09.04.2014 Views

Show publication content!

Show publication content!

Show publication content!

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Zbiór wyjątków<br />

naj celniej szych pism poety.<br />

Rozmowa z Matką Makryną Mieczysławską.<br />

Słysząc, że glos jej nożami przenikał,<br />

Gdy swe bolesne męki powiadała,<br />

Szedłem - nie przeto, abym ran dotykał,<br />

Ani rozdraźnial zrani:onego ciała,<br />

Ani świadectwo wydawał o ranach;<br />

Ale był wierny - jak syn na kolanach,<br />

Który dwojakie ma kadzidło w darze:<br />

Łzy albo zemstę - co matka rozkaże ...<br />

Szedłem, ażebym dla mojego czoła<br />

W ziął uświęcenia od ręki anioła;<br />

Bo mi się w nocy ta ręka czerwona<br />

Pokazywała przeze mgły skrwawiona,<br />

Wyrzucająca takie strachu strzały<br />

Z palców ognistych - że brak na to słowa,<br />

lem drżał jak Mojżesz - gdyby mu Jehowa<br />

Rękę był swoją pokazał ze skały.<br />

Znalazłem w cichym siedzącą klasztorze<br />

U suchych, obcych ludzi na gościnie,<br />

Prostą niewiastę, rzekłbyś: gospodynię

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!