You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
JAN DRABINA <br />
KOSCIOL SREDNIOWIECZNY <br />
Analiza wiek6w srednich bez uwzglydnienia poczynan Kokiola katolickiego<br />
- bo 0 nim tu tylko m6wimy - jest IT'do przydatna. Co do tego<br />
istnieje jednomyslnosc - nie tylko w kr~gu mediewist6w. WszakZe przy<br />
wartosciowaniu roli, jakq KOSci61 odegral w tamtym tysiqcleciu<br />
(476-1492), dostrzec moma duiq rozbieinosc opinii i ocen. Tak bylo<br />
i w przeszlosci, gdy byl on przedmiotem ostrych krytyk.<br />
Jui przed schizm,! wschodni,! (1054 r.) Koki61 rytu bizantyjskiego<br />
(prawoslawny) gwaltownie zaatakowal Kosci61 "lacinnik6w" (tak zwyklo<br />
si~ w Konstantynopolu nazywac ludzi zachodniej Europy) zarzucajqc mu<br />
wiele blyd6w (nie tylko w liturgii). Z nieprzejednanq krytyk q instytucji<br />
Kosciola i jego kultu nie kryiy si~ u schylku sredniowiecza spolecznosci<br />
heretyckie. Ale, co godne zapami~tania, sam Kosci61 katolicki mial jui<br />
w tamtej epoce, nie pMniej nii w XI wieku, swiadomosc wlasnych<br />
niedostatk6w i uchybien, a niejeden papiez oraz wszystkie prawie sredniowieczne<br />
sobory nawolywaly do jego refonny in capite et in membris.<br />
Najbardziej napastli wa krytyka sredniowiecznego Kosciola katolickiego<br />
nasilila si~ oczywiscie wraz z wystqpieniem Marcina Lutra. Rzecznicy<br />
refonnacji nawiqzali do apokaJiptycznych wizji bestii "maj,!cej<br />
dziewi~c rog6w i siedem glow", do wielkiej nierz,!dnicy " siedz,!cej nad<br />
wiel u wodami" i wie1kiego Babilonu "siedliska demon6w i kryj6wki<br />
wszelkiego ducha nieczystego", dowodzqc, ze w sredniowiecznym KOScieJe,<br />
w poczynaniach papieiy i w rzymskiej stolicy spelnily si~ proroctwa lana<br />
Apostoia. To nie przypadek, ie iaden z protestanckich Kosciol6w,<br />
wyroslych z pierwszej i drugiej Reformacji, nie odwolywal si~ nigdy do<br />
tradycji sredniowiecznego Kosciola katolickiego, eksponujqc jedynie silne<br />
zwi,!zki ze staroiytnym chrzeScijanstwem. Przerzucaly wive celowo pomost<br />
nad tamtym tysiqcleciem, jakby chcialy je skazac na zapomnienie.<br />
Nie wsporninam tu 0 ideologii Oswiecenia czy marksizmu, bo nie<br />
r6inicowaly one epok w dziejach Kosciola w jego krytyce. Choc warte<br />
wydaje si ~ zapami~ tania, ze to dopiero wiek XI X nazwal wieki srednie<br />
ciemnymi.