, które<br />

będą mi potem bardzo pomocne w otwieraniu na interesujące<br />

fałszywie postawiony. Na swoim przykładzie mogę powiedzieć,<br />

że reżyserując współczesny dramat mam tę świadomość, iż<br />

Artykuł Demirskiego jest z pewnością poważną i wartą dysputy<br />

propozycją. Tyle, że sam problem jest według mnie dość<br />

komentowanie bieżących wydarzeń. Tekst klasyczny też je<br />

zresztą skomentuje, tylko z innej niż doraźna perspektywy.<br />

tekstem a zupełnie obcą mu materią współczesności, jest<br />

czymś bardzo interesującym. Bardziej niż gorączkowe<br />

Wynika – i to bardzo dużo. Dla mnie osobiście napięcie,<br />

jakie wytwarza się między przynależącym do innej epoki

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!