02.10.2014 Views

recenzje - Portret

recenzje - Portret

recenzje - Portret

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

fot. Jan Jakowicki<br />

204<br />

silne porozumienie, ale także jego absolutny brak. W naszym<br />

przedstawieniu milczenie jest jak zbliżanie się do siebie. Muszę<br />

Pierwsze, co mi przychodzi do głowy, to myśl, że milczenie<br />

nie jest ciszą. Milczenie jest rodzajem rozmowy. Może oznaczać<br />

ono w reżyserii Andrzeja Bartnikowskiego?<br />

niezwykle łatwo jest błędnie zinterpretować”. Jak ty byś<br />

je zinterpretował? Jaką rolę Twoimi zdaniem odgrywa<br />

dramat Ibsena, w końcu towarzyszy milczenie.<br />

Julian Tuwim powiedział: „Milczenie to tekst, który<br />

Istotne dla sztuki jest milczenie. Nawet<br />

zamieszaniu i krzykom, którymi kończy się<br />

nie jest w stanie zapewnić mu przetrwania.<br />

Świadomość to potężny ciężar.<br />

do odkrywania. Najbardziej podoba mi się jego<br />

świadomość, która mimo swojej obszerności,<br />

Eilert to piękna postać, pełna skrajności i<br />

wyzwań. Pobudzająca wyobraźnię i dająca siłę<br />

tę rolę, podsumował ją?<br />

to, jak przyjąłeś propozycję zagrania postaci<br />

Eilerta Lövborga? W jaki sposób określiłbyś<br />

Niedawno dołączyłeś do zespołu<br />

aktorskiego Teatru Jaracza. Interesuje mnie<br />

w samobójstwo.<br />

nie wytrzymała. Jej subtelna, wyrafinowana gra<br />

doprowadziła do jej upadku, przed którym uciekła<br />

życie. Bała się walczyć o swoje. Bała się przyznać<br />

przed samą sobą do miłości. Gdy ją straciła,<br />

„koło fortuny”, przejechało po nim i zmiażdżyło.<br />

Nie uciekał, Hedda – tak. Ona uciekała przez całe<br />

Eilert chciał dalej żyć. Nie wiadomo oczywiście, jak<br />

długo, ale nie stchórzył. Szukał wyjścia. Zabiło go<br />

Hedda faktycznie popełnia samobójstwo, ale<br />

Eilert nie. Strzał pada przypadkowo w podbrzusze.<br />

rozpatrywać odrębnie?<br />

A może pobudki, jakimi się kierowali, są<br />

odmienne i przez to ich samobójstwa należy<br />

ucieczką przed… No właśnie, przed czym?<br />

Ich śmierć to dowód słabości czy odwagi?<br />

Eilert Lövberg i Hedda Gabler popełniają<br />

samobójstwo. Śmierć okazuje się jedyną<br />

„bigbrotherów” może nie jest to tak uderzające doświadczenie.<br />

co podglądaczem, przecież w gruncie rzeczy bardzo intymnych<br />

sytuacji. Kto by obnażył swoje prywatne życie? W erze<br />

wnętrza mieszkania Heddy i Tesmana. Wydaje mi się jednak,<br />

że chodziło bardziej o to, aby widz poczuł się nie tyle gościem,<br />

Myślę, że Andrzejowi rzeczywiście chodziło o oddanie<br />

pewnej intymności. O wprowadzenie publiczności niemal do<br />

Tesmana?<br />

ma jakiekolwiek znaczenie dla odbioru sztuki? Czy<br />

widz ma poczuć się „gościem” w mieszkaniu Heddy i<br />

Andrzej Bartnikowski na miejsce realizacji<br />

dramatu wybrał scenę kameralną. Czy ten wybór<br />

<strong>recenzje</strong><br />

Od 2007 r. pracuje w Teatrze im. S.<br />

Jaracza w Olsztynie.<br />

W latach 2000-2007 aktor Teatru<br />

im. W. Siemaszkowej w Rzeszowie.<br />

„Letnicy” w reż. K. Lupy, „Kto się<br />

boi Wirginii Woolf ” w reż. J. Peszka.<br />

im. L. Solskiego w Krakowie.<br />

Przedstawienia dyplomowe:<br />

Sebastian Badurek – ur. w 1974<br />

r. w Mrągowie. Ukończył PWST<br />

projekt: Paweł Walicki<br />

Dziękuję za rozmowę.<br />

swoich jaźni.<br />

zbliża nie tylko kolejnych bohaterów,<br />

ale i poszczególne jednostki do<br />

nie mam możliwości zobaczenia<br />

spektaklu. Milczenie to łącznik, który<br />

tu przypomnieć o tym, że patrzę z<br />

perspektywy mojej postaci. Niestety

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!