w numerze: nowe pomysły na promocję wysokiej ... - Bake & Sweet

pomysł na biznes
Piekarnia słynie z doskonałego, francuskiego ciasta.
Fo t. Kon r a d Ja n k o w s k i
Wyroby powstają według tradycyjnych receptur.
Fo t. Kon r a d Ja n k o w s k i
Urzędnicy są bezradni, a lewy biznes prawdopodobnie
kwitnie nadal - dodaje.
Jak ustecka, GS-owska piekarnia radzi sobie na
tak trudnym rynku? Przede wszystkim wysoką
jakością swoich wyrobów. Chleb, który gości od
wielu lat na stołach, doceniają nie tylko miejscowi.
Po dobry chleb do Ustki jeździ się z pobliskiego
Słupska, a także z bardziej odległych krańców
województwa pomorskiego. Są i tacy, którzy zajadając
się tradycyjnym pieczywem w czasie wakacji
wracają po chleb z innych miast.
- Radzimy sobie, choć łatwo nie jest - przyznaje
prezes. - My tu w GS musimy przez papiery
przepuścić każdy bochen chleba, każdą bułkę -
konkurencja tego nie robi, wręcz często zdarza
się tak, że kupują od nas towar po to, aby uzyskać
fakturę. Dnia następnego towar jest zwracany,
faktura skorygowana - im to wystarczy
- złości się prezes Barański.
Co jest receptą na sukces?
Zakład produkujący pieczywo i ciastkarnia
Spółdzielni Samopomoc Chłopska w Ustce
mieści się przy ulicy Ogrodowej 10. Od lat
kierownikiem jest tu Roman Molenda, jego zastępcą
Zofia Szumowska.
Roman Molenda od 18 lat pracuje w usteckiej
piekarni. Przez ten okres wiele się zmieniło, natomiast
- jak zapewnia – receptury, na których
pracują, uległy jedynie kosmetycznym zmianom.
- Jesteśmy bardzo przywiązani do tradycji
- zaznacza kierownik. - Ważne dla nas jest, aby
chleb miał ten sam smak, który większość naszych
klientów pamięta jeszcze z dzieciństwa.
Spółdzielcza piekarnia nie inwestuje w nowy
park maszynowy ani nowości produktowe
dostępne na rynku. W zakładzie czas płynie
powoli - piekarze pracują na tradycyjnych,
nie wymienianych od lat urządzeniach, nie
W zakładzie przy ogrodowej powstaje 65 ton wyrobów.
Fo t. Kon r a d Ja n k o w s k i
34 · BAKE&SWEET · 2011/6 (7)