13.07.2015 Views

Zeszyt naukowy - całość - Wydział Zarządzania i Ekonomiki Usług

Zeszyt naukowy - całość - Wydział Zarządzania i Ekonomiki Usług

Zeszyt naukowy - całość - Wydział Zarządzania i Ekonomiki Usług

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

200 Krzysztof Luks Strategia aktywizacji nadbałtyckich regionów peryferyjnych ...201w Elblągu, poprzez 113 ha obszaru w Darłowie, 76 ha we Władysławowie, 30 haw Ustce, 8 ha w Helu, aż po niewielkie (1,5–2 ha) porciki rybacko-turystyczne(np. Rowy, Mrzeżyno, Lubin, Piaski). Skala problemów związanych z ich przestrzennymzagospodarowaniem, kształtowaniem powiązań z otoczeniem i ewentualnąrozbudową jest więc bardzo zróżnicowana.Najważniejszą cechą przekształceń przestrzennych portów lokalnych jestzmiana przeznaczenia gruntów portowych, które w przeszłości pełniły funkcjeniemieszczące się obecnie w palecie możliwości małych portów. W portachcoraz więcej miejsca zajmuje obsługa różnych form turystyki morskiej, powstająmariny o pełnym profilu wyposażenia, stanowiska jednostek pasażerskich wrazz zapleczem usługowym i stanowiska promów pasażerskich.Jednocześnie po kurczących się funkcjach transportowej i przemysłowej(w tym rybackiej) pozostaje często zdegradowana przestrzeń nadbrzeżna,a powiązania komunikacyjne portu z miastem zazwyczaj nie odpowiadają współczesnympotrzebom, w tym napływowi turystów zmotoryzowanych. Dla nowychzadań stojących przed portami lokalnymi konieczne staje się nowe kształtowaniestyku portu i miasta.W wyniku uwarunkowań historycznych rozwój portów lokalnych od 1945do 1990 roku odbywał się zgodnie z zasadami gospodarki sterowanej centralnie,to jest w całkowitym oderwaniu od miast i gmin portowych. Żegluga kabotażowa,pasażerska i towarowa, praktycznie nie istniała, a obowiązujące wówczas ograniczeniasprowadziły funkcje tych portów w zasadzie do obsługi rybołówstwabałtyckiego. Ocenia się, że w efekcie tych działań polskie porty lokalne stałysię przede wszystkim przystaniami rybackimi i w daleko mniejszym stopniu,jachtowymi, o bardzo skromnym wyposażeniu, daleko odbiegającym od standardówprzyjętych w Europie Zachodniej. Najgorszym skutkiem „historycznych”zaszłości jest to, że w odróżnieniu od sytuacji w Europie Zachodniej, w Polscenie rozwinęły się mechanizmy i praktyka współdziałania pomiędzy samorządamilokalnymi, a portami i przystaniami morskimi leżącymi na ich terenie.Bariery lokalizacyjne wynikają zarówno z położenia geograficznego, dotyczącegowszystkich portów, jak i specyfiki wybrzeża polskiego. Morze Bałtyckiema peryferyjne położenie w stosunku do głównych szlaków żeglugowych, coogranicza rozwój portów morskich, w tym również w pewnym stopniu portówlokalnych. Ponadto klimat powoduje, że żegluga pasażerska i żeglarstwo mającharakter sezonowy. W przypadku portów i przystani polskich sytuację pogarszajeszcze mało zróżnicowana linia brzegowa, co nie skłania do rozwoju żeglugikabotażowej. Dodatkowo w przypadku wielu lokalnych portów i przystani mamydo czynienia z zamulaniem wejścia do portu, co ogranicza użytkową głębokośćtorów wodnych i powoduje znaczne koszty pogłębiania. Jeszcze gorzej jestz dostępnością od strony lądu.Kolejne ograniczenia wynikają z otoczenia gospodarczego, które niesprzyja rozwojowi portów. Zarówno na środkowym wybrzeżu, jak i w rejonieZalewu Wiślanego (poza, w pewnym stopniu, Elblągiem) porty sąsiadują z terenamio charakterze rolniczym, a niewielki lokalny przemysł nie generuje potrzebw zakresie transportu morskiego. Do tego dochodzi spadek połowów i związanyz nim drastyczne zmnejszenie liczby kutrów i łodzi rybackich bazującychw małych portach i przystaniach. Rozwój jachtingu i turystyki morskiej jest stosunkowoniewielki w portach polskich, na co ma wpływ niska stopa życiowaw Polsce oraz stan infrastruktury w portach.Należy stwierdzić, ze również polityka morska państwa nie sprzyja rozwojowilokalnych portów i przystani morskich. Kolejne rządy również po transformacjiustrojowej nie przywiązywały istotnej wagi do tworzenia warunkówkorzystnych dla rozwoju portów lokalnych.W „Strategii rozwoju polskiej gospodarki morskiej” 2 , opracowanej w 2005roku w Ministerstwie Infrastruktury stwierdza się, że: „w sferze zainteresowańRządu znajdują się wyłącznie porty o podstawowym znaczeniu dla gospodarkinarodowej. Małe porty i przystanie morskie powinny znaleźć swoje miejscew strategiach rozwoju regionów nadmorskich”. W opracowanej w 2007 roku„Strategii rozwoju portów morskich do 2015 r.” 3 stanowisko to zostało nieco złagodzone,gdyż strategia obejmuje również lokalne porty i przystanie, niemniejw zakresie finansowania rozwoju (p. 4.1.2) odsyła się je głównie do regionalnychprogramów operacyjnych.Niewątpliwie przeszkodą w rozwoju portów, również lokalnych, wynikającąw dużej mierze z braku koncepcji i niekonsekwencji polityki państwa,jest fakt, że we władaniu podmiotów zarządzających portami pozostaje średnio22,5% terenów leżących w granicach administracyjnych portów. Znacznaich część przeszła w ręce podmiotów prywatnych, w tym osób fizycznych niemającychczęsto nic wspólnego z działalnością portową, na podstawie ustawy2Strategia rozwoju polskiej gospodarki morskiej do 2015 r., Ministerstwo Infrastruktury,Warszawa, marzec 2005.3Strategia rozwoju portów morskich do 2015 r., MGM, Warszawa, kwiecień 2007

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!