02.01.2015 Views

Na drodze do kultury czynnej Leszek Kolankiewicz - Otwórz Książkę

Na drodze do kultury czynnej Leszek Kolankiewicz - Otwórz Książkę

Na drodze do kultury czynnej Leszek Kolankiewicz - Otwórz Książkę

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Drogi Mlecznej, brat trawy, brat rzeki.<br />

Człowiek taki, jaki jest, cały, żeby się nie<br />

ukrywał; i który żyje, więc n i e k a ż d y.<br />

Ciało i krew to jest brat, właśnie tam jest<br />

„Bóg", to jest bosa stopa i goła skóra, w<br />

której jest brat. To jest także święto, być<br />

w święcie, być świętem. To wszystko nieodłączne<br />

jest od spotkania.<br />

Rzeczywistego, pełnego, w którym<br />

człowiek nie kłamie sobą i cały w nim jest.<br />

Gdzie nie ma już lęku, tego wstydu siebie,<br />

który rodzi kłamstwo i ukrywanie się, a<br />

sam jest własnym dziadkiem, ponieważ<br />

sam rodzi się z kłamstwa i ukrywania. W<br />

tym spotkaniu człowiek nie odmawia<br />

siebie i nie narzuca siebie. Daje się <strong>do</strong>tknąć<br />

i nie pcha się ze swoją obecnością.<br />

Idzie naprzeciw i nie boi się czyichś oczu,<br />

cały. To tak, jakby się mówiło sobą:<br />

jesteś, więc jestem; i także: rodzę się,<br />

abyś się urodził, abyś się stał; i także: nie<br />

bój się, idę z tobą".<br />

,,Święto" jest imieniem, którego Grotowski użył<br />

kiedyś we własnym znaczeniu. Niewiele lub nic, jak<br />

widać, nie ma ono wspólnego z kategorią rozpowszechnioną<br />

we współczesnej etnologii czy<br />

religioznawstwie.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!