PeÅny tekst(9,2 MB) - Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w ...
PeÅny tekst(9,2 MB) - Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w ...
PeÅny tekst(9,2 MB) - Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w ...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
222<br />
Stefan Pruszyński<br />
nia procedur rejestracyjnych dla środków biologicznych jest działalność Inżynieryjno-<br />
Technologicznego <strong>Instytut</strong>u ,,Biotechnika” w Odessie na Ukrainie (68). Działając na<br />
podstawie bezpośrednich umów z producentami rolnymi i ogrodnikami w Instytucie<br />
i jego Zakładach Doświadczalnych hodowane są owady pożyteczne oraz produkowane<br />
środki biologicznego zwalczania, pozwalające na zabezpieczenie pełnej ochrony<br />
wielu upraw rolniczych i ogrodniczych. W opinii Dyrektora <strong>Instytut</strong>u ,,Biotechnika”<br />
(Starczewski – informacja ustna) do roku 2015 udział metody biologicznej w ochronie<br />
upraw na Ukrainie może wzrosnąć do 25% chronionych powierzchni.<br />
Metoda biologiczna dysponuje coraz większą liczbą wyników badań wskazujących<br />
na możliwość praktycznego stosowania dużej liczby entomofagów i czynników<br />
biologicznych, więc tylko od stworzenia praktycznych warunków do ich wykorzystania<br />
będzie zależało tempo rozwoju tej metody (70). Należy zakładać, że nastąpi dawno<br />
oczekiwany dynamiczny wzrost stosowania metody biologicznej w ochronie roślin.<br />
Przewidywany rozwój metody chemicznej<br />
Metoda chemiczna jest obecnie podstawą ochrony upraw przed organizmami szkodliwymi<br />
i nie należy zakładać, że sytuacja ta zmieni się radykalnie w najbliższych<br />
15 latach. Za takim stwierdzeniem przemawiają bardzo ważne fakty.<br />
Pierwszy to obniżenie plonów w przypadku rezygnacji ze stosowania chemicznych<br />
środków ochrony roślin. Przykładem są tu doświadczenia rolnictwa ekologicznego,<br />
gdzie przy rezygnacji ze stosowania syntetycznych środków ochrony roślin następuje<br />
wyraźna, około 30%, obniżka plonów (28, 44).<br />
Fakt drugi to brak obecnie możliwości zastąpienia metody chemicznej innymi<br />
metodami stosowanymi w ochronie roślin. Pomimo niezaprzeczalnych wartości, olbrzymiego<br />
potencjału oraz poparcia społecznego nie może to być metoda biologiczna,<br />
bowiem zakres jej stosowania nie przekracza na świecie 1-5% chronionych upraw.<br />
Wreszcie fakt trzeci to potrzeba wieloletnich badań nad określeniem zależności<br />
zachodzących w środowisku rolniczym i otaczających je zbiorowiskach roślinnych w<br />
celu opracowania podstaw umiejętnego sterowania zachodzącymi w nich zmianami i<br />
niedopuszczeniem do rozwoju organizmów szkodliwych w ilości zagrażającej plonom<br />
roślin uprawnych.<br />
Wyniki dotychczasowych badań, chociaż w wielu przypadkach niezwykle obiecujące,<br />
nie dają podstaw do konkretnych zaleceń pozwalających na całkowitą zmianę<br />
aktualnie realizowanych programów ochrony. Należy też podkreślić, że badania takie<br />
wymagają szerokiej współpracy, koordynacji i wysokich nakładów finansowych, co,<br />
przynajmniej w warunkach naszego kraju, jest aktualnie bardzo trudne do osiągnięcia.<br />
Biorąc pod uwagę opisany stan chemicznej ochrony roślin należy stwierdzić, że na<br />
jej dalsze ukierunkowanie (szczególnie w krajach członkowskich Unii Europejskiej)<br />
wpłyną trzy przygotowywane i dyskutowane obecnie akty prawne, tj.:<br />
· strategia tematyczna w sprawie zrównoważonego stosowania pestycydów,<br />
· dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady ustanawiająca ramy wspólnotowego<br />
działania na rzecz osiągnięcia zrównoważonego stosowania pestycydów,