09.04.2014 Views

Show publication content!

Show publication content!

Show publication content!

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

- 29 -<br />

Odtqd rynek stary (Altmarkt), zapełniał się codzień<br />

wychodźcami, a między nimi pułkownik KamieIlski, silnego<br />

ducha żo1llierz. z gazet'l w rGku, wolał:<br />

- Panowie, nasza górą! .l eszcze wróci polska<br />

chluba! Jeszcze Pan Bóg w niebie! Ujrzymy \\' Paryżu<br />

niebawem !lasz sejm i naszą Reprezentac)'ę Narodową!<br />

CI na wiosnę, panowie, legiony!<br />

Na to inny z emigrantów Bronikowski, rzekł machnclwszy<br />

ręką:<br />

- Czytałelll, czytałem, milion franków obiecują<br />

dla wychodźców i basta!<br />

- Nie basta, panowie! na wiosne; pomoc belgijskofrancuska<br />

i l () milionów na potrzeby wOjska; już<br />

SkrzYIlecki wezwany do 13rukseli na naczelnika! już<br />

K rllszewski na swojem stanowisku!<br />

Inny emigrant Nakwaski, wyrwał z rąk Kamieńskielllll<br />

gazety, czy tal i zawolal:<br />

- Ma Mikołaj słuszność: pełno lIadziei! Nasza<br />

gÓr;l! Niech żyją francuzi!<br />

- A co'? czy Wam tego panowie dawno nie prze­<br />

Po\viadalem? ogloście mnie za proroJ.,:a!<br />

- Niech żyje franc:va! -- niech żyje Kamiet'\ski!<br />

Po\Vst,,1 gwar nieopisany IW r~ ' nkll; scenie tej z okien<br />

Prz}'patrywano się oc! generałowej Dąbrowskiej,<br />

a ohecny tam poeta Antoni Górecki, zerwa/ się, wybiegł<br />

na rynek, i zawołał:<br />

- Ależ na noga żywego! Pallowie ! cz~· wam<br />

Wszystkilll Pan Bóg rOZUIJl odebrał? J)a.i~ \\

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!