02.10.2014 Views

Olsztyn 2008 - Portret

Olsztyn 2008 - Portret

Olsztyn 2008 - Portret

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

przemłócić trzeba jeszcze kilkanaście książek miesięcznie i je<br />

zrecenzować – to człowiek przestaje się czemukolwiek dziwić.<br />

Dobrze, że prowadząc już razem, dodatkowo, rozmowę o<br />

„Oksanie”, nie pomylili jej z powieścią jakiegoś innego autora.<br />

Choć te ich recenzje były sympatyczne. Nie dostrzegłem<br />

jednak (poza nielicznymi wyjątkami), aby recenzenci zwrócili<br />

uwagę na to w powieści, na co ja położyłem największy nacisk<br />

pisząc „Oksanę”, mianowicie na powtarzalność zła, nieumiejętność<br />

korzystania synów z doświadczeń ojców, niezdolność<br />

ludzi do wyciągania wniosków z tragicznych lekcji historii.<br />

Nie zainteresowały ich przypominane natrętnie przez narratora<br />

okropności Wołynia i Podola sprzed pięćdziesięciu lat<br />

(które wielokrotnie opisywałem w swej wcześniejszej twórczości),<br />

nakładające się teraz na wypadki nieomal identyczne<br />

w Krajnie na pograniczu serbsko-chorwackim, w Bośni i<br />

Hercegowinie, w muzułmańskiej enklawie wokół Sarajewa.<br />

Najczęściej pisze się u nas o Srebrenicy, a takich Srebrenic<br />

było przecież na Bałkanach kilkanaście. Świat napiętnował<br />

je (przynajmniej werbalnie), no i co z tego?! Ledwie kilka<br />

lat minęło i okazało się, że dalej można eksterminować całe<br />

narody (myślę o Kosowie i Czeczenii), z tym samym okrucieństwem,<br />

z traktowaniem człowieka innej nacji, innej religii,<br />

innych poglądów jak insekta. Mężczyzn trzeba zabić, bo<br />

mogliby w przyszłości zagrozić, kobiety przed zadaniem im<br />

śmierci trzeba wykorzystać (najczęściej zbiorowo), by zaspokoić<br />

swe potrzeby seksualne, dzieci trzeba zlikwidować, aby<br />

usunąć potencjalnych przyszłych mścicieli. Wszystko to w<br />

mojej powieści jest (aż natrętnie!), ale kogo to dziś w Polsce<br />

obchodzi? Nasz kraj to jak gdyby klasyczny przykład kilku<br />

procent społeczeństwa konsumpcyjnego w najgorszym wydaniu<br />

i wielkie masy ludzi wciąż ubożejących, coraz bardziej<br />

obojętniejących na wszystko, co nie dotyczy spraw bytowych.<br />

Więc rzeczywiście – kogo to może obchodzić... Proszę<br />

43

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!