medical and biological sciences - Collegium Medicum - Uniwersytet ...
medical and biological sciences - Collegium Medicum - Uniwersytet ...
medical and biological sciences - Collegium Medicum - Uniwersytet ...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
Zastosowanie farmakologicznych i niefarmakologicznych metod łagodzenia bólu porodowego<br />
szenia jej dawki [16]. Inni donoszą o skróceniu czasu<br />
trwania porodu po zastosowaniu ZOP-u, braku zaburzeń<br />
u dziecka w ocenie KTG i punktacji Apgar po<br />
urodzeniu [17].<br />
W ostatnich latach zmienia się technikę podawania<br />
ZOP-u tak, aby zmniejszyć uboczne skutki znieczulenia.<br />
Jednym z nich jest wstrzymanie znieczulenia<br />
w późnym okresie porodu w celu wzmocnienia zdolności<br />
parcia przez kobietę i zmniejszenia częstości porodów<br />
zabiegowych. Wyniki metaanalizy przeprowadzonej<br />
przez Bibliotekę Cochrane wskazują, że brak jest<br />
na to wystarczających dowodów [18]. Również badania<br />
Liebermanna i O’Donogneca wykazały, że wprowadzone<br />
zmiany nie wywołały oczekiwanego efektu<br />
lub nie ma wystarczających dowodów, iż go wywołały<br />
[11].<br />
W związku z tym, że w naszym badaniu nie rozgraniczono<br />
skutków stosowania środków przeciwbólowych<br />
na zastosowanie petydyny i ZOP-u, nie można<br />
dokonać zróżnicowania oceny położnych w zależności<br />
od konkretnego środka.<br />
Z przeprowadzonych badań wynika, że 38% położnych<br />
wskazuje zaburzenia oddychania u noworodka<br />
i 23,8% zaburzenia ASP w czasie porodu jako konsekwencje<br />
stosowania analgezji i anestezji w czasie porodu.<br />
Dostrzegają one również związek między stosowaniem<br />
środków farmakologicznych a przedłużaniem<br />
się II okresu porodu (42,9 %) i koniecznością zastosowania<br />
oksytocyny (52,4 %). Z ich obserwacji (85,7 %)<br />
wynika też, że szybciej postępuje rozwieranie się szyjki<br />
macicy, przez co skraca się I okres porodu. Podobne<br />
wyniki przedstawia Klimek w swoim badaniu [10].<br />
Możliwe, że wydłużenie I okresu porodu w opinii<br />
innych polskich klinicystów (Bręborowicz, Mączka,<br />
Rogoszewski) związane jest z brakiem stymulacji<br />
porodu oksytocyną, która występowała w przypadku<br />
badania Klimka i badania w szpitalu. Można wnioskować,<br />
że dopiero połączenie zastosowania środka przeciwbólowego<br />
i stymulacji oksytocyną powoduje skrócenie<br />
I okresu porodu. Ponad 42 % położnych (co ma<br />
potwierdzenie w statystyce dotyczącej porodów w<br />
szpitalu) zauważa, że porody znieczulane częściej<br />
kończą się w sposób zabiegowy. Na podobne zależności<br />
wskazują inne doniesienia [2, 7, 8, 10]. Niestety już<br />
tylko samo zastosowanie oksytocyny, jako środka<br />
stymulującego skurcze macicy, i związana z tym konieczność<br />
ciągłego monitorowania płodu, zwiększa<br />
prawdopodobieństwo zakończenia porodu w sposób<br />
zabiegowy [2].<br />
153<br />
Preferowanie przez położne jako znieczulenia<br />
środków domięśniowych można tłumaczyć łatwością<br />
dostępu do leku (sugestia położnej – aprobata lekarza),<br />
przy jednoczesnych trudnościach w uzyskaniu znieczulenia<br />
ZOP (wstępne badanie krwi u rodzącej, przetaczanie<br />
kroplówek nawadniających, zamówienie anestezjologa).<br />
Przeprowadzone badania wykazały również, że bez<br />
względu na poziom wykształcenia, wszystkie kobiety<br />
korzystały ze środków przeciwbólowych. Najlepiej<br />
z bólem radziły sobie kobiety z wykształceniem zawodowym<br />
(39,5% korzystało z analgezji), najgorzej kobiety<br />
z wykształceniem pomaturalnym (odpowiednio<br />
94,5%). Znacząca różnica występowała w częstotliwości<br />
zastosowania ZOP-u. Częściej korzystały z niego<br />
kobiety z wykształceniem średnim, pomaturalnym<br />
i wyższym (od 9,3 do 16,7%) w stosunku do osób<br />
z wykształceniem podstawowym i zawodowym (od<br />
0,0 do 5,3 %). Można przypuszczać, że wiąże się to po<br />
pierwsze z brakiem wiedzy u kobiet z niższym wykształceniem<br />
o możliwości skorzystania z tego typu<br />
znieczulenia, a także podyktowane jest obawą, że jest<br />
to odpłatna, jak w większości szpitali w Polsce, procedura.<br />
Wydaje się, że kobiety te bardziej wierzą we<br />
własne siły i możliwości, bardziej ufając naturze<br />
i instynktowi. Grupa kobiet z wykształceniem średnim<br />
i wyżej jest grupą najczęściej korzystającą ze znieczulenia.<br />
Niestety często zapomina się, że najprostsze metody<br />
zmniejszania dolegliwości bólowych mogą okazać<br />
się najskuteczniejsze i w pełni wystarczające. Zalety<br />
niefarmakologicznych sposobów walki z bólem, w tym<br />
w szczególności odprężającej roli wody i możliwości<br />
poruszania się, wskazywane były wielokrotnie [19, 20,<br />
21, 22, 23]. Znakomita większość położnych jest przekonana,<br />
że zmiana pozycji (100%) i kąpiel (90,5%)<br />
mogą bardzo skutecznie niwelować ból porodowy.<br />
Niestety niewielki odsetek kobiet rzeczywiście mógł<br />
korzystać z kąpieli w czasie porodu (3,8%). Zastosowanie<br />
bardzo prostego, a skutecznego według położnych<br />
sposobu zmniejszania bólu, jakim jest masaż<br />
(42,9%), było bardzo rzadkie (6,1%). Należałoby przeanalizować<br />
przyczyny wystąpienia takiej sytuacji.<br />
Nie znalazły również zastosowania na sali porodowej<br />
w badanym szpitalu inne alternatywne metody<br />
łagodzenia bólu, o których skuteczności donoszą niektórzy<br />
badacze. Wśród nich najczęściej wymienia się:<br />
aromaterapię [11], akupunkturę [24, 25], muzykoterapię<br />
[26], TENS [27, 28]. W metaanalizie Biblioteki<br />
Cochrane znaleźć można potwierdzenie skuteczności