Na drodze do kultury czynnej Leszek Kolankiewicz - Otwórz KsiÄ Å¼kÄ
Na drodze do kultury czynnej Leszek Kolankiewicz - Otwórz KsiÄ Å¼kÄ
Na drodze do kultury czynnej Leszek Kolankiewicz - Otwórz KsiÄ Å¼kÄ
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
perspektywie, którą widział dla siebie. Dawał sygnał,<br />
wręcz wyzwanie tym, przed którymi otwarła się po<strong>do</strong>bna<br />
perspektywa.<br />
Co to bowiem znaczy, że Teatr Laboratorium poszerzył<br />
swoje poszukiwania Znaczy to, że wyszedł z<br />
problematyki skupionej wokół zjawiska komunikacji<br />
między aktorem i widzem. Za przebadaną już sprawę<br />
uznał także trening aktora. Przeszedł na pole „<strong>kultury</strong><br />
<strong>czynnej</strong>"; powrócimy jeszcze <strong>do</strong> tego pojęcia.<br />
Nie przypadkiem jednak mówię tutaj o poszerzeniu<br />
a nie — o odrzuceniu, bowiem polem wyjściowym ku<br />
działalności parateatralnej, czy szerzej — kulturowej<br />
była dla Grotowskiego i jego grupy twórczość<br />
teatralna, zwłaszcza ta w latach 1962 — 69. Ostatnia<br />
scena ,,Akropolis", postać tytułowa w „Tragicznych<br />
dziejach <strong>do</strong>ktora Fausta", „Studium o Hamlecie", postać<br />
Don Fernanda w „Księciu Niezłomnym" i<br />
zwłaszcza „Apocalypsis cum figuris" — będąc najlepszymi<br />
realizacjami „teatru ubogiego" — dawały<br />
wstępne przesłanki przekroczenia granic teatru. Powiedzmy,<br />
że wzywały <strong>do</strong> rozważenia możliwości.<br />
Ostatnie przedstawienia Grotowskiego z trudem już —<br />
na co <strong>do</strong>bitnie wskazują trudności w znalezieniu<br />
kryteriów opisu i interpretacji „Apocalypsis" —<br />
mieściły się w teatralnej konwencji.<br />
W imię czego wykroczył Grotowski poza teatr<br />
Możemy to określić jako twórczość nie sankcjonującą<br />
podziału na aktora i widza, afabularną, nie zmierzającą<br />
<strong>do</strong> bu<strong>do</strong>wania znaków artystycznych. Przede<br />
wszystkim zaś, jako twórczość nie zwróconą ku<br />
wytwarzaniu przedstawień. To wszystko jednak mówi<br />
tylko o tym, czym taka twórczość nie jest. A czym jest<br />
„Grotowski ostatnio uczynił coś, co w<br />
pierwszym odruchu można ocenić jako<br />
prowokację, choć od dawna to za-<br />
11