Na drodze do kultury czynnej Leszek Kolankiewicz - Otwórz KsiÄ Å¼kÄ
Na drodze do kultury czynnej Leszek Kolankiewicz - Otwórz KsiÄ Å¼kÄ
Na drodze do kultury czynnej Leszek Kolankiewicz - Otwórz KsiÄ Å¼kÄ
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
prowadzeniu. Dostałem jedną z nich. (...)<br />
Jako przewodnik poczułem się zaangażowany,<br />
związany odpowiedzialnością.<br />
Ktoś zaczął grać na gitarze rytm. Poruszył<br />
mnie ten dźwięk. Zacząłem biegać na mojej<br />
chorej nodze. Włodek powstrzymał<br />
innych, by nie biegli za mną. Coś mówiło:<br />
Jesteś szalony. Coś podtrzymywało<br />
mnie w ruchu. Złapałem puls czegoś.<br />
Dźwięk mego oddechu i nóg dał mi<br />
rytm. Gdy biegałem naokoło, inni przesunęli<br />
się <strong>do</strong> środka. Poczułem się jak koń.<br />
Jestem bliski duchowi koni. Są w moich<br />
snach. Miałem mocne <strong>do</strong>świadczenie porozumiewania<br />
się z koniem w Meksyku.<br />
Poczułem śpiew ,,sat nam" z jogi jako<br />
wyobrażenie konia biegnącego ku wolności,<br />
dzikiego konia. Kiedy biegałem<br />
wkoło, ktoś wziął gałązkę, umoczył ją<br />
w wodzie i uderzał mnie gdy przebiegałem<br />
obok, co odnawiało moją energię.<br />
Czułem oddech stu koni w środku. Przekroczyłem<br />
osobisty ból (...)<br />
W pewnym momencie upadłem, ale.<br />
podniosłem się, bo musiałem iść dalej.<br />
Kiedy upadłem za drugim razem, Włodek<br />
przetoczył mnie <strong>do</strong> środka kręgu. Elizabeth<br />
Albahaca zaczęła nacierać mnie<br />
wodą. Byłem półświa<strong>do</strong>my. Chciałem śpiewać,<br />
ale bałem się, że byłoby to zbyt<br />
świa<strong>do</strong>me. Ale ona zaczęła śpiewać i pomogła<br />
mi, bym śpiewał dla ra<strong>do</strong>ści. Zanurzyłem<br />
rękę w cynowym wiadrze i pluskałem<br />
wodą na wszystkich próbując ich<br />
pobłogosławić, aż woda się skończyła.<br />
Chciałem celebrować, więc odwróciłem<br />
77