09.04.2015 Views

w numerze: Fundusze unijne: kto dostał? Ile? na co? - Bake & Sweet

w numerze: Fundusze unijne: kto dostał? Ile? na co? - Bake & Sweet

w numerze: Fundusze unijne: kto dostał? Ile? na co? - Bake & Sweet

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

wydarzenia<br />

Święto Chleba<br />

<strong>na</strong> Jarmarku Dominikańskim<br />

Tomasz Przysiężny<br />

Kilkudziesięciu piekarzy z kraju i zagranicy prezentowało swoje wypieki podczas Święta<br />

Chleba w Gdańsku. Odwiedzający tegoroczny Jarmark Dominikański mogli nie tylko<br />

rozkoszować się smakiem wiejskiego pieczywa ze smalcem, ale też chleba z Litwy<br />

i Ukrainy.<br />

Impreza zorganizowa<strong>na</strong> już po raz 16. przyciągnęła<br />

do grodu <strong>na</strong>d Motławą kilkudziesięciu<br />

piekarzy. Obok gdańskich producentów dominowali<br />

przedstawiciele piekarni <strong>na</strong> Kaszubach<br />

i Kociewiu. Na jarmark pozjeżdżali się jed<strong>na</strong>k<br />

także rzemieślnicy z innych regionów Polski,<br />

którzy - w przeciwieństwie do lokalnych wytwórców<br />

- prezentowali głównie tradycyjne wyroby.<br />

Im bardziej orygi<strong>na</strong>lny chleb, tym większym cieszył<br />

się zainteresowaniem odwiedzających.<br />

- Klienci szukają takich regio<strong>na</strong>lnych produktów,<br />

lecz chyba mają trochę obaw. Są piekarnie,<br />

które pieczywo masowe również sprzedają pod<br />

hasłem „tradycyjne”, ale gdy już <strong>kto</strong>ś raz spróbuje<br />

<strong>na</strong>szych wyrobów, wówczas chętnie do<br />

nich wraca - zapewnia Mateusz Białobrzeski,<br />

właściciel tradycyjnej kurpiowskiej piekarni<br />

z Kadzidła.<br />

W tym roku miał on swoje stoisko <strong>na</strong> Jarmarku<br />

Dominikańskim już po raz czwarty.<br />

- To miłe, gdy ludzie pamiętają smak <strong>na</strong>szego<br />

chleba sprzed roku i przez cały miesiąc, jak<br />

długo trwa impreza, przychodzą i zaopatrują<br />

się w kurpiowski chleb.<br />

Jak przed wiekami<br />

Na straganie obok ręcznie wyrabianych kajzerek<br />

robionych <strong>na</strong> margarynie z<strong>na</strong>leźć moż<strong>na</strong><br />

też było tradycyjne chleby <strong>na</strong> zakwasie i parzonej<br />

mące, które - tak jak przed wiekami - cały<br />

czas wyrabiane są bez użycia maszyn.<br />

- Ważne jest, aby ludzi nie oszukiwać. Jeżeli<br />

robimy jagodzianki, to ich <strong>na</strong>dzieniem są<br />

w stu procentach jagody z <strong>na</strong>szych kurpiowskich<br />

lasów a nie przetworzone porzeczki. Nie<br />

używamy też margaryny do jagodzianek, lecz<br />

Bochen dużego wiejskiego chleba kosztował <strong>na</strong> Jarmarku Dominikańskim <strong>na</strong>wet 20 złotych, ale<br />

sprzedawany był także w ćwiartkach.<br />

Fo t. B&S<br />

18 · BAKE&SWEET · 2011/9 (10)

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!