02.01.2015 Views

Na drodze do kultury czynnej Leszek Kolankiewicz - Otwórz Książkę

Na drodze do kultury czynnej Leszek Kolankiewicz - Otwórz Książkę

Na drodze do kultury czynnej Leszek Kolankiewicz - Otwórz Książkę

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

wiący się swoimi zabawkami po nocy,<br />

na szczycie góry.<br />

Potem były tańce prowadzone przez<br />

ludzi z płonącymi pochodniami przy akompaniamencie<br />

Cieślaka niepowstrzymanie<br />

bijącego w bębny. Taniec składał się z kołowych<br />

zawirowań, które przerywały się<br />

w trójki i czwórki, a potem łączyły i rozchodziły<br />

jakby wachlarzowo aby powołać<br />

wreszcie wielkie koło obejmujące<br />

wszystkich. W jednym punkcie tancerze<br />

próbowali uchwycić pochodnie; gdy w<br />

końcu komuś się to udało (...) stawał pośrodku,<br />

trzymając płomień wysoko, a pozostali<br />

z grupy — rozra<strong>do</strong>wani i znieruchomiali<br />

— stali patrząc na ogień.<br />

Woda była drugim żywiołem całej tej<br />

nocy. Podczas inicjacji, wyczerpujący<br />

marsz przez las — reminiscencja cyklu<br />

o<strong>drodze</strong>nia, w którym ciało zostaje przezwyciężone,<br />

a „ego" złamane, otwierając<br />

drogę <strong>do</strong> Spokoju — woda była główną<br />

pokonywaną przeszkodą: jeziora, strumienie,<br />

trzeszczące kładki przez rwące potoki<br />

i nie kończące się mokradła — wszystko<br />

to trzeba było pokonać. (...)<br />

Działania były proste, niekiedy prawie<br />

dziecinne, prymitywne. Ale właśnie prostota<br />

z jej intensywną poezją, strukturą<br />

i ewoluującą siłą, w połączeniu z nastrojami<br />

i wzajemnymi oddziaływaniami w<br />

grupie dała głęboki, osobisty odzew<br />

u poszczególnych uczestników. Nie tylko<br />

został wizualnie powołany i głęboko<br />

przeżyty cykl ludzkiego życia, ale wręcz<br />

64

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!