02.10.2014 Views

recenzje - Portret

recenzje - Portret

recenzje - Portret

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

ecenzje<br />

z diamentem, który obiecał jej kupić już przy pierwszym<br />

spotkaniu, a Jazhi zgadza się na to, aby zachować wiarygodność.<br />

To, że kochanka mężczyzny o trzydzieści lat starszego i dobrze<br />

usytuowanego społecznie, a co za tym idzie – bogatego, liczy<br />

na drogie prezenty – jest dla niej oczywiste. Sklep jubilerski<br />

ma za chwilę stać się miejscem morderstwa. Jazhi, siedząc<br />

obok mężczyzny, którego czeka śmierć, próbuje wyobrazić<br />

sobie scenę, tak bliską realizacji. Dziewczyna nie wie, jak to<br />

się stanie; jej rola w spisku skończy się doprowadzeniem Yi w<br />

odpowiednie miejsce, o niczym więcej nie jest poinformowana.<br />

Czy Jazhi zada sobie pytanie, co naprawdę czuje do Yi? Czy<br />

w sklepie wydarzy się coś jeszcze? Co myślał pan Yi, gdy<br />

zbiegał po schodach prosto do swojej bezpiecznej limuzyny?<br />

Myślał, że to przyjemnie zabrać jedną z kochanek na zakupy<br />

i przyglądać się temu, jak wybiera. Że nie wolno kochanki<br />

obdarowywać za wcześnie, bo poczuje się urażona, ale w ogóle<br />

obdarować trzeba, bo to jest miłe. Myślał, że spotkało go jakieś<br />

nieokreślone szczęście. Co zatem myślał Yi po śmierci Jazhi?<br />

Myślał, że należy w domu zdjąć zasłony, bo za nimi mogłoby<br />

się schować wielu morderców. Myślał, że powinien staranniej<br />

dobierać przyjaciół. Że Jazhi chyba go kochała i że to uśmiech<br />

losu, bo była piękną kobietą. Że dobrze zrobił zamykając<br />

teren niedoszłej zbrodni i wydając polecenie wystrzelania<br />

wszystkich spiskowców. Że prawdziwy mężczyzna nie jest<br />

sentymentalny i że Jazhi by się z tym zgodziła. Myślał, że teraz<br />

w pełni posiadł Jazhi, że po śmierci należy do niego jej dusza.<br />

Zaplanował też, co powie żonie. A potem poszedł na jedno<br />

z wielu organizowanych przez nią spotkań towarzyskich dla<br />

ekipy podstarzałych, znudzonych bogaczy, z których wiecznie<br />

musiał się wymykać po uzgodnieniu kolejności wzajemnego<br />

zapraszania się na kolacje.<br />

Tak kończy się historia Jazhi i Yi, historia niebezpiecznej<br />

relacji kobiety i mężczyzny, w którą być może wkradło się<br />

uczucie. Żadno z nich nie osiąga tego, czego chciało, oboje<br />

są przegrani. Jazhi pod wpływem impulsu ratuje życie Yi, ale<br />

w ten sposób sprowadza na siebie wyrok. Yi jest uwięziony<br />

w nieudanym małżeństwie, w którym się dusi i miota, a<br />

jednocześnie jest zbyt słaby, by położyć temu kres – zbyt<br />

uzależniony od władzy i pieniędzy. Dlatego ostatecznie czeka<br />

go marazm i zgorzknienie.<br />

Chang opisując napięcia zachodzące związkach kobiety<br />

z mężczyzną posługuje się tłem okupowanego przez<br />

Japonię Szanghaju. „Ostrożnie pożądanie” ukazuje specyfikę<br />

ówczesnego społeczeństwa, jego marazm i degradację. Na tym<br />

tle rozgrywa się historia studenckiego spisku przeciwko panu<br />

Yi. Brutalny w gruncie rzeczy los młodej Jazhi zostaje opisany<br />

w sposób oszczędny, zwięzły, bez patosu. Jednocześnie Chang<br />

unika dosłowności, jej język jest pełen niedopowiedzeń, aluzji;<br />

pewne treści pozostają tu nie wyrażone explicite. Ta oszczędność<br />

języka, oszczędność w wyrażaniu treści łączy się z brakiem<br />

ingerencji autorki w odbiór noweli, jest ona całkowicie poza<br />

tekstem: relacjonuje – nie ocenia. Jednocześnie ta oszczędność<br />

momentami zmienia się w pewną papierowość, sztuczność tej<br />

relacji.<br />

W tytule mówi się o pożądaniu, którego tak naprawdę<br />

w utworze nie ma. Relacja Jazhi-Yi jest wykalkulowana i<br />

pozbawiona emocji. Jazhi działa „dla sprawy”, nie pożąda<br />

Yi, jest na niego skazana. Nie ratuje mu życia z miłości. Yi z<br />

kolei ma nad nią pewnego rodzaju władzę – zagarnął bowiem<br />

jej cielesność. Jazhi, ocalając go,<br />

działa pod wpływem impulsu. Nie<br />

jest całkowicie zdeterminowana,<br />

poświęcona „sprawie”. Wątpi w<br />

słuszność swojego postępowania,<br />

wyrzuty sumienia spędzają jej sen z<br />

powiek. Brzydzi się przemocą, boi się<br />

jej – dlatego ocala Yi. Relacja Yi do<br />

Jazhi jest czysto fizyczna, oparta nie<br />

tyle na pożądaniu, co na popędzie.<br />

Pożądanie jest zbyt „dużym”<br />

słowem na określenie pobudek<br />

szpakowatego, przysadzistego pana<br />

po pięćdziesiątce, który ma wiele<br />

kochanek, traktuje je przedmiotowo<br />

i z góry, a jednocześnie drżąc<br />

przed żoną, odczuwa strach przed<br />

ujawnieniem. Właściwą dominantą<br />

tej noweli jest nie pożądanie, lecz<br />

porządność, oczywiście fałszywa.<br />

Jazhi i Yi są uwikłani w sieć<br />

narzuconych, opresywnych norm i<br />

reguł. Ona poświęca się „sprawie”,<br />

chociaż nie do końca tego właśnie<br />

chce. On zaś żyje pod pantoflem<br />

żony, na męski szowinizm pozwalając<br />

sobie tylko w obecności zależnych od<br />

niego kochanek.<br />

Eileen Chang,<br />

Ostrożnie, pożądanie,<br />

przeł. Katarzyna Kulpa,<br />

Wyd. W.A.B.,<br />

Warszawa 2008.<br />

103

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!