02.11.2014 Views

król lir.pdf

król lir.pdf

król lir.pdf

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

EDGAR<br />

Pachnie majeranek.<br />

KRÓL LIR<br />

Przejdźcie.<br />

GLOUCESTER<br />

Ten głos mi znany.<br />

KRÓL LIR<br />

Ha! Gonerylo! – z białą brodą ! – Pochlebiali mi jak. psy; mówili mi, że mam biały włos na<br />

brodzie, nim mi jeszcze urósł czarny. „Tak” i „nie” na wszystko, com powiedział! „Tak” i<br />

„nie” na jedno i toż samo! to nie bogomyślnie. Kiedy mię razu jednego deszcz prażył i<br />

wiatr na wskroś przejmował, kiedy grzmot nie chciał się uciszyć, choć mu kazałem, wtedym<br />

je poznał, wtedym je przewąchał. Dajcie im pokój! nie można liczyć na ich słowo.<br />

Powiedzieli mi, że mogę wszystko, to fałsz: nie mogę się nie trząść we febrze.<br />

GLOUCESTER<br />

Dźwięk tego głosu przypominam sobie,<br />

Czy to <strong>król</strong>?<br />

KRÓL LIR<br />

Tak jest, <strong>król</strong> z przodu i z tyłu.<br />

Gdy groźnie spojrzę, patrz, jak drżą poddani.<br />

Temum darował życie: cóż on zgrzeszył?<br />

Popełnił cudzołóstwo.<br />

Nie umrzesz, ponieść śmierć za cudzołóstwo?<br />

Nie, nie, tak samo grzeszy pokrzywniczek,<br />

Maleńka złota muszka w moich oczach<br />

Grzeszy tak samo. Niech się ludek mnoży!<br />

Przecież nieprawy syn Gloucestera bardziej<br />

Miłował ojca niż Lira dwie córki<br />

Spłodzone w prawym łożu.<br />

Święć się, rozpusto, bo mi brak żołnierzy.<br />

Patrzcie na ową piękną damę: twarz jej<br />

Zdaje się mówić, że lód jest w jej łonie;<br />

Jawi wzór cnoty i odwraca głowę<br />

Słysząc ten wyraz: rozkosz.<br />

A jednak żadna klacz, żadna łasica<br />

Nie jest w swej żądzy tak nieposkromiona.<br />

Od góry są to kobiety,<br />

Lecz w dół od pasa – chutliwe centaury,<br />

Tylko część górną bogowie dziedziczą,<br />

Dolna to własność diabła, tam jest piekło!<br />

Tam są ciemności, otchłań siarki, smoła!<br />

Żar i war, fetor, stęchlizna.<br />

Tfy! tfy! tfy! Daj mi piżma, aptekarzu,<br />

Na złagodzenie mojej wyobraźni....<br />

Oto pieniądze<br />

107

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!