02.01.2015 Views

Na drodze do kultury czynnej Leszek Kolankiewicz - Otwórz Książkę

Na drodze do kultury czynnej Leszek Kolankiewicz - Otwórz Książkę

Na drodze do kultury czynnej Leszek Kolankiewicz - Otwórz Książkę

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

zejść z tej ziemi. Nie chcę tego. Buchnął<br />

płomień. (...) Przeskoczyć przez to, wiem,<br />

trzeba. Ale objęła mnie dziewczyna, przewodniczka;<br />

zimna ziemia śmierć, ona<br />

ciepła. Skoczyłem przez ścianę ognia.<br />

(...)"<br />

Andrzej Bonarski, „Staż", Polityka, Warszawa, 21<br />

lutego 1976, nr 8(990).<br />

W czasie trwania Uniwersytetu odbyły się 22 staże<br />

w wąskich, <strong>do</strong>branych grupach. Wzięły w nich udział<br />

502 osoby.<br />

„(...) Uniwersytet Poszukiwań był dla<br />

szerokiej grupy ludzi pierwszą okazją <strong>do</strong><br />

zetknięcia się z konkretnymi działaniami<br />

parateatralnymi. Po raz pierwszy też nie<br />

wybierano rygorystycznie uczestników.<br />

Dla Laboratorium to ważne <strong>do</strong>świadczenie,<br />

dało bowiem okazję <strong>do</strong> sprawdzenia,<br />

co jest, a co nie jest możliwe <strong>do</strong> uczynienia<br />

z dużą ilością ludzi, którzy kiedyś wejdą<br />

może na szczyt góry w poszukiwaniu<br />

„spotkania" (...)<br />

Niemal co wieczór odbywał się Ul,<br />

otwarty dla wszystkich uczestników (...)<br />

I ludzie biegną i ścigają pochodnie, chwytają<br />

je i biegną z nimi, w śpiewie, krzycząc,<br />

skandując, podając sobie ogień<br />

i znów tańczą na środku (...)<br />

Stała tam też okrągła świeca, płomień<br />

prześwietlał ją od środka i nagle wniesiono<br />

wielkie szklane naczynie wypełnione<br />

miodem. Zrazu nie wiedziałem co to<br />

za płyn, aż ktoś zanurzył rękę, po czym jakby<br />

tę rękę dał drugiemu, a ten zagarnął<br />

69

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!