02.10.2014 Views

Olsztyn 2008 - Portret

Olsztyn 2008 - Portret

Olsztyn 2008 - Portret

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Nużąca droga do…<br />

Lektura debiutanckiej książki Michała Olszewskiego<br />

przypomina mi długą podróż samochodem… powiedzmy do<br />

Amsterdamu. Na początku jest przyjemnie, jazda w nieznane<br />

daje adrenalinowego kopa; patrzę przez szyby, za którymi<br />

migają interesujące obrazki, niecierpliwie wyglądam kolejnych<br />

atrakcji. Z czasem jednak robi się coraz bardziej nudno<br />

i niewygodnie, widoki za szybami już nie cieszą, zaczynam<br />

się rozglądać za przydrożnymi knajpami i parkingami, a koniec<br />

końców nie mogę się doczekać, kiedy będę na miejscu.<br />

Zbiór opowiadań „Do Amsterdamu” otwiera zdecydowanie<br />

najlepszy tekst w całym tomie, zatytułowany „Sprawa rodzinna”.<br />

Po przeczytaniu tego opowiadania naprawdę wiele<br />

obiecywałem sobie po prozie Olszewskiego. Niestety, okazało<br />

się, że dalej jest już tylko gorzej i że znowu będę musiał<br />

powtarzać truizmy o nierównej, jak to zwykle w przypadku<br />

debiutanta bywa, książce.<br />

„Do Amsterdamu” składa się z opowiadań, które spaja kilku<br />

przewijających się przez nie bohaterów. Olszewski przedstawia<br />

losy grupki, „załogi”, dwudziestokilkulatków pochodzących<br />

z tego samego, prowincjonalnego Krótkiego Miasta<br />

(odpowiadającego realiom Ełku, rodzinnego miasta autora);<br />

to ich nadzieje, frustracje i zmagania z rzeczywistością III<br />

RP interesują pisarza. Czyżby kolejny zbiór realistycznych<br />

obrazków, kolejna książka o rzeczywistości, pisana z punktu<br />

widzenia „roczników 70.”? – Olszewski urodził się w roku<br />

1977. Początkowo miałem nadzieję, że jednak pisarz dołoży<br />

do tego, ostatnimi czasy mocno eksploatowanego, tematu<br />

coś swojego. W „Sprawie rodzinnej” głównym bohaterem a<br />

zarazem narratorem jest Młody, świeżo upieczony magister<br />

ekonomii Uniwersytetu Warszawskiego, pracujący w audycie,<br />

nieźle ustawiony w świecie „Warszawki” i czujący się tam<br />

95

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!