Pokaż treÅÄ! - Biblioteka Multimedialna Teatrnn.pl
Pokaż treÅÄ! - Biblioteka Multimedialna Teatrnn.pl
Pokaż treÅÄ! - Biblioteka Multimedialna Teatrnn.pl
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
BARBARA STYKOWA<br />
I fiU [ JULIA KARCZOWA<br />
Julia Karczowa z Krościenka nad Dunajcem jest<br />
członkiem Stowarzyszenia Twórców Ludowych jako hafciarka.<br />
Jej to dziełem są niemal wszystkie wytwory z tej<br />
dziedziny sztuki w regionie pienińskim: to ona ubrała<br />
flisaków, zespół artystyczny "Pieniny", a także wciąż ubiera<br />
wszystkie młode dziewczęta i chłopców, przywdziewających<br />
po raz pierwszy strój góralski na uroczystość<br />
przyjęcia sakramentu bierzmowania. Dziełem jej rąk są<br />
nie tylko misterne gorsety i serdaki, lecz także zdobione<br />
pienińskimi motywami komże, albo i stuły. Dumą służby<br />
liturgicznej kościoła w Krościenku jest piękna kapa z<br />
sukna z góralskim haftem, używana w szczególnie uroczystych<br />
nabożeństwach.<br />
Julia Karczowa urodziła się w Krościenku w 1918<br />
roku, 1 maja, w dniu Święta Pracy, co - jak żartobliwie<br />
podkreśla - przesądziło ojej pracowitym życiu W wieku<br />
27 lat została wdową z półtorarocznym dzieckiem, bez<br />
środków do życia i dachu nad głową. Zaczęła zarabiać<br />
malowaniem obrazków na szkle, które jednak porzuciła<br />
na rzecz malarstwa na płótnie i haftu. Jej obrazki i hafty<br />
miały duże wzięcie - za nie właśnie w ciągu 4 lat zakupiła<br />
kawałek gruntu i w ciągu dalszych czterech pobudowała<br />
dom, w którym do dziś mieszka z całą rodziną. Niezwykły<br />
sukces w pracy artystycznej, nawet dziś godny pozazdroszczenia.<br />
Pani Julia także pisze. Mało kto o tym wie. Ja zostałam<br />
dopuszczona do poznania tej tajemnicy przez śp. ks.<br />
kanonika dra Bronisława Krzana (1910-1992), znawcy<br />
regionu, autora monografii Krościenka (w której Pani<br />
Julia jest wymieniona jako "utalentowana hafciarka,<br />
pielęgnująca pieczołowicie dawne wzory [.-]" ).<br />
1<br />
"Znalazłem nietknięty [...] zeszyt - a w nim - ucieszy<br />
się Pani - wiersze naszej nieocenionej hafciarki "z Potocków"<br />
- Julii Karczowej - o których wspominałem. Z<br />
trzech naszych poetek góralskich - p. Julię najwięcej cenię.<br />
[...] Wiersze Julii K. przypominają [...] jakże<br />
wdzięczne "rzeźbecki" ludowego świątkarza Janosa z<br />
Dębna Podhal. [...] P.Julia jest bardzo skromna, nie<br />
wierzy w swoje uzdolnienie. [...] Gdy mijanka, jej córka,<br />
powiedziała, że matka rzuciła swoje wiersze w ogień,<br />
"objechałem" ją mocno. Na szczęście miała je jeszcze w<br />
brudnopisie albo w pamięci, bo odtworzyła dla mnie 20<br />
takich wierszy (z naszego terenu, w tym 2 gwarą) spisane<br />
na 50 stronach zeszytu liniowanego" .<br />
2<br />
Tak właśnie, dzięki ks. Krzanowi, poznałam twórczość<br />
nieznanej poetki i - ją samą. Idzie się kawałek za karczmą<br />
Walusia. Przy ka<strong>pl</strong>iczce św. Antoniego trzeba skręcić<br />
w prawo. Dom na wzgórzu. Mały pokoik na piętrze<br />
zarzucony kolorowymi nićmi i robótkami. Pośród tego<br />
królestwa szczupła, energiczna kobieta. Widać, że jest<br />
bardzo zajęta, jednak życzliwie i z uśmiechem spogląda<br />
spod okularów na gościa. Przy herbatce szybko<br />
56<br />
nawiązuje się rozmowa. O swojej poezji jednak pani<br />
Julia mówi niechętnie. Najwyraźniej jest to jej prywatna<br />
sprawa.<br />
A zaczęło się od zapotrzebowania społecznego - w Katolickim<br />
Związku Młodzieży Żeńskiej, w którym pani<br />
Julia była sekretarzem koła, a w ostatniej kadencji przed<br />
wojną - prezesem. Dla Związku wyhaftowała sztandar,<br />
który do dziś jest noszony przez młodzież żeńską podczas<br />
uroczystości kościelnych. Na akademie potrzebne<br />
były teksty - pani Julia zaczęła pisać okolicznościowe<br />
wiersze.<br />
Pisała również teksty dla potrzeb duszpasterskich. Oto<br />
relacja ks. Krzana o uroczystości św. Mikołaja: "Robiłem<br />
z rodzicami wcześniej - miesiąc-dwa zebranie i prosiłem<br />
ich, aby mi podali na kartkach uwagi i dezyderaty<br />
odnośnie swoich dzieci (zalety - wady do wykorzenienia).<br />
Zebrany materiał dawałem pani Julii do opracowania,<br />
a ona to "uskuteczniała" w formie wierszowanej, co<br />
lepiej trafia do dzieci. Karteczki z wierszami - dla<br />
każdego dziecka osobno (a było ich ok. 60) przyczepiało<br />
się do paczki z upominkami"*.<br />
Najważniejszym i najobszerniejszym nurtem twórczości<br />
Julii Karczowej jest poezja religijna. Sądzę, że jest<br />
to materiał na tyle interesujący, że może stać się przedmiotem<br />
osobnego opracowania. Być może, kiedyś się<br />
tego doczeka, tak jak doczekała się sylwetka i dzieło<br />
Mieczysławy Faryniak, poetki i mistycżki z Dursztyna.<br />
Poezja o tematyce pienińskiej zajmuje stosunkowo<br />
niewiele miejsca w dorobku Julii Karczowej. Ale są w niej<br />
wiersze pisane gwarą, co jest bardzo cenne, gdyż gwara<br />
krościeńska posiada niewiele dokumentów pisanych. Z<br />
tej racji jeden z wierszy zamieszczamy obok w całości.<br />
Inne wiersze o Pieninach to proste, pełne uroku rymowanki,<br />
wyrażające franciszkańską radość istnienia<br />
człowieka pośród świata przyrody, ujawniające wspólnotowe<br />
przywiązanie i miłość do gór, które w wierszach<br />
pani Karczowej są zawsze "nasze", a nie "moje".<br />
Pieniny, Pieniny<br />
Nasze góry złote!<br />
Na was każdy człowiek<br />
Spojrzeć ma ochotę.<br />
[-]<br />
Przez krościeńskie łąki,<br />
Hen, od każdej strony<br />
Wiedzie ścieżka do was<br />
Aż na Trzy Korony.<br />
[.-]<br />
Dunajec, co płynie<br />
Popod Pieninami,<br />
Do Krościenka spieszy<br />
z pełnymi łodziami.