02.10.2014 Views

recenzje - Portret

recenzje - Portret

recenzje - Portret

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

W pewnym momencie aktorka szminką maluje<br />

sobie na twarzy znak zapytania i krzyż. Niezgrabnie,<br />

wręcz komicznie maluje sobie usta. Co chciałaś<br />

przekazać, wprowadzając ten motyw do sztuki?<br />

Na pewno jest jednym z etapów „odklejania” się Katarzyny<br />

od normalności i wytrącenia z równowagi psychicznej, ale i<br />

elementem gry z Policjantem, prowokacji, która jednak zaczyna<br />

wymykać się spod kontroli. Mogę podać kilka interpretacji<br />

tej sceny, czy opowiedzieć, jak działa na mnie, ale wolałabym<br />

tego nie robić. Moim zdaniem jest na tyle zmysłowa i<br />

niejednoznaczna, że nie chciałabym jej zagłuszyć zbyt wieloma<br />

słowami. Powstała w wyniku aktorskich improwizacji Ireny<br />

Telesz. Zrobiła na nas takie wrażenie, że została włączona<br />

do spektaklu. Wierzę, że do pewnego momentu najwięcej o<br />

bohaterach i historii wie reżyser, ale najpiękniejszy jest moment,<br />

w którym to aktorzy zaczynają o postaciach wiedzieć więcej.<br />

Właśnie wtedy pojawiają się rozwiązania nieprzewidziane,<br />

zaskakujące... Właśnie w takim momencie pojawiła się ta scena.<br />

Poza tym, fascynuje mnie jak my, kobiety, chowamy się za<br />

maskami z makijażu, fryzur, ubrań i to, czego można się o nas<br />

dowiedzieć, gdy te maski przestają idealnie przylegać...<br />

Niemal jak każda sztuka teatralna, tak i Twoja,<br />

nie jest pozbawiona symboliki. Metaforą jest peruka,<br />

suknia z gazet, a także pewne sceny i wypowiedzi.<br />

Sztuka bez drugiego dna nie jest już sztuką. Prostota<br />

przeraża czy jest zbyt banalna?<br />

Prostota nie jest banalna! Ale bardzo podoba mi się<br />

porównanie przedstawienia teatralnego do kawałka tortu, który<br />

z jednej strony będzie smakował pożeraczowi fast foodów po<br />

prostu jako tort, a wysublimowanemu smakoszowi objawi się<br />

bogactwem warstw komponowanych z subtelnych kremów,<br />

wyrazistych aromatów i dodatków, wśród ktorych wyczuje<br />

migdały, konfitury, czekoladę... Na przykład, za każdym razem,<br />

gdy oglądam scenę ze szklankami płonącego spirytusu w<br />

„Popiele i diamencie” Andrzeja Wajdy, którą wymyślił Janusz<br />

Morgenstern, mam ciarki na plecach. Przepiękna, mocna scena,<br />

bardzo prosta, a przecież genialna! Dla mnie takie metafory,<br />

gdy rzeczywistość rozwarstwia<br />

się i pozwala na wielopoziomowy<br />

odbiór, to najczystsza magia, po<br />

prostu alchemia... Może dlatego<br />

teatr realistyczny, psychologiczny w<br />

najbardziej oczywisty sposób trochę<br />

mnie ostatnio nudzi. Jednocześnie<br />

wiem, że sama muszę się jeszcze<br />

bardzo dużo nauczyć, zrozumieć,<br />

dowiedzieć... Wydaje mi się, że<br />

najwięcej się dowiaduję i uczę<br />

robiąc z uczuciem i nadzieją to, w co<br />

wierzę. A potem słuchając widzów.<br />

W sztuce zastosowałaś<br />

kompozycję klamrową.<br />

fot. Tomasz Radzik<br />

Zarówno we wstępie jak i w<br />

zakończeniu widzimy starszą kobietę, której brutalnie<br />

odebrano część życia. Słyszymy<br />

również huk zatrzaskujących<br />

się drzwi celi. Pytanie brzmi:<br />

czy dźwięk oznacza, że drzwi<br />

są zamykane czy otwierane?<br />

Katarzyna wychodzi z celi,<br />

uwalniając się z węzłów mediów<br />

czy może tak naprawdę z niej nie<br />

wyszła, a jej dusza nadal tkwi w<br />

„więzieniu”?<br />

Bardzo dziękuję, że zauważyłaś<br />

tę niejednoznaczność! Mam słabość<br />

do kompozycji klamrowych... Jest<br />

w nich coś z szekspirowskiego<br />

mechanizmu, bezlitosnego koła<br />

niezmiennie mielącego swoimi<br />

obrotami bohaterów, powracającego<br />

zawsze do punktu wyjścia, by w<br />

następnym obrocie zmiażdżyć<br />

następnych... Nie zawsze musi być<br />

tak dramatycznie, ale w przypadku<br />

„Utraconej czci... ”, niestety, może...<br />

Choć, jako niepoprawna, naiwna<br />

optymistka, wierzę, że Katarzyna<br />

jeszcze doświadczy wolności. Pod<br />

warunkiem, że sama sobie na nią<br />

pozwoli.<br />

Böll przedstawia proces<br />

upublicznienia prywatności.<br />

Sfera intymna zostaje<br />

pochłonięta przez sferę<br />

publiczną. Jakimi technikami<br />

posłużyłaś się i po jakie<br />

narzędzia sięgnęłaś, aby pokazać<br />

to zjawisko?<br />

141

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!