09.04.2014 Views

Show publication content!

Show publication content!

Show publication content!

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

- 20 -<br />

co jego salon przepełniali za życia, skropiła mogiłę<br />

ciężkierni łzami, a Heli płakat głośno, tak, jak to Heli<br />

płakać umiał - i czarnymi, smutnymi oczyma patrzył<br />

w głęboką mogiłę ...<br />

Pożegnała raz ostatni swego opiekuna, przyjaciela<br />

i ojca swego sieroty i wróciła do pustego domu z troską<br />

o swe dziecię.<br />

i ciGżką<br />

Następnie pożegnała Wilno, wszystkich przyjaciół<br />

żałobą okryta, udała sit; do KrzemieJ1ca.<br />

W rodzinne progi.<br />

Jednego z wieczorów listopadowych \V r. 1814 zajechała<br />

karetka przed dworek pa(lstwa Januszewskich<br />

w Krzemielkll.<br />

Kotowrot zaskrzypiał, Znajda niespokojnie, rwąc się<br />

na łalkuchll, szczekać poczęła. Po schodkach zasypanych<br />

świeżo śniegiem wsh;powała postać żałobą okryta;<br />

była to palli Słowacka, wracająca w rodzinne progi.<br />

Zapukaia w drzwi ostrożnie; po małej chwili wyszla<br />

dziewka dworska z latarką.<br />

- Jak sit; masz Kachno, czy państwo zdrowi i czy<br />

śpią już może'? - a nie czekając na odpowiedź, rzekła:<br />

- chodź - weź malca, bo. usnął tak mocno, że go<br />

budzić się boję. Tylko bierz go delikatnie, ostrożnie,<br />

ja ci pomogę.<br />

Pani Salomea z Kaclll1cl wróciły do karetki. Heli,<br />

leżąc na poduszkach, spał snem cichym, smacznym,<br />

snem dziecka.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!