Show publication content!
Show publication content!
Show publication content!
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
-- 63 -<br />
szedł wieczorem umyślnie do pp. Becu, aby tam się<br />
wyżalić Ila upadek młodego pokolenia.<br />
W salonie zastał już jak zwykle liczne grono gości;<br />
dopatrzył wchodząc i Mickiewicza, który smutny, milczący,<br />
siedział na uboczu. Śniadecki udał, że<br />
gO nie widzi, nie powitał go wcale, natomiast ujrzawszy<br />
Ballady na stole, ściągną! gniewnie swe brwi krzaczaste<br />
i rzekł ostro, siadając przy stole:<br />
- A i tu leżą te bzdurstwa! - i ciągle udając, że<br />
nie widzi Mickiewicza, niemiłosiernie zaczął drwić,<br />
czytaj'lc różne ustępy ze Świtezianki, Rybki, Świtezi<br />
i t. d. Ośmieszał treść, ośmieszał formę, a przeczytawszy<br />
"Romantyczność" cisnął<br />
książkę z gniewem i tak się<br />
uniósł, . że głośno zawalał:<br />
- Jak śmiał taki młokos, niedowarzony jeszcze,<br />
taki snlOr~oński poeta, tak bezczelnie wystąpić przeciwko<br />
zasadom i prawidłom zdobytym całem życiem<br />
Jnozolnej naukowej pracy.<br />
Uo Śniadeckiego przyłączyl się sam pan Becu,<br />
który był wizytatorem szkół na całą Litwę, więc i na<br />
KOwno, i obydwaj zaczęli gromy rzucać na Adama, wybUchając<br />
co chwila szyderskim śmiechem, przy czytanill<br />
najpoetyczniejszych ustępów. Pani Becu nic nie<br />
mówiąc,<br />
milczała.<br />
Cóż się działo z Acl:lInem? Zbladł jak chusta,<br />
zadrżał w sobie szlachetnym i słusznym żalem, zrozumiał<br />
śmieszną rolę w jakiej się znajdował, on, który<br />
nigdy dla siebie hołdów nie wymagał; odezwać się nie<br />
mógł, bo on młodziutki, a Śniadecki uczony starzec, bo<br />
On nauczyciel ubogi, płatny, a Becu Wizytator, mogący<br />
mu szkodzić wobec wtadzy! Zważywszy to wszystko<br />
w jednej sekundzie myŚli, wstał i spokojnie salon<br />
OPuścił.